Książka: Teksas to stan umysłu autorstwa Artur Owczarski, wydawnictwa: Zona Zero. Dostępna w Woblink! Liczba stron: 392 to gwarancja świetnej zabawy.
To wideo mówi o Rosjanach więcej niż szereg uczonych opracowań. Jak w soczewce widzimy na nim kompletne oderwanie od rzeczywistości, w jakim żyją mieszkańcy tego faszystowskiego państwa. Zara Mgojan jedna z ulubionych piosenkarek Putina i była synowa Walentiny Matwijenko zaufanej współpracowniczki dyktatora, wyruszyła w tournee po rosyjskich szpitalach, by śpiewać umierającym żołnierzom pieśni zagrzewające do boju. Zara Mgojan od lat wspiera agresywną politykę Władimira Putina. Choć sama pochodzi z kurdyjskiej rodziny, poparła aneksję Krymu, bombardowanie Syrii i wkroczenie rosyjskich wojsk na Ukrainę. Była też jego “mężem zaufania” podczas wyborów prezydenckich w 2018 bliskie związki z Kremlem nie dziwią. Przez kilka lat była żoną oligarchy Sergieja Matwiejenko – syna Walentiny Matwiejenko jednej z najbliższych zausznic Putina. Z jego namaszczenia Matwiejenko była gubernatorem Sankt Petersburga – matecznika Putina, a obecnie jest przewodniczącą Rady Federacji [rosyjski odpowiednik polskiego Senatu].Choć Zara rozstała się z milionerem, jej miłość do Rosji nie osłabła. Ostatnio piosenkarka postanowiła czynem, a nie tylko słowem, wesprzeć rosyjską inwazję na Ukrainę. Mgojan udała się w trasę koncertową po rosyjskich szpitalach, w których dogorywają ciężko ranni żołnierze, którzy walczyli na froncie. Piosenkarka chce dodać denatom otuchy, śpiewając im patriotyczne wśród ukraińskich i antyputinowskich komentatorów wzbudził zarejestrowany na wideo (wszystko oczywiście musi mieć odpowiednią oprawę) występ Zary przed jednym z żołnierzy. Piosenkarka, stojąc u łóżka owiniętego w bandaże mężczyzny, którego ciało w 80 proc. jest poparzone pieśń o bohaterskich dokonaniach “dziadów” z czasów II wojny światowej. To znany utwór Bułata Okudżawy, w której słowa jednej ze zwrotek i refrenu tłumaczone są następująco:“Tutaj nie śpiewa ptak, Drzewa nie rosną tu, I tylko my przy barku bark. Wrośnięci nosem w grunt. Płonie, wiruje wokół ziemia, Czołgi i żrący oczy dym. Zwycięstwa tutaj nam potrzeba, Jeden jest cel. A cena krwi nie znaczy nic. Jeden jest cel. A cena krwi nie znaczy nic. Pali nas żar śmiertelny, Ale bezsilny on. Wątpliwości w kąt: Odchodzi w noc, Odważny Dziesiąty nasz Specjalny batalion. Dziesiąty nasz Specjalny batalion”.Trzeba przyznać, że śpiewanie tego człowiekowi, którego pali całe ciało, to wyjątkowo nietrafione przedsięwzięcie. To trochę jakby osobie, która straciła w wyniku wypadku wszystkie zęby przynieść do szpitala orzechy. Mistrzowie taktu. Źródło: twitter Autor: pf Fot.
stan umyslu ponad stan posiadania. stan umyslu ponad stan posiadania. 0 /5000 Z języków takich jak:-Na język:-Wyniki (polski) 1: Skopiowano! Stana Stana umysłu
Posted on November 12, 2017 by Tootthie wysłałam list polecony priorytetowy na drugi koniec świata, czyli z Wrocławia do Warszawy. Tak blisko, a tak daleko. Poczta Polska zawsze na propsie, przesyłka z Wro do takiego Amsterdamu (nie ma takiego miasta jak Amsterdam, jest Andrychów) czy Krakowa (z Polski C do Polski D) idzie dwa dni, no to do Polski A też będzie szło tyle samo, nie? smutnym doświadczeniem obserwowania transportu przesyłki do Australii kajakiem, specjalnie zaznaczyłam opcję “priorytet” i za taką usługę też zapłaciłam. Po 5 (słownie: pięciu) dniach okazało się, iż przesyłki niet u adresata. Przesyłka poof. Innymi słowy – wcięło. A podobno priorytet idzie max 3 dni, po 4 można reklamować. Ale cierpliwość to cnota. Poczekamy. Czekamy i czekamy, po 10 dniach stwierdzam, że dość i człapię z moim skręconym kręgosłupem do lokalnego oddziału Poczty. Super przygoda, dzięki! Generalnie oddział mam super fajny i panie są fantastyczne. Poza jedną i oczywiście na nią trafiłam tego dnia. Oh well. Wyłuszczyłam pani jaki mam problem, powiedziałam grzecznie że chcę znaleźć swoją przesyłkę, na co pani popatrzyła na mnie z obrzydzeniem (klient roszczeniowy, jeszcze jakie wymagania ma! ONA ma coś zrobić?!?) i walnęła mi między oczy. Oralnie, żeby nie było, rzucając: – A to pani se nie sprawdziła? Se rzuciło mną o ścianę. Odzyskanie mowy i podniesienie szczęki z podłogi zajęło mi dobre 3 sekundy. Reset mózgu. Jeśli “se” przyszłam na pocztę, to albo “se” nie sprawdziłam albo “se” stwierdziłam, że jeśli po 10 dniach przesyłka jest w transporcie, to raczej nie rozmawiamy o priorytecie. A że polecona, to chyba pani na poczcie może “se” sprawdzić gdzie ona jest dokładniej niż ja, nie? Streściłam to pani miłym tonem, dorzucając że wiem, że nawala oddział w Warszawie, a nie one. Bo to akurat prawda, na tamten oddział są wiecznie skargi. Taka będę miła, a co, kij i marchewka. – No to ja nie wiem czego pani ode mnie chce. Ja se mogę sprawdzić gdzie ona jest, ale korzystam z tego samego systemu co pani. Nie bedę ukrywać, zaczął mnie trafiać szlag. Wdech, wydech. – Dobrze, to chcę złożyć reklamację. – Se pani może złożyć oczywiście, proszę wypełnić druczek i złożyć. I tak “se” patrzymy głęboko w oczy – pani okienkowa na poczcie z wyraźnym fochem, że ją do roboto gonio, ja z podniesionym ciśnieniem i przekonaniem, że skoro płacę to mam prawo oczekiwać wykonania usługi, ba – nawet mam prawo zapytać czemu jeszcze nie jest to załatwione. Wkurw się rodzi, ale do posłańców się nie strzela więc nie będę robić obory we Wrocku skoro nawala Warszafka. Chill. No i tak patrzymy sobie w oczy i patrzymy, czas mija, kolejka za mna rośnie… Złamałam się pierwsza: – No to…poproszę druczek reklamacji? – rzuciłam w wyraźnym “d’oh?” w tonie. Wiedziałam, no po prostu wiedziałam co nastąpi po mojej prośbie. Pani się odęła, dwa razy fuknęła, nabrała pięknego czerwonego koloru na twarzy i rzuciła: – Pani se wejdzie na stronę i pani se wydrukuje. Popatrzyłam pani głęboko w oczy, w myślach wybierając między opcją “to se teraz zawołam kierownika oddziału i zrobię jednak oborę” a “tak bardzo potrzebuję teraz mojego kocyka, chcę być ludzkim burrito.” Wygrała opcja “wyjdź zanim powiesz pani co o niej myślisz, i tak nie dotrze, tylko zedrzesz sobie gardło.” Kolejny raz potwierdziło się, że nie jestem kompatybilna z pewnym typem Poczto Polska, se to możecie nie lecieć w kulki. Se weźcie ogarnijcie wsparcie klienta, bo choć już nasz klient to nie nasz pan, to se możecie skoczyć z taką obsługą i pewne standardy trzeba mieć. Twierdzicie, że druczki reklamacji są dostępne w każdym oddziale. Nie są? Nie bój żaby, “se” złożę taki online. Tylko że “eReklamacje” (serio??) nie działają pod Chrome, przynajmniej u mnie. Nie oszukujmy się – jak “se” wydrukuję i “se” złożę w oddziale, to pani fochowa tę reklamacje “se” wyrzuci do kosza. Ale jestem ogarem, to tacy jak Wy sprawiają, że mam zainstalowane trzy różne przeglądarki – nie działa pod Chrome, działa pod Firefoxem. Doszłam do fragmentu “przyczyna reklamacji” i nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać. Otóż po wyborze opcji “zaginięcie” lub “opóźnienie w dostarczeniu” obowiązkowym polem jest “opis przyczyny”. I teraz zastanawiam się czy napisać “bo na ten oddział było ileś skarg i nic z tym nie robicie więc “se” lecą w kulki” czy “you tell me”? Skąd *ja* mam wiedzieć czmu *Wy* nie dostarczyliście listu?Mam, droga Poczto, kilka pytań. Czym transportujecie listy ze świata do Warszawy skoro idą dłużej niż do/ze Stanów? Stany na innym kontynencie, a nie Stanin koło Siedlec, żeby nie było. Szybciej dostałam przesyłkę z Azji (to też nie w Polsce jakby co). Biją Was nawet gołębie pocztowe. Jedyna firma, którą Wy bijecie, to PostNL, które do dziś nie dostarczyło moich kartek pocztowych sprzed 4 lat. Listy z Egiptu szły jak krew z nosa, a i tak przyszły szybciej. Czy Warszawa jest na innej planecie? Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jaka czarna dziura jest w punkcie UP Warszawa 119, iż przesyłki się dematerializują? Będę wdzięczna.
Polska to nie kraj, to stan umysłu IX - Dlaczego w piciu alkoholu trzeba znać umiar. Moonshield · 18 marca 2022 05:16 91 029 381 80. W dzisiejszym odcinku m.in. Harry Potter i kontener tajemnic, Pol-burger, dlaczego ksiądz nie jest zadowolony oraz dlaczego w piciu alkoholu trzeba znać umiar.
Polska tak wygląda: ścisłe powiązania między lokalną władzą a Kościołem, urzędnik mówiący na otwarciu mostu: „Jakże to pięknie, że most Świętej Kingi połączy rondo Błogosławionego Stanisława z rondem Jana Pawła II”. Gdzieś jest moment, kiedy zaczyna mdlić. [matyja] Co tydzień obchodzi się tu jakąś rocznicę z czasów zaborów, II wojny światowej albo PRL. Każdej z nich towarzyszy uroczystość, która prowokuje jakieś spory, a każdy spór zwraca ludzi przeciwko sobie, niweczy wzajemną życzliwość, wyczerpuje zasoby społecznej energii i odciąga ludzi od prawdziwych problemów. [davies] Co trzeba mieć w głowie, żeby na ulicy nosić bluzę „Fuck islam”, albo „Śmierć Wrogom Ojczyzny”? No kurwa? Ja rozumiem, że można mieć pewne poglądy, ale to jest śmieszne jeżeli jakiś 17-letni typek gówno o wie o historii, gówno wie o walce, gówno wie o powstaniu jakimkolwiek. Nosi to, by jakiś „kolorowy” myślał: „uważaj, bo Cię kopnę w ryj”. Bo to jest na tej zasadzie. A jakby przyszło co do czego, to pierwszy by spieprzał [paluszak] Patriotyzm to ostatnie schronienie łajdaków. Ludzie bez zasad moralnych owijają się zwykle sztandarem, a bękarty powołują się zawsze na czystość swojej rasy. Narodowa tożsamość to jedyne bogactwo biedaków, a poczucie tożsamości oparte jest na nienawiści – na nienawiści wobec tych, którzy są inni” [eco] Mój kraj przywykły do łomotu, do dziejowego wpierdolu, do krwiodawstwa, jak kania dżdżu wygląda masakry, czuwania, opłakiwania i funeberiów. A niech nas, kurwa, zabijają, żeby zapamiętali! Jak już niczego nie potrafimy, to się rzucimy pod pociąg dziejów, żeby choć na moment stanął, aż nasze krwawe ścierwo wydostaną i dopiero ruszą. A niech nas spalą w piwnicach miasta, żeby smród wsiąkł w mury na wieki. I niech nas zapomną w kanałach, żebyśmy gnili i gnili, i żeby potem musieli pić, pić i pić tę trupią wodę. Niech zapomną, ale tak, żeby pamiętali. [stasiuk] Nie wierzcie frustratom czy dewiantom psychicznym, którzy swoje problemy psychiczne odreagowują na narodzie. [bartoszewski] W jakim kraju żyjemy? W takim, w którym my, czyli prosty lud, nie do końca odróżniamy fikcję od rzeczywistości. Być może jest tak wszędzie na świecie. Bodaj u Cortázara trafiłem na opis demonstracji religijnej gdzieś w Meksyku: spotykają się dwie procesje, każda ze swoją figurą, a wokół transparenty, że, „Matka Boska z Loreto ma w dupie wszystkie inne Matki Boskie” [bukartyk] Gdyby IPN prowadził dochodzenie w sprawie Kany Galilejskiej, to niektórzy badacze by się koncentrowali nie tyle na samym cudzie, co na tym, dlaczego zabrakło wina, kto był odpowiedzialny za jego dostawę, który z Apostołów pił najwięcej i czy może coś chlapnął po pijanemu. [głowacki] Dzisiejsza Polska to jest kraj, z którego trzeba uciekać i to nie dlatego, że się komuś grunt pali pod nogami czy że nie ma co żreć. Z tego kraju trzeba uciekać, bo wstyd, bo życie tu nie ma sensu. [lupa] Od pewnego czasu myślę, że jestem co najwyżej z Polski. Nie mówię, że jestem Polakiem, bo mnie to w ogóle nie interesuje, w tej obecnie obowiązującej definicji… W takim zestawie bycia Polakiem ja się nie mieszczę. [chyra] Czy PiS swoim kultem „żołnierzy wyklętych” naprawdę przekonał ludzi do tego, że w epoce arsenałów jądrowych i rakiet dalekiego zasięgu należy krzewić wsród dzieci przekonanie, że warto być mięsem armatnim? [Diduszko-Zyglewska] Mieszkam na wsi, obserwuję ludzi od 30 lat. To się tliło i nagle doszło do głosu. Mówię o takim zaprzaństwie, o narodzie gnuśnym, nacjonalistycznym i antysemickim. O lenistwie, brudzie, wewnętrznym niechlujstwie. [stuhr]
Po pierwsze w samolocie odbyly sie dwa wybuchy. Pierwszy na 100 m przed brzoza "Bodina" na co wskazuje rozrzucenie zwlok i innych fragmentow kadluba samolotu. Po drugie, ladunki wybuchowe byly zamontowane w samolocie podczas remontu w zakladach remontowych w Rosji. Byly tam dwa rzadowe samoloty i ladunki podobne do tych jakie spowodowaly
Gdybym miał oddać istotę Warszawy na jednym zdjęciu, wybrałbym tę fotografię.: Wilanów. Fotografie Cypriana Kościelniaka, jakże bliskie memu sercu.: Sam Wilanów teraz i na obrazach w Muzeum Narodowym. Jeśli się zmienił, to na gorsze.: Na tym obrazie Jana Feliksa Piwarskiego figuruje „Knajpa >>Ostatni grosz<< pod Warszawą” (1845). Teraz też pełno takich. Wygląd nieco inny, ale idea ta sama.: To samo Muzeum. Dryblinek wprawdzie nie było, ale za to…: Z internetu wyławiam odpryski dyskusji na bieżące tematy polityczne.: Wilkomen welcam in kabaret in kabaret in kabaret Nie ma dobrej zmiany? Jest! Dla całego rządu jest dobra zmiana w portfelach – wzięli po kilkadziesiąt tysięcy „odchodnego”, a… nie odeszli!!! Chcieliby tak… co tydzień! Ta decyzja jest bardzo dobra. Tak samo jak tanie wino jest bardzo dobre. Bo tanie. Polska to juz stan umyslu…. Rząd Pani Beaty Szydło zaprzysiężono dnia 16. 11. w uroczystość Matki Bożej Miłosierdzia , a rząd Pana Mateusza Morawieckiego zaprzysiężono 12. 12. w uroczystość Matki Bożej z Guadelupe,a desygnowano go na urząd premiera RP dnia 8. 12. w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. To nie przypadek ,a działnie Boże ,nie wszystko musi być zrozumiałe na początku .Więcej wiary i ufności Panu Bogu!!! Nawigacja wpisu
Szczęście to stan umysłu. Wiele osób uważa, że szczęście to dobre samopoczucie, podczas gdy dla innych polega ono na równowadze. Nie jest czymś chwilowym, ale raczej czymś stałym. Aby stało się to możliwe, musisz odnaleźć własną jego definicję. Trzymanie się z dala od “szczęścia”, które wciskają Ci reklamodawcy, to
Do mediów społecznościowych trafiło nagranie, na którym widać, jak rosyjski żołnierz chciał zniszczyć wyrzutnię pocisków S-300. Zdecydował się na osobliwą metodę. Nagranie pojawiło się na profilu OSINTtechnical na Twitterze. Widać na nim rosyjskiego żołnierza, który chciał rozbroić wyrzutnię pocisków S-300. Rosjanin położył się na ziemi w odległości zaledwie kilkunastu metrów od niej i otworzył w jej kierunku ogień z karabinu maszynowego. W sekundzie nastąpiła ogromna eksplozja. Na nagraniu widać dym i płomienie. Siła wybuchu była tak duża, że akcja prawdopodobnie zakończyła się dla niego tragicznie. Nagranie zaczęło krążyć po Twitterze i stało się hitem. Internauci nie mieli dla żołnierza litości. W komentarzach przewija się stwierdzenie, że akcja żołnierza to dowód na to, że Rosja to „stan umysłu”. twitter Czym jest S-300? S-300 to rodzina sowieckich, a potem rosyjskich systemów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych o zasięgu do 200 km i pułapie 27 km, w zależności od wersji. System został opracowany do automatycznego namierzania, identyfikowania i zestrzeliwania szybko poruszających się obiektów, takich jak samoloty odrzutowe i rakiety manewrujące (cruise missile). Chociaż system S-300 po raz pierwszy został włączony do służby w 1979 roku, to dzięki modernizacjom, jest uważany, za jeden z najskuteczniejszych systemów tego typu. System został opracowany w czasach zimnej wojny w Związku Radzieckim do obrony przed samolotami i rakietami NATO. Wykazał się wysoką skutecznością podczas ćwiczeń, ale jego wykorzystanie w prawdziwych konfliktach było minimalne. Rosja rozlokowała systemy S-300 oraz ich następcę S-400 w Syrii po tym, jak ich samolot Su-24 został zestrzelony nad tym krajem. Sprzęt przekazała Słowacja Ukraina otrzymała systemy S-300 od swoich zachodnich partnerów, między innymi od Słowaków. „Ukraiński naród dzielnie swojego suwerennego państwa i naszego także. Naszym obowiązkiem jest pomagać, a nie stać w miejscu i być obojętnym na śmierć ludzi z powodu rosyjskiej agresji” – napisał w kwietniu na Twitterze szef słowackiego rządu Eduard Heger. Czytaj też:Wyrzutnie, karabiny i drony. Oto cały sprzęt, który USA postanowiły przekazać Ukrainie
Blogoslawiony stan umyslu (Polish Edition) Hardcover – January 1, 2016. Blogoslawiony stan umyslu to jedyny w swoim rodzaju przewodnik po ciazy, który pomaga ciezarnej zrelaksowac sie i w pelni zrozumiec zmiany zachodzace w jej zyciu - w kazdym jego aspekcie. Poprzez skuteczna i sprawdzona metode bajek terapeutycznych, niczym najlepsza
Powiązane Kraków. Auto skasowało kolejny przystanek. Dobrze, że nikt nie zginął Na ulicy Halszki samochód wbił się w przystanek komunikacji miejskiej, ten został mocno zdemolowany. To kolejny taki przypadek podczas tych wakacji. Znów obyło... 1 sierpnia 2022, 23:14 wiadomości małopolskazniszczony przystanekhalszki wypadekkraków przystanek mpkwiata krakó "Grają na siłę". Otwarta krytyka ze strony Marka Papszuna. Młodzieżowcy w PKO Ekstraklasie: 3. kolejka [RAPORT] Marek Papszun zdobył się na chwilę szczerości i opowiedział, co sądzi na temat przepisu o młodzieżowcu: - (Europejskie) puchary pokazały, jak stawiamy na... 1 sierpnia 2022, 22:30 młodzieżowcy ekstraklasamłodzieżowcy w ekstraklasiemarek papszunmichał rakoczyszymon włodarczykgórnik zabrzeraków częstochowa Miłosny horoskop dla Skorpionów na sierpień 2022. Zobacz, co gwiazdy szykują dla Twojego znaku zodiaku Sprawdź horoskop miłosny dla Skorpionów na sierpień 2022. Co przewidują dla Ciebie gwiazdy? Dowiedz się, co może Cię spotkać w sprawach miłosnych. Może czekają... 1 sierpnia 2022, 22:23 astrologiahoroskop miłosnyhoroskop skorpion Podręczniki szkolne używane czy nowe? Gdzie kupować książki do szkoły? Przed rozpoczęciem roku szkolnego pojawia się wiele tematów związanych z kompletowaniem i zakupem wyprawki dla dziecka do szkoły. Główny z nich to często... 1 sierpnia 2022, 21:50 szkołaobniżkapodręcznikiksiążkiokazje Jak suszyć pranie w mieszkaniu, gdy nie mamy suszarki bębnowej ani strychu? Suszenie prania w czasie, gdy na dworze deszcz i coraz niższe temperatury przysparza trochę problemów, bo wyprane ubrania muszą schnąć w domu. Radzimy, co... 1 sierpnia 2022, 21:45 obniżkadom i wnętrzesprzątanie domuokazje Rosjanie "chwalą" się swoim okrucieństwem na Ukrainie. "Tam wrzucaliśmy schwytanych Czeczenów" [Wideo] Media społecznościowe obiegł kolejny film, na którym Rosjanie pokazują swoją bezwzględność podczas wojny na Ukrainie. „Tam wrzuciliśmy schwytanych Czeczenów”.... 1 sierpnia 2022, 21:30 wojna na ukrainiekonflikt rosja ukrainarosyjscy żołnierze
ZUS państwo w państwie czy stan umysłu. Sorry from de mountain, ulało mi się …. Mamy XXI wiek, nawet podatki można ogarnąć przez internet a tymczasem ZUS nadal oczekuje udowadniania że się nie jest wielbłądem i to na papierze i przy pomocy papierów. Teściowa w końcu przechodzi na emeryturę, ilość pierdół które musi
25 Likes, TikTok video from Polska_to_stan_umysłU (@polska_to_stan_umyslu): "#dlaciebie #dc #fy #foryou #me #virall #polska #fyp". dźwięk oryginalny - Polska_to_stan_umysłU.
Jakim prawem wprowadzono stan wojenny Jak Wojciech Jaruzelski argumentował rozwiązanie siłowe Czy istniało zagrożenie interwencji ze strony Związku Sow
. zhvt84z1ld.pages.dev/919zhvt84z1ld.pages.dev/599zhvt84z1ld.pages.dev/31zhvt84z1ld.pages.dev/266zhvt84z1ld.pages.dev/497zhvt84z1ld.pages.dev/701zhvt84z1ld.pages.dev/276zhvt84z1ld.pages.dev/199zhvt84z1ld.pages.dev/950zhvt84z1ld.pages.dev/758zhvt84z1ld.pages.dev/747zhvt84z1ld.pages.dev/425zhvt84z1ld.pages.dev/90zhvt84z1ld.pages.dev/158zhvt84z1ld.pages.dev/79
polska to stan umyslu