Całym światem wstrząsnęły ostatnio zdjęcia z Buczy po bestialskiej inwazji wojsk rosyjskich. Bucza to miasteczko koło Kijowa, w którym znajduje się też adwen
Ukraińscy żołnierze wkroczyli do Buczy na północny zachód od Kijowa, trzy dni po wycofaniu się stamtąd wojsk rosyjskich. Na ulicach zobaczyli ciała cywilów. Na terenie należącym do kościoła znaleziono masowy grób. Ofiar okupantów jest ponad 300, mówi burmistrz. Reporterzy agencji Reutera, którzy zostali wpuszczeni do miasta, opisują to, co w Buczy Buczy Anatolij Fedoruk poinformował w piątek, że ukraińskie wojska wyzwoliły miasteczko, położone w obwodzie kijowskim. Dzień 31 marca przejdzie do historii miasta jako wielkie zwycięstwo naszych sił zbrojnych - oświadczył. Bucza była jednym z miejsc, w których od pierwszych dni po 24 lutego toczyły się szczególnie ciężkie walki z rosyjskimi wojskami próbującymi okrążyć Kijów. Panowała tam katastrofalna sytuacja humanitarna. Ewakuację miejscowej ludności utrudniali, a nierzadko uniemożliwiali rosyjscy żołnierze, terroryzujący ludność cywilną. W mieście brakowało wody, prądu i żywności. Mieszkańcy byli zmuszeni do ukrywania się przed ostrzałami w piwnicach. Teraz wychodzą na ulice, ale muszą uważać. Choć na miejscu są już ukraińskie oddziały, uciekający Rosjanie mogli zostawić za sobą miny. Miasto jest zdewastowane."W zimnym, wilgotnym powietrzu wciąż unosi się zapach materiałów wybuchowych, zmieszany z odorem śmierci" - relacjonuje sytuację w Buczy agencja Reutera w depeszy opublikowanej wieczorem 2 kwietnia. 66-letnij Wasilij spogląda na szczątki kilkunastu cywilów, rozrzucone wzdłuż drogi przed jego domem, "grymas wykrzywia jego twarz". Cytowany przez agencję, mówi - podobnie jak inni mieszkańcy Buczy - że to ofiary rosyjskich żołnierzy okupujących te tereny kilka skrawku trawy leży ciało mężczyzny. Jego twarz jest ziemista, oczy zapadnięte. Obok rower, którym najprawdopodobniej jechał tuż przed śmiercią. Kilka metrów od drzwi wejściowych do domu Wasilija, na środku ulicy, leżą zwłoki innego człowieka. Jak mówi rozmówca Reutera, to ojciec chrzestny jego syna. I najlepszy przyjaciel. Zarówno te dwie opisane ofiary jak i kolejne, nie mają na sobie mundurów - podkreślają reporterzy Reutera. Ciała wciąż leżą na widoku. Niektórzy z zabitych wciąż ściskają w sztywnych rękach torby z zakupami - czytamy. Wysłannicy agencji podkreślają, że wielu z nich nie żyje już dość długo - że da się to wyraźnie określić, patrząc na ciała. Większość ofiar wygląda, jakby spała - trudno stwierdzić, czy zginęli od odłamków, wybuchu czy kuli. Jedno z ciał, na które trafili reporterzy Reutera, nie ma fragmentu głowy. Masowy grób w BuczyBurmistrz Buczy Anatolij Fedoruk cytowany przez Reutera mówi, że rosyjscy żołnierze zamordowali ponad 300 mieszkańców miasta. Część ofiar miała "związane za plecami ręce", a strzały "oddano w tył głowy". Na terenie jednego z miejscowych kościołów znajduje się masowy grób - wciąż otwarty. Z czerwonej ziemi wystają ręce i stopy ofiar - relacjonuje Reuters. Na ulicach oprócz ciał, znajdują się wraki spalonych rosyjskich czołgów i pojazdów opancerzonych, a także niewybuchy rakiet i pocisków moździerzowych. Buczę patrolują obecnie ukraińscy wojskowi, przemierzający miasto - tam, gdzie to możliwe - w pojazdach, z których powiewają niebiesko-żółte flagi. Mieszkańcy ich witają."Miałam sen, że odeszli i nie wrócili"74-letnia Marija Żelezowa pracowała jako sprzątaczka w fabryce samolotów. Zły stan zdrowia uniemożliwił jej opuszczenie miasta, nim dotarły tam rosyjskie wojska. Spacerując ze swoją 50-letniią córką Iryną, ze łzami w oczach opowiada dziennikarzom Reutera, jak otarła się o śmierć. - Za pierwszym razem wyszłam z pokoju, gdy nagle kula roztrzaskała szybę w oknie i utknęła w komodzie - wspomina. - Za drugim razem odłamki szkła omal nie wbiły mi się w nogi - opowiada. Za trzecim razem idąc ulicą nie zauważyła żołnierza stojącego z karabinem. - Kule przeleciały tuż obok mnie. Kiedy doszłam do domu, nie byłam w stanie mówić - relacjonuje. Zdejmując z ramienia białą opaskę, którą - jak mówi - kazali mieszkańcom nosić okupanci, oświadcza: - Nie chcemy, żeby wracali. Miałam dzisiaj sen, że odeszli i nie wrócili. Autor:momo/adsoReuters
10 zbrodniarzy z Buczy. Prokuratura publikuje zdjęcia rosyjskich żołnierzy. Ukraińska prokuratura zidentyfikowała dziesięciu rosyjskich wojskowych, którzy brali udział w zbrodniach w Buczy
Wstrząsające zdjęcia i filmy z miast pod Kijowem opuszczonych przez Rosjan zostały zamieszczone w mediach społecznościowych. W miejscowości Bucza ciała zabitych ludzi leżały na ulicy. Mer Buczy Anatolij Fedoruk powiedział agencji AFP, że w zbiorowych mogiłach pochowano 280 ciał, a wszystkie zabite osoby miały ślady po rosyjskich kulach. W sieci zamieszczony został materiał wideo, nagrany przez ukraińskich żołnierzy wjeżdżających do miejscowości. Samochody co chwila mijały ciała leżące na jezdni i chodnikach. New Srebrenica. The Ukrainian city of Bucha was in the hands of 🇷🇺 animals for several weeks. *Local civillians were being executed arbitrarily*, some with hands tied behind their backs, their bodies scattered in the streets of the city.#RussianWarCrimes Defence of Ukraine (@DefenceU) April 2, 2022 „Wielu z was nie chce oglądać tych obrazów. Ja również nie. Ale nie wolno nam odwracać oczu, trzeba to pokazać całemu światu – zwłaszcza tym, którzy ciągle mówią: „nie prowokuj Putina”, „nie eskaluj!”... Jako UE i NATO musimy działać TERAZ. W przeciwnym razie ofiar będą tysiące" - napisał na Twitterze Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych. „Martwi cywile przy autostradzie, 20 kilometrów od Kijowa. Pod kocem leży 4-5 martwych nagich kobiet, które rosyjscy barbarzyńcy próbowali spalić na poboczu drogi" - podało na Twitterze ukraińskie Ministerstwo Obrony. Dead civilians are seen near a highway 20 km outside of Kyiv. Under the blanket are 4-5 dead naked women whom the 🇷🇺 barbarians tried to burn right there on the side of the road. Photo by @mpalinchak#russiawarcrimes Defence of Ukraine (@DefenceU) April 2, 2022 Opublikowano też zdjęcia z odbitych miejscowości. Ірпінь, Гостомель, Буча після звільнення від російських окупантів. 📌 Defence of Ukraine (@DefenceU) April 2, 2022 Na profilu Nexta_tv zamieszczony został filmik z miasta Izium we wschodniej Ukrainie. Około 80 procent budynków zostało zniszczonych przez najeźdźców. About 80% of residential buildings are destroyed in #Izyum, #Kharkiv region, according to deputy mayor Vladimir to 20 thousand people in Izyum and the villages below the city are blocked and in need of humanitarian aid. NEXTA (@nexta_tv) April 3, 2022 Amerykańska telewizja CNN - powołując się na dane wywiadu - poinformowała, że Rosja - po opuszczeniu okolic Kijowa i Czernihowa - skupi się wkrótce na zajęciu Donbasu i lądowego połączenia z Krymem. Ofensywa na tym kierunku ma się zakończyć do 9 maja. Tego dnia w Rosji świętowany jest dzień zwycięstwa. (pb) FacebookInstagram
Dzisiaj przedstawimy państwu prezentację, mocną prezentację pokazującą rzeczywistą sytuację na granicy, kto ją forsuje oraz o prowokacyjnych działaniach służ
Informacje o tym, co wydarzyło się w Buczy, wstrząsnęły całym światem. Porażające zdjęcia zniszczonego miasta, zwłoki leżące na ulicy i widoczne okrucieństwo Rosjan przyprawia o ciarki. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdecydował się pokazać drastyczne zdjęcia na swoim profilu na Instagramie. Widać na nich ulice usiane martwymi cywilami, mężczyznę zmarłego w tracie jazdy na rowerze i masowy grób. Ujęcia, które do pory mogliśmy oglądać tylko w horrorach, teraz stały się częścią codzienności Ukraińców. Sprawdź: Wywiad ujawnił, jaki TERAZ jest KLUCZOWY cel Rosji! Okrutny plan Władimira Putina W naszej galerii możesz zobaczyć zdjecia z masakry w Buczy. - Bukareszt, Deklaracja Szczytu NATO. 3 kwietnia, 14 lat temu. Istniała szansa na powstrzymanie Rosji przed przybyciem. Bucza, obwód kijowski. Ale już. Rosja nadeszła. Muszą to zobaczyć matki rosyjskich żołnierzy. Zobacz, jakich sukinsynów wychowałeś. Mordercy, rabusie, siekacze – napisał Wołodymyr Zełenski w poście. Aż trudno uwierzyć, do czego są zdolni żołnierze Władimira Putina. Masakra w Buczy brutalnie pokazuje, z czym tak naprawdę wiąże się wojna. Codziennie, często w potworny sposób, giną nie tylko żołnierze po obu stronach, ale także niewinni ludzie. Sonda Kiedy skończy się wojna na Ukrainie? Najdalej za miesiąc W tym roku, za parę miesięcy Potrwa latami Express Biedrzyckiej - Michał Kamiński: Jeśli Zachód nie zatrzyma Rosji, to go nie będzie
Zdjęcia z Buczy są transmitowane, ale widzom mówi się, że te makabryczne sceny zostały zainscenizowane przez ukraińskich urzędników z pomocą Zachodu. - To zostało zrobione przez
iStockBurzy Na Skale Plaży Z Dramatyczne Niebo - zdjęcia stockowe i więcej obrazów 2015 - 2015, Abstrakcja, Bez ludziPobierz to zdjęcie Burzy Na Skale Plaży Z Dramatyczne Niebo teraz. Szukaj więcej w bibliotece wolnych od tantiem zdjęć stockowych iStock, obejmującej zdjęcia 2015, które można łatwo i szybko #:gm487951182$9,99iStockIn stockBurzy na skale plaży z Dramatyczne niebo, – Zdjęcia stockoweBurzy na skale plaży z Dramatyczne niebo, - Zbiór zdjęć royalty-free (2015)OpisThe storm on the rock beach with dramatic sky , Long Exposure of Sunset at the sea,Larn hin khao , Rayong,Thailand , sunset at White rock beach , RayongObrazy wysokiej jakości do wszelkich Twoich projektów$ z miesięcznym abonamentem10 obrazów miesięcznieNajwiększy rozmiar:4928 x 3280 piks. (41,72 x 27,77 cm) - 300 dpi - kolory RGBID zdjęcia:487951182Data umieszczenia:20 września 2015Słowa kluczowe2015 Obrazy,Abstrakcja Obrazy,Bez ludzi Obrazy,Drzewo Obrazy,Długość geograficzna Obrazy,Fotografika Obrazy,Góra Obrazy,Horyzontalny Obrazy,Idylliczny Obrazy,Lato Obrazy,Morze Obrazy,Natura Obrazy,Niebieski Obrazy,Niebo - Życie pozagrobowe Obrazy,Otwarta przestrzeń - Ustawienia Obrazy,Piasek Obrazy,Plaża Obrazy,Rayong Obrazy,Pokaż wszystkieCzęsto zadawane pytania (FAQ)Czym jest licencja typu royalty-free?Licencje typu royalty-free pozwalają na jednokrotną opłatę za bieżące wykorzystywanie zdjęć i klipów wideo chronionych prawem autorskim w projektach osobistych i komercyjnych bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat za każdym razem, gdy korzystasz z tych treści. Jest to korzystne dla obu stron – dlatego też wszystko w serwisie iStock jest objęte licencją typu licencje typu royalty-free są dostępne w serwisie iStock?Licencje royalty-free to najlepsza opcja dla osób, które potrzebują zbioru obrazów do użytku komercyjnego, dlatego każdy plik na iStock jest objęty wyłącznie tym typem licencji, niezależnie od tego, czy jest to zdjęcie, ilustracja czy można korzystać z obrazów i klipów wideo typu royalty-free?Użytkownicy mogą modyfikować, zmieniać rozmiary i dopasowywać do swoich potrzeb wszystkie inne aspekty zasobów dostępnych na iStock, by wykorzystać je przy swoich projektach, niezależnie od tego, czy tworzą reklamy na media społecznościowe, billboardy, prezentacje PowerPoint czy filmy fabularne. Z wyjątkiem zdjęć objętych licencją „Editorial use only” (tylko do użytku redakcji), które mogą być wykorzystywane wyłącznie w projektach redakcyjnych i nie mogą być modyfikowane, możliwości są się więcej na temat obrazów beztantiemowych lub zobacz najczęściej zadawane pytania związane ze zbiorami zdjęć.
Ukraińscy żołnierze wkroczyli do Buczy na północny zachód od Kijowa, trzy dni po wycofaniu się stamtąd wojsk rosyjskich. Na ulicach zobaczyli ciała cywilów. Na terenie należącym do
Ukraińskie władze i tamtejsi dziennikarze publikują w mediach społecznościowych drastyczne zdjęcia i nagrania, na których widać liczne ciała, również cywili, na przedmieściach Kijowa, między innymi w Buczy. W sobotę wieczorem ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar poinformowała, że obwód kijowski został w całości wyzwolony z rąk Rosjan. „Irpień, Bucza, Hostomel i cały obwód kijowski są wolne od okupantów” – przekazała we wpisie na Facebooku. Wokół Kijowa odbito ponad 30 miast i wsi. Wojna na Ukrainie. Ciała na ulicach na przedmieściach Kijowa Również w sobotę wieczorem mer Buczy Anatolij Fedoruk powiedział w rozmowie z agencją AFP, że 280 osób zostało już pochowanych w masowych grobach w tym mieście, a kolejne ciała są znajdowane na zrujnowanych ulicach. O ciałach leżących na ulicach i zwłokach w otwartym nadal grobie na terenie kościoła informują reporterzy Reutersa. Z kolei Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że przy autostradzie, 20 km od Kijowa, znaleziono przykryte kocami ciała pięciu martwych, nagich kobiet, które Rosjanie próbowali spalić na poboczu. „To był bardzo trudny wieczór. Na wyzwolonych przedmieściach Kijowa znajdowanych jest coraz więcej ciał cywilów zabitych przez najeźdźców” – napisał w niedzielę rano na Telegramie doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko, a do wpisu dołączył zdjęcia zabitych w cywilnych ubraniach. „Jeszcze całkiem niedawno cały kraj i ci ludzie planowali iść do pracy, spotykać się z krewnymi, załatwiać swoje sprawy. Faszystowskie bydlaki pozbawiły ich życia. Życia nieuzbrojonych cywilów, którzy próbowali tylko się uratować” – dodał. Ukraińskie ministerstwo obrony pisze o „nowej Srebrenicy”. „Miejscowi cywile byli poddawani arbitralnym egzekucjom, niektórzy z rękami związanymi na plecach, ich ciała rozrzucone są na ulicach miasta” – stwierdzono. Raport Wojna na Ukrainie Otwórz raport "Celowe ludobójstwo" „Fakt, że Rosjanie nawet nie próbowali jakoś ukryć śladów egzekucji cywilów w pobliżu Kijowa, sugeruje, że nie uważają on zabójstwa ukraińskich cywilów na ziemi ukraińskiej za zbrodnię” – czytamy we wpisie na Twitterze ukraińskiej armii. „To jest celowe ludobójstwo” – zaznaczono. Na wstrząsające doniesienia z Buczy reagują europejscy politycy. Brytyjska minister spraw zagranicznych Liz Truss powiedziała, że jest zbulwersowana okrucieństwem w Buczy i wyraziła poparcie dla śledztwa Międzynarodowego Trybunału Karnego w sprawie potencjalnych zbrodni wojennych. Czytaj też:Rosja rewiduje swoją strategię wojenną na Ukrainie. Amerykański wywiad wskazuje nową datę Źródło: Reuters/AFP/
Zdjęcia z Buczy obalają przekonanie, że za wszelką cenę trzeba szukać kompromisu. W rzeczywistości Obrońcy Ukrainy potrzebują przede wszystkim trzech rzeczy: broni, broni i jeszcze więcej broni – napisał w mediach społecznościowych polski prezydent Andrzej Duda .
Publikujemy unikatowe zdjęcia autorstwa fotoreportera Aleksandra Czekmieniewa, wykonane wczoraj w podkijowskiej Buczy na Ukrainie. Zbrodnia w podkijowskiej Buczy stała się jednym z symboli trwającej od 24 lutego wojny na Ukrainie. W miniony weekend cały świat poruszyły materiały i relacje z miasta, z którego wyparci zostali rosyjscy żołnierze. Miasto położone około 25 km na zachód od centrum Kijowa zostało wyzwolone przez siły ukraińskie 31 marca. W Buczy znaleziono ciała około 300 cywilów, z których 50 wyglądało jak ofiary egzekucji. Wiele ciał ludzi leżało na ulicach miasta. Ludmiła Denisowa, ukraińska rzeczniczka praw obywatelskich w rozmowie z BBC poinformowała, że co najmniej 25 kobiet i dziewcząt zostało zgwałconych przez rosyjskich żołnierzy. Przypominamy, że teorie rosyjskiej propagandy o rzekomej mistyfikacji strony ukraińskiej zostały obalone - dziennik New York Times na podstawie zdjęć satelitarnych firmy Maxar Technologies wskazał, że ciała na ulicach miasta musiały leżeć co najmniej od 11 marca. Autor zdjęć: Aleksander Czekmieniew, Kijów.
Koszmaru, jaki widzieli uczestnicy polskiego konwoju z pomocą dla Ukrainy, nie da się opisać słowami, a zdjęcia w większości były zbyt drastyczne, by je pokazać.
Ostatnio na stronie Ministerstwa Obrony Narodowej ukazał się raport podkomisji smoleńskiej. Okazało się, że w raporcie znalazły się nieocenzurowane, a do tego dość drastyczne zdjęcia ofiar katastrofy, w tym między innymi Lecha Kaczyńskiego. MON opublikowało na Twitterze krótką informację na ten temat.#Zamach #Smolensk #Pamietamy Cześć pamięci poległych 🙏🙏🙏🇵🇱🇵🇱🇵🇱 Szczery Polak 🇵🇱 (@Szczery2015) April 10, 2022Niestety, ale na zdjęciach widać ciała kilku ofiar katastrofy, która miała miejsce w Smoleńsku. Wykonano je tuż po upadku samolotu. Fotografie te nie są w żaden sposób ocenzurowane, a ich treść jest naprawdę drastyczna. Dziennikarze serwisu Onet zgłosili się z zapytaniem o tę sprawę do Antoniego Macierewicza oraz Ministerstwa Obrony Narodowej. Wciąż nie uzyskali odpowiedzi. Jednak na Twitterze MON pojawił się komunikat:Informujemy, że Podkomisja ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem jest niezależna. MON nie ingerowało w prace komisji oraz treści zawarte w raporcie. Minister polecił SKW zbadanie sprawy publikacji zdjęć w lat 10 IV 2010 r. hm.... (@hm95775858) April 10, 2022Największe emocje wzbudziły nieocenzurowane, drastyczne zdjęcia, które znalazły się w raporcie, na serwerach MON. Widniały tam i były dostępne przez ponad dobę. Po publikacji serwisu Onet, strona została zablokowana, do tej pory pojawia się informacja, że trwają na niej “prace konserwacyjne”. W sprawie udostępnienia zdjęć zainterweniował senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof dziś pilną interwencję do ministra M. Błaszczaka – oczekuję usunięcia z raportu zdjęć ofiar katastrofy smoleńskiej oraz przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego i wyciągnięcia konsekwencji wobec osób, które doprowadziły do publikacji tych dziś pilną interwencję do ministra M. Błaszczaka - oczekuję usunięcia z raportu zdjęć ofiar katastrofy smoleńskiej oraz przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego i wyciągnięcia konsekwencji wobec osób, które doprowadziły do publikacji tych zdjęć. Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) April 12, 2022Nowy raport w sprawie katastrofy smoleńskiejWe wtorek Antoni Macierewicz upublicznił raport podkomisji, której jest szefem. Miał on mówić o wybuchu, który zdaniem komisji doprowadził do katastrofy smoleńskiej. Jego wystąpienie skomentowali politycy, publicyści i dziennikarze. Niejednokrotnie pojawia się opinia, że raport nie wnosi żadnych nowych dowodów, a Macierewiczowi zarzuca się “osłabianie Polski”. Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco! Obserwuj katastrofa samolotukatastrofa smoleńskaAntoni MacierewiczSmoleńsk
Większości dzisiejszych zdjęć ofiar nie zamieszczamy, bo są jeszcze bardziej drastyczne niż wczorajsze pierwsze zdjęcia z wyzwolonych obszarów obwodu kijowskiego. Naliczono już minimum około 300 ofiar, a wciąż dokonywane są kolejne makabryczne odkrycia. A te dotyczą tylko obszaru wokół Kijowa.
Opublikowano: 2022-04-08 15:36: Dział: Polityka TYLKO U NAS. Rosyjska masakra na ul. Lecha Kaczyńskiego w Buczy. Zniszczenia, martwi cywile na ulicy. ZDJĘCIA Polityka opublikowano: 2022-04-08 15:36: autor: Vasyl Oleksyuk W ukraińskim mieście Bucza, gdzie Rosjanie zamordowali wielu cywilów, znajduje się ul. Lecha Kaczyńskiego - ulicy nadano imię polskiego prezydenta w 2016 roku, a z inicjatywą w tej sprawie do mera Buczy występował Karol Karski, europoseł PiS. Portal dotarł do zdjęć, przedstawiających, jak ta ulica wygląda po ataku rosyjskich najeźdźców. Niestety widać na nich nie tylko zniszczenia, ale i zabitych cywilów. UWAGA! Niektóre zdjęcie są drastyczne. CZYTAJ TAKŻE: Ulica im. Lecha Kaczyńskiego w ukraińskim mieście Bucza. Mer: Prezydent Kaczyński był symbolem przyjaznych relacji między Polską i Ukrainą „To wszystko jest bardzo symboliczne” Bucza jest jednym z pierwszych, o ile nie pierwszym miastem w Ukrainie, które nadało ulicy imię Lecha Kaczyńskiego. To jest wielka zasługa mera Anatolija Fedoruka, który do tej pory sprawuje tę funkcję. Nadając tę nazwę w 2016 roku, władze Buczy były bardzo dumne, że mogą tak uhonorować polskiego prezydenta, bohatera, którego bardzo cenią — mówi w rozmowie z portalem Karol Karski. Profesor Lech Kaczyński był osobą, która była polskim patriotą, ale działał jednocześnie na rzecz stabilizacji państwowości Ukrainy, w czym widział szansę na geopolityczne umocnienie Polski. Ukraińcy traktowali polskiego prezydenta z ogromną sympatią. Gdy rozmawiałem z merem Fedorukiem na temat nadania jednej z ulic w Buczy imienia Lecha Kaczyńskiego, to on bardzo zapalił się do tego pomysłu. W ciągu dwóch miesięcy od naszej rozmowy Rada Miasta podjęła uchwałę w tej sprawie. Wówczas mer zaprosił mnie z rodziną na uroczystość poświęconą nadaniu ulicy imienia Lecha Kaczyńskiego — dodaje. Karol Karski zauważa, że śp. Lecha Kaczyński ostrzegał przed imperialną polityką Rosji, a w Buczy, gdzie jest obecnie ul. Lecha Kaczyńskiego, widać skutki tej polityki. To wszystko jest bardzo symboliczne i pokazuje, jak nasze interesy są ze sobą zrośnięte — mówi. Wstrząsająca historia opowiedziana przez mera Buczy Na jednym ze zdjęć widać ukraińskie przedsiębiorstwo, w którym rosyjscy żołnierze zorganizowali punkt kontrolny. Mer Buczy przytacza wstrząsającą sytuację, do jakiej doszło w tym miejscu. To jest przedsiębiorstwo, gdzie znajdował się punkt kontrolny rosyjskich okupantów i strzelali do trzech samochodów. W jednym samochodzie były cztery osoby - mężczyzna, kobieta w ciąży i dzieci, a trzy z nich zostały zastrzelone. Ciało kobiety w ciąży zostało zakopane przez męża w wykopie, który rosyjscy okupanci zrobili dla swojego żołnierza. Zamiast krzyża mężczyzna zaczepił tablicę rejestracyjną samochodu, którym jechali, a ciała dzieci zabrano do kościoła i pochowano. Nie wiem, czy ten człowiek przeżył i jaka będzie jego przyszłość — mówi mer Buczy, Anatolij Fedoruk. AS Publikacja dostępna na stronie:
2023-04-23 - Odkryj należącą do użytkownika Jan Kowalski tablicę „wojna drastyczne” na Pintereście. Zobacz więcej pomysłów na temat wojna, wojna światowa, historia.
Strona główna Świat 2022-04-04 13:11 aktualizacja: 2022-04-04, 19:01 Bucza, Fot. PAP/EPA/MIKHAIL PALINCHAK "Kreml nie ufa filmom cywilów zabitych w Buczy, ponieważ zawierają one fałszerstwa i podróbki"– powiedział rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, cytowany przez Interfax. Według ukraińskiego MSW podczas rosyjskiej okupacji w Buczy zginęło co najmniej czterysta osób. Świat obiegły drastyczne zdjęcia ukazujące zabitych Ukraińców i okrucieństwo rosyjskich żołnierzy. „Z tego, co widzieliśmy, materiałom wideo pod wieloma względami nie można ufać, ponieważ nasi specjaliści z Ministerstwa Obrony zidentyfikowali tam oznaki fałszerstw i różnych podróbek” – stwierdził rzecznik Kremla. Według niego „faktologia, kalendarzowy ciąg wydarzeń również nie przemawia na korzyść wiarygodności tych stwierdzeń”. "Rosja kategorycznie zaprzecza oskarżeniom o udział w zabójstwach cywilów w ukraińskiej Buczy - zaznaczył Pieskow. Dodał, że Rosja opowiada się za omówieniem sytuacji w Buczy na najwyższym szczeblu. „Uważamy, że ten temat powinien być omawiany na najwyższym możliwym szczeblu, więc pojawiła się nasza inicjatywa, aby rozważyć ten temat w Radzie Bezpieczeństwa (UN – IF). Wiemy, że ta inicjatywa została zablokowana” – powiedział. „Nasi dyplomaci będą kontynuować aktywne starania o przeniesienie tej kwestii na agendę Rady Bezpieczeństwa. Temat jest zbyt poważny” – kontynuował Pieskow. Kamila Wronowska, (PAP) Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.
. zhvt84z1ld.pages.dev/980zhvt84z1ld.pages.dev/73zhvt84z1ld.pages.dev/100zhvt84z1ld.pages.dev/795zhvt84z1ld.pages.dev/139zhvt84z1ld.pages.dev/304zhvt84z1ld.pages.dev/901zhvt84z1ld.pages.dev/435zhvt84z1ld.pages.dev/425zhvt84z1ld.pages.dev/363zhvt84z1ld.pages.dev/803zhvt84z1ld.pages.dev/171zhvt84z1ld.pages.dev/586zhvt84z1ld.pages.dev/663zhvt84z1ld.pages.dev/692
zdjecia z buczy drastyczne