Kolejnym krokiem jest zarazem ostatnim etapem przygotowania drożdży winiarskich do produkcji wina. Należy dodać odpowiednią ilość wina lub soku winogronowego do zarodnikowanych drożdży. W tym celu należy dodać wina lub soku winogronowego w stosunku 1:10 do drożdży. Po tym procesie drożdże winiarskie mogą być użyte do produkcji
Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Cześć, W zasadzie wina nie planowałem robić, ale przy każdej wizycie na targu atakuje mnie piękny zapach tegorocznych polskich winogron. Robiłem już z nich sok - obłędny aromat. No i tak powoli dojrzewam do decyzji o winie. Teraz czytam maniakalnie forum i inne materiały no i powoli wychodzą mi decyzje do podjęcia i związane z nimi pytania, którymi chciałbym was drodzy eksperci podręczyć. Wiem że to udręka z takimi świeżakami, więc będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. 1. Jakie winogrona - jakbym miał sam decydować to pojechałbym na plac i kupił po prostu odpowiednią ilość najsłodszych i najbardziej aromatycznych winogron. Wiem że pestki i łodyżki mają być brązowe. Czy to dobry pomysł? Czy może mam polować na jakąś konkretną odmianę? Mieszkam w Krakowie - może jest tu w okolicy jakaś miejscówka gdzie się najlepiej w nie zaopatrzyć? 2. Jakie wino. Nie przepadam za słodkimi winami - kupując sklepowe zazwyczaj celuję w solidne wytrawne wina z beczką i taniną. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takiego wina nie zrobię w domu. Chciałbym zamknąć w robionym winie jak najwięcej tego obłędnego aromatu krajowych winogron. No i pytanie - w jaką słodycz celować (myślałem o czymś pomiędzy półsłodkim i półwytrawnym), żeby łatwo dobrać drożdże co by sobie grzecznie umarły po osiągnięciu stężenia alkoholu i żeby nie musieć doprawiać winogron wodą. 3. Jakie drożdże. Tu mam za mało wiedzy - pokornie proszę o rekomendację. 4. Maszynka do wyciskania. Mam taką bardzo porządną (Hurom). Czy mogę przez nią przepuścić winogrona, czy raczej nie? 5. Mrożenie - myślałem o przemrożeniu winogron w celu łatwiejszej ekstrakcji soku. Dobry pomysł? 6. Rodzynki - tak/nie? Ile? 7. Miód - jeżeli wyjdzie konieczność dodania małej ilości cukru to dodam miód. Dobry pomysł? Ale czy napalać się na dodawanie miodu jeżeli nie będzie takiej konieczności? 8. Podgrzewanie pulpy. Dlaczego nie podgrzewa się winogron w celu wybicie drobnoustrojów i dzikich drożdży tylko siarkuje? Mam wielki gar w którym zacierałem piwo. 9. Sprzęt. Dysponuję plastikowym fermentorem (robię czasem piwo). Dymion być może kupię - mam jakiś ale chyba za mały. Czy to konieczne? Czy mogę jakoś dać sobie radę samym fermentorem? Balingomierz mam, rozumiem że mam sobie kupić ten zestaw do pomiaru kwasowości. Czy coś jeszcze? Kreda? Odżywka (jaka)? Który sklep wysyłkowy polecacie? Jeszcze raz z góry dziękuję za wszelką pomoc. Liczba postów: 724 Liczba wątków: 6 Dołączył: 10 2014 Lokalizacja: Skawina(Rzozów) Nastrój: Melancholijny 1. Przerobowe 2. Nie zrobisz gronowego półsłodkiego(małe prawdopodobieństwo) Jak lubisz wytrawne taniczne(czerwone) to takie zrób nie psuj cukrem. 3. Pytanie jakie wino białe, czerwone i pytanie jaki % chcesz uzyskać. 4. Sokowirówka odpada... lepiej wycisnąć ręcznie po dodaniu pekto jak nie masz prasy. 5. Zły pomysł zniszczysz tylko strukturę owocu... do tego jest pekto. 6. Pytanie co chcesz osiągnąć na pewno leprze niż buraczan. 7. Klarowanie będzie trwało wieczność ale nie stoi nic na przeszkodzie tylko nie będzie to już gronowe. 8. Tracisz aromaty i wszystko co jest najlepsze w owocach...(owoców nawet się nie myje tylko dodaje piro by zlikwidować drobno ustroje) 9. No po fermentacji burzliwej trzeba zlać wino pod korek wiec przyda się balon o mniejszej pojemności, pożywka dla drożdży się przyda, pekto, piro. W Krakowie fajny sklep jest na obok kabla jest tam wszystko czego dusza zapragnie. (wysyłkowo też działają ale jak jest prawie pod nosem) Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Przerobowe powiadasz. Strasznie mnie kusi ten zapach winogron na targu. Jakie one będą miały wady w stosunku do przerobowych? Za mało cukru? Za dużo kwasu? Wydaje mi się że ten rok był bardzo dobry - wyjątkowo słodkie są te winogrona krajowe. A gdzie w małopolsce polować na winogrona przerobowe? Hurtowy plac na rybitwach? Jak szaleć to szaleć, może bym muszkata upolował? Liczba postów: 891 Liczba wątków: 32 Dołączył: 08 2012 Lokalizacja: Kołobrzeg Czytałeś działy poświęcone winom: Wina gronowe Wina winogronowe . Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Czytam na bieżąco. Rozumiem zależność kwasu i cukru, znam temat fermentacji z robienia piwa. Większość tematów zaczyna się tak, że ludzie coś już zaczęli robić, trochę schrzanili i pytają co dalej. Ja chciałem najpierw pomyśleć, a potem dopiero działać. Liczba postów: 891 Liczba wątków: 32 Dołączył: 08 2012 Lokalizacja: Kołobrzeg (14-10-2015, 12:19)mgrzemow napisał(a): Ja chciałem najpierw pomyśleć, a potem dopiero działać. Są tam gotowce, szczegółowe opisy- co, jak, z czym. Konkursowe opisy, kroczek po kroczku z wyliczeniami matematycznymi, czytałeś? TU może być coś pomocnego, przeczytaj od pierwszej strony. Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Podstawową wątpliwość miałem co do winogron - z ich % cukru i kwasu wyjdzie mi cała reszta, więc na obliczenia za wcześnie chyba. Rozumiem, że lepiej przerobowe, ale na nie się chyba spóźniłem. Liczba postów: 891 Liczba wątków: 32 Dołączył: 08 2012 Lokalizacja: Kołobrzeg (14-10-2015, 12:39)mgrzemow napisał(a): Rozumiem, że lepiej przerobowe, ale na nie się chyba spóźniłem. TU znajdziesz odpowiedz. Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Znalazłem winogrona przerobowe w winnicy Srebrna Góra na Bielanach. Wiszą na krzakach - trzeba sobie pozrywać. O ile dobrze zrozumiałem jest Regent mający tak niską kwasowość, że trzeba będzie dokwaszać i jakieś białe ze szlachetną pleśnią. Wołają sobie 4zł za kilo. Celuję w czerwone półwytrawne w okolicach 13%. Plan mam taki - zbiorę tego ok 50 kg. Przepłuczę prysznicem, przebiorę, same grona do jednego fermentora na wysokość paru cm - masakra tłuczkiem do ziemniaków i do drugiego fermentora. Pomierzę BLG i kwas. Zadam pektopolem i siarką w celu wybicia dzikich drożdży i bakterii. Po jakimś czasie (muszę doczytać) zadam drożdżami. Fermentację w moszczu potrzymam ok tygodnia. Codzienne mieszanie, w razie szybkich spadków BLG dosłodzenie pod koniec. Kwasowość podniosę dodając sok z bazarowych winogron - cały czas ten zapach za mną chodzi. Drożdże - kupiłem jakieś hiper super OENOFERM X-TREME F3 za dychę w Marxam. Na razie tyle - jakbym miał zamiar zrobić coś głupiego to mnie błagam powstrzymajcie. ;-) Liczba postów: 174 Liczba wątków: 5 Dołączył: 08 2011 Lokalizacja: (14-10-2015, 11:45)mgrzemow napisał(a): Przerobowe powiadasz. Strasznie mnie kusi ten zapach winogron na targu.(...) A gdzie w Małopolsce polować na winogrona przerobowe? (...)W Małopolsce jest dużo winnic ale nie wiem czy o tej porze jeszcze tam coś znajdziesz!? Moim zdaniem spóźniłeś się przynajmniej o m-c. Oprócz przerobowych są jeszcze odmiany mieszane. Generalnie jak na pierwsze wino to strasznie mieszasz - widać to po pierwszym poście. Na pierwszy raz zrób klasyka bez zbędnych dodatków to się nie pogubisz. Liczba postów: Liczba wątków: 16 Dołączył: 07 2015 Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim Nastrój: :-) :-) @rycho65 - ale kolega pisze że już znalazł po 4 płn do zerwania samemu. Lech Liczba postów: Liczba wątków: 38 Dołączył: 01 2015 Lokalizacja: Animal Farm Nastrój: Run, Forrest - run! ;) >>>Który sklep wysyłkowy polecacie?<<< Jak będziesz miał po drodze - to może zajrzyj do Gdowa - możesz tam zrobić kompleksowe zakupy szkła w hurtowni AGD "Chomik", są atrakcyjni cenowo. Podgląd oferty wyślą ci w katalogu na maila, obsługują też wysyłkowo. Na miejscu w Krakowie tańsza opcja to sklep AGD "Ludwik" na Andersa w Krakowie, mają spora ofertę winiarską. Albo DT w Kocmyrzowie - byłem dzisiaj i mają niezłe ceny na szkło dla winiarzy i podstawowe akcesoria typu butelki, lejki, drożdże, alkoholomierze itd. (ww sklepy są pomiędzy cenami "Chomika" a cenami sieciówek w dziale "ogród"). "Marxam" ma największy wybór na miejscu - ale i ceny nie najniższe. Liczba postów: 174 Liczba wątków: 5 Dołączył: 08 2011 Lokalizacja: (15-10-2015, 19:13) napisał(a): @rycho65 - ale kolega pisze że już znalazł po 4 płn do zerwania samemu. LechFaktycznie! I to na "kilo ze szlachetną pleśnią"...nie doczytałem ostatniego postu. Osobiście brałbym je bez wahania na muskatowe lub tokajskie. Liczba postów: 724 Liczba wątków: 6 Dołączył: 10 2014 Lokalizacja: Skawina(Rzozów) Nastrój: Melancholijny Oho to się mnie w takim razie też szykuje wybranie do Srebrnej Góry (15-10-2015, 17:26)mgrzemow napisał(a): ... Plan mam taki - zbiorę tego ok 50 kg. Przepłuczę prysznicem... Nie przepłukuj... Rozwodnisz tylko niepotrzebnie a mikroorganizmy jak były tak zostaną. Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy (15-10-2015, 17:26)mgrzemow napisał(a): Drożdże - kupiłem jakieś hiper super OENOFERM X-TREME F3 za dychę w dokup sobie jeszcze dużą paczkę pirosiarczynu bo to bayanusy. Dobiją Ci do 18% i jeszcze będziesz miał problemy żeby je ubić. Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Będę tam za pół godziny. Czyżbym miał spotkać paru forumowiczów? ;-) Liczba postów: Liczba wątków: 38 Dołączył: 01 2015 Lokalizacja: Animal Farm Nastrój: Run, Forrest - run! ;) Powiedz lepiej, kiedy dokładnie uderzasz na tę Srebrną Górę. Może tam się lepiej spotkać - z wiaderkami i sekatorami w spracowanych winiarskich dłoniach... Liczba postów: 174 Liczba wątków: 5 Dołączył: 08 2011 Lokalizacja: (16-10-2015, 10:59)mgrzemow napisał(a): Będę tam za pół godziny. Czyżbym miał spotkać paru forumowiczów? ;-)Gdybym wiedział o twoim przybyciu tam za dnia to bym do Ciebie przybył helikopterem lub taxi! Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Ładny dzień był. Chciałem go wykorzystać. Siedzę właśnie lekko wykończony przed kompem. Winogrona zebrane, przebrane, zmiażdżone, zapodane pektoenzymem i piro. Ale po kolei. Ludzie z winnicy Srebrna Góra bardzo mili aczkolwiek zabiegani, bo również korzystali z pogody aby zebrać jakieś późne winogrona. Twierdzą że dziś zebrali 3 tony. Moje 2 fermentory i wiaderko nie zrobiły na nich wrażenia... Regent już mocno miękki - dużo się nachodziłem żeby go zebrać. Wyszło go 12 litrów po przebraniu i zmiażdżeniu. To białe (jeżeli dobrze zrozumiałem to Savignon Blanc) na oko dużo mniej przejrzałe. Zebrałem go więcej - wyszło 25l. Całe zbiory z sympatyczną pogawędką z pracownikami winnicy zajęły mi 2h. Swoją drogą jakby ktoś ich szukał to pomieszczenia mają na lewo od głównej furty klasztoru za dużą bramą. Po drodze z powrotem zabrałem stopem człowieka, który odpoczywał od cywilizacji u kamedułów. Okazuje się, że można tam za darmo pomieszkać pod warunkiem stosowania się do ich planu dnia. Kilka godzin dziennie modlitwy w tym pierwsza o 3:30... Białe obierało się łatwiej, było mniej zepsutych jagód. Czerwone to mała masakra - dużo odpadów, jagody urywały się z szypułkami. W sumie robota w domu zajęła 3,5h. Do czerwonego dałem 1,2g - 1cm piro, do białego 2,5g - 2cm. Niestety nie umiem się doszukać cukromierza - jutro podjadę i kupię to zrobię pomiar. Wstępny plan mam taki, żeby zrobić mieszane z białych i czerwonych winogron. Jeżeli tak, to czy białe powinienem fermentować w moszczu? Czy białe przefiltrować i dodać skok do czerwonego? Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Kwas - w białym 9, w czerwonym 3... Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 BLG białego 22, czerwonego 20. Drożdże zadane do czerwonego, białe się filtruje - chyba to będzie trwać do jutra. 5 razy przelałem je przez luźne sitko, 5 razy przez gęstsze, za każdym razem odrzucając warstwę "błotka". Jak już przez sito przelatywało w miarę sprawnie to dałem do worka filtracyjnego. Po pół godzinie strumyczek jest ledwo ledwo - zaraz się zatrzyma. Będę się z nim woził do rana. Liczba postów: 259 Liczba wątków: 3 Dołączył: 11 2013 Lokalizacja: Lublin, Lubelskie Nastrój: optymistyczna kobieta :] Pektopolu trzeba było użyć, pewnie teraz też by nie zaszkodziło wszystko ponownie zmieszać, odstawić na kilka godzin i dopiero wycisnąć sok. Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Pektopol użyty wczoraj. Te białe takie francowate są. Najpierw przeciskałem je przez takie luźne sito kuchenne i odrzuciłem skórki i pestki. Potem Kilka razy przelewałem przez to sito i odkładało się na nim takie włókniste błotko do tego stopnia, że w ogóle zatykało sito. Po paru razach jak już przechodziło w miarę to przelewałem przez takie trochę gęstsze - znowu - na początku zatykało, potem po paru przelaniach przechodziło. Teraz idzie już drugi raz przez worek filtracyjny. Jak się zatrzymało to wlałem z powrotem do wiadra moszcz i wyczyściłem worek. Liczba postów: 891 Liczba wątków: 32 Dołączył: 08 2012 Lokalizacja: Kołobrzeg @mgrzemow Rozumiem że fotki robisz żeby było dla potomnych . Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Zdjęcia słabe bo z komórki. Ale nic to. BULGA!!! Cudowne BUL BUL BUL. Kochane drożdżyki wsuwają cukier, pierdzą CO2 i sikają alkoholem. Na zdrowie chłopaki! Wprowadziłem dane do arkusza K Kwaskowskiego. BLG nastawu było ok. 21,3. Jak to odfermentuję do spodu to osiągnę ok alkoholu. Myślę o tym, żeby dodać ok 1,5kg cukru w rodzynkach (czyli ok 3kg rodzynek) i zatrzymać fermentację przy 2 BLG. Powinno wtedy wyjść wino 12% z cukrem na poziomie 20g/L. Kwas nastawu to ok 7. tak się zastanawiam, czy nie dodać jeszcze parę kg zmiażdżonych winogron z bazaru - kwaśne będą, podbiją kwasowość i dodadzą ten zapach o którym tak cały czas ględzę. Cava to nazwa hiszpańskiego białego wytrawnego wina musującego z winogron z regionu Penedès wytwarzanego z zastosowaniem tradycyjnej metody szampańskiej. Sherry to wzmacniane, nierocznikowe wino z Andaluzji, wytrawne, choć istnieją też wersje słodkie. Do produkcji sherry używa się głównie białej odmiany palomino. Ocena wątku: 0 głosów - średnia: 0 1 2 3 4 5 Wino z winogron - CO PO KOLEI ROBIĆ? Jakie proporcje? Liczba postów: 244 Liczba wątków: 5 Dołączył: 11 2009 Lokalizacja: Sosnowiec Nie złośćcie się na mnie, ale mam pytanie co do wina z ciemnego winogronu. Planuję nastawić w butelce 5l wino z ciemnych winogron z działki (takich małych słodkich). Według tego co przeczytałem na forum potrzebuję ok 8 kg winogron. Chciałbym otrzymać wino półsłodkie, około 14 %. Blg miazgi będę znać jutro Czy na 5 litrów wina (wcześniej fermentacja miazgi w pojemniku z drożdżami i pożywką) 8 kg owoców jest ilością odpowiednią (pektopolu nie będę używał)? Liczba postów: Liczba wątków: 28 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: San Quentin ;) Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty. Jeśli winogrona z działki to pewnie labruska. Jeśli chcesz żeby było pijalne to wersja na słodko. Potrzebujesz 3 litry soku, kilo cukru reszta wody. Fermentacja burzliwa w miazdze do butli na cichą już pod korek. Potrzeba będzie 5 może 6 kilo winogron. MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!! \"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\" ......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane ..... Liczba postów: 244 Liczba wątków: 5 Dołączył: 11 2009 Lokalizacja: Sosnowiec Dzięki, a ten kilogram cukru to na raty, za jednym razem, czy zależy od początkowego Blg miazgi ? Fermentację w miazdze przewiduję na 7 dni, będzie dobrze? Liczba postów: Liczba wątków: 28 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: San Quentin ;) Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty. Najpierw samą miazgę bez cukru. Po 2-3 dniach zjedzie do zera , dodajesz pól kilo cukru. Resztę jak zostanie przerobiona pierwsza połowa. MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!! \"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\" ......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane ..... Liczba postów: 24 Liczba wątków: 3 Dołączył: 10 2013 Witam wszystkich Mam pytanie odnośnie sposobu robienia wina z ciemnych winogron. W tamtym roku gdy robiłem swoje pierwsze wino winogronowe cały nastaw został wlany do balona, zatkany rurką na 7 dni fermentacji burzliwej po tym okresie owoce zostały wyrzucone i wino przechodziło fermentacje cichą. Czytałem że można moszcz przygotować w wiaderku dodać drożdże i pożywkę oraz przykryć ręcznikiem na okres 4-6 dni i po tym okresie wycisnąć sok przelać do balona dodać syrop cukrowy i zatkać rurką fermentacyjną. Który sposób jest lepszy? Liczba postów: 874 Liczba wątków: 12 Dołączył: 02 2011 Lokalizacja: Wieluń Oczywiście, że drugi sposób jest lepszy. Nie musisz się trudzić z napełnianiem owocami balonu przez małą szyjkę, a potem wywalaniu ich. Na fermentacji burzliwej dużo się gazu wydziela więc wystarczy wino zabezpieczyć tylko przed muszkami (ręcznik). Pamiętaj, że wiaderko musi być przeznaczone do kontaktu z żywnością. Są to fermentatory, a w ich wieczku można zamocować rurkę fermentacyjną. Robimy tak bardzo często ponieważ projektując wino wiesz, że po oddzieleniu od owoców zajmie mniejszą objętość ale chcesz np mieć cały baniaczek 10l. Nastaw do takiego już się nie zmieści, za to do fermentatora wejdzie. Liczba postów: 24 Liczba wątków: 3 Dołączył: 10 2013 Dzięki Czyli zgniatam w wiaderku grona dodaje drożdże i pożywkę przykrywam ręcznikiem i odstawiam na okres 4-6 dni. Powinienem jeszcze coś zrobić? Po tym okresie wyciskam delikatnie sok, przelewam do balona wraz z syropem cukrowym i zatykam rurką fermentacyjną. Czy do balona dodaje jeszcze drożdże albo pożywkę? Będę to robił pierwszy raz i nie chcę zmarnować winogrona Zamierzam zrobić wino słodkie 17% na 20l balon 9 kg winogron 3,9 kg cukru 7l wody aktywne suszone drożdże Fermicru vr5 pożywka dla drożdży Czy proporcje są odpowiednie jak na 15l wina? Jeśli chodzi o winogrona to posiadam pospolite domowe. Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy Fermicru dadzą Ci maksymalnie 15%. Jak chcesz 17% to musisz dać Enovini. Liczba postów: 874 Liczba wątków: 12 Dołączył: 02 2011 Lokalizacja: Wieluń 9kg winogron i 7l wody + cukier, nie śmierdzi malizną? Jak będziesz miał fermentator to przykrywasz tym wieczkiem do niego, proste, ew ręcznikiem. Do balona nie dodajesz już drożdży, wiedz że dodane już drożdże rozmnażają się i robi się ich więcej do pewnej ilości, część usuniesz z owocami ale się "domnożą" Przy winogronach domowych 4-6 dni w miazdze będzie idealne. Liczba postów: 38 Liczba wątków: 17 Dołączył: 09 2014 Lokalizacja: Leszno Takie pytanie odnośnie wina z winogron - znajomy robi w ten sposób że zgniata winogrona, zalewa syropem cukrowym + drożdże + pożywka i tak zostawia na 5tyg po czym po 5 tyg oddziela owoce od wina i zostawia do klarowania. Co sądzicie żeby zostawić owoc na dłużej? Liczba postów: 24 Liczba wątków: 3 Dołączył: 10 2013 Może trochę śmierdzi Niestety nie posiadam fermentatora i będę wszystko robił w wiaderku i przykryje ręcznikiem. Postaram się zwiększyć winogrona a zmniejszyć wodę. Przepis brałem z tej strony: Tylko tam jest na 10l, 17% a ja dodałem wszystkiego żeby wyszło 15l. Jeszcze mam takie głupie pytanie odnośnie ważenia winogron. 9 kg to są same grona po oddzieleniu szypułek? Jeszcze kwestia cukromierza. Pierwszą próbkę pobieram gdy mam zrobiony moszcz, odejmuję niecukry 3/20 tak? Liczba postów: 874 Liczba wątków: 12 Dołączył: 02 2011 Lokalizacja: Wieluń @WojciechG Winogrona przerobowe trzymamy w miazdze dłużej, chyba od 5dni do 2 tyg. Większość odmian działkowych to winogrona do jedzenia nie na wino, które trzyma się około tydzień w miazdze bo dają swoje posmaki (np. labrusca). Chociaż i tak wielu "domowych" winiarzy nie zwraca uwagi na to bo koneserami nie są (babci robiłem kiedyś wino z takiej odmiany i było całkiem pijalne). @piotr35wy Bez szypułek. Tak, przed fermentacją, tak. Liczba postów: 24 Liczba wątków: 3 Dołączył: 10 2013 Dzięki Wyszło mi 16l tego moszczu z winogron, wszystko wlałem do balona o pojemności 20l dodałem drożdże i pożywkę. Po jakim okresie mogę dodać pektoenzym i czy dodawać pirosiarczyn potasu? Po okresie 4-6 dni zamierzam oddzielić sok i dodać syropu cukrowego, czy pożywkę też powinienem dodać. Wynik cukromierza pokazał 20 blg. Liczba postów: 874 Liczba wątków: 12 Dołączył: 02 2011 Lokalizacja: Wieluń Napisałeś, że dodałeś pożywkę już, dawkowanie 4g/10l. Pekto dajesz teraz do miazgi, piro jak dodasz to zatrzyma fermentację, od tego jest. BLG startowe dobre, powodzenia Poczytaj o pirosiarczynie potasu. Skocz do:
Interesuje Cię produkcja własnego wina? Lista składników do jego wytworzenia jest dość krótka – potrzebujesz przede wszystkim soku z winogron oraz drożdży. Kluczowe jednak, by były to specjalne drożdże winiarskie, a nie zwykłe, dostępne w każdym sklepie drożdże spożywcze, zwane też piekarniczymi. Przeznaczony do produkcji
#1 Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 09:25 Otrzymałem winogron czerwony i robię wino / moje pierwsze w życiu/ według przepisu z tej strony I teraz mam pytanie 1 czy pierwsze dni fermentacji z miazgą mogę przeprowadzić w garnku /nierdzewka/ z uwagi na czapę z owoców 2 wino mocne - czyli syrop robi się z cukru z sokiem z winogron Pozdrawiam Do góry #2 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 17:45 Chyba nikt nie robił wina z winogron :rolleyes: Pytanie pierwsze już nie aktualne , ale nadal czekam na odpowiedź dotyczącą wykonania syropu dla wina mocnego Pozdrawiam Do góry #3 Darino Darino Weteran **VIP Junior** 2144 postów MiejscowośćBurscheid/Zabrze-Rokitnica Napisano 13 wrz 2011 - 17:50 Chyba nikt nie robił wina z winogronWitaj Kolego, wino z winogron to już wyższa półka, dla początkujących to porzeczka lub wiśnia. :grin: Do góry #4 Maxell Maxell Uzależniony od forum Moderatorzy 34135 postów MiejscowośćBełchatów Napisano 13 wrz 2011 - 17:51 Chyba nikt nie robił wina z winogronJesteś bardzo niecierpliwy. Nadejdzie wieczór, zejdą się zadymiacze i napewno ktoś Ci chce mi sie wierzyć, by na stronie którą cytujesz, lub na nie znali odpowiedzi na Twoje pytania. :wink: Do góry #5 MIRKON MIRKON Weteran Użytkownicy 1013 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 13 wrz 2011 - 17:59 Szanowny Piasku, Z mojego doświadczenia wynika, że wino powinno fermentować w słoju z rurką, bez dostępu powietrza. a co do drugiego pytania to ja robiłem syrop i on był dodany do soku. ja robiłem z tej strony wina z wiśni. i winogron oraz ryżu i żyta na tym samym przepisie powodzenia Mirek Do góry #6 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 18:03 Chyba nikt nie robił wina z winogronWitaj Kolego, wino z winogron to już wyższa półka, dla początkujących to pożeczka lub wiśnia. :grin:Tego nie kwestionuję. Tylko co mam zrobić z darmowym masz rację z tą nerwowością, ale mam obecnie 13,5 l miazgi i zmarnować, nie uchodzi. Darmowe bo darmowe ale zagospodarować co do stronki innego forum tam nie pytałem brak czasu na na zadymiaczy co trunki robią i to Do góry #7 lesniak lesniak Weteran Użytkownicy 1078 postów MiejscowośćZ krainy normalnej Napisano 13 wrz 2011 - 18:08 Otrzymałem winogron czerwony i robię wino / moje pierwsze w życiu/ według przepisu z tej strony teraz mam pytanie1 czy pierwsze dni fermentacji z miazgą mogę przeprowadzić w garnku /nierdzewka/ z uwagi na czapę z owoców2 wino mocne - czyli syrop robi się z cukru z sokiem z winogronPozdrawiamWitam 1 - Ja fermentuje we wiadrze plastikowym miazgę z - Cukier rozpuszczaj w wodzie jak nie rozrzedzisz soku to drożdże słabo fermentują3 - Jak chcesz mocne wino dodaj drożdże gorzelniane :grin: Do góry #8 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 18:22 lesniak 1 - Ja fermentuje we wiadrze plastikowym miazgę z winogrona. 2 - Cukier rozpuszczaj w wodzie jak nierozrzedzisz soku to drożdże słabo fermentują 3 - Jak chcesz mocne wino dodaj drożdże gorzelniane Dotyczy punktu 2 i 3 podajesz z doświadczenia czy "tak słyszałem" Pozdrawiam Do góry #9 lesniak lesniak Weteran Użytkownicy 1078 postów MiejscowośćZ krainy normalnej Napisano 13 wrz 2011 - 18:27 Z doświadczenia robię wino od 1993 roku nalewki od 2000 r o moich nalewkach jest na forum. Do góry #10 Darino Darino Weteran **VIP Junior** 2144 postów MiejscowośćBurscheid/Zabrze-Rokitnica Napisano 13 wrz 2011 - 18:37 Tego nie kwestionujęNo dzięki, ale winogrona są różne w winiarstwie chodzi o kwasek, który jest ważny w wyrobie dobrego wina. Dlatego tak sam robie wina od 1990 r. więc wiem o czym mówię. Ostatnio tzn. rok temu ruszyłem miodami. :grin: Do góry #11 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 19:07 Dziękuję za wszyskie odpowiedzi, ale temat jak zrobić syrop nie poruszony. Przy winie 16*18% podają że podaje się "0" wody, cukier mam rozpuścić w soku ż winogron. Ta kwestia jest obecnie najpilniejsza jutro muszę dodać ten syrop. No dzięki, ale winogrona są różne w winiarstwie chodzi o kwasek, który jest ważny w wyrobie dobrego wina. Dlatego tak napisałem. Czyli mam wykonać oddzielny pomiar kwasowości, czy w/g rozpiski tzn na 10l wina czyli 8,6l moszczu 22,.... g kwasku Pozdrawiam Do góry #12 Biotit Biotit Weteran Użytkownicy 1576 postów MiejscowośćW-wa Napisano 13 wrz 2011 - 19:14 Piasek Tutaj znajdziesz przepis,Pamiętaj: żadnych drożdży gorzelniczych nie dodajemy do produkcji Win. Do win mocnych są specjalne drożdże winne, Mam nadzieję, że potrafisz obliczyć Blg ?Dobrze zacząłeś z miazgą, przygotuj sito do przecedzenia soku i życzę Ci dużo cierpliwości. Do góry #13 jpionka jpionka Pasjonat Użytkownicy 578 postów MiejscowośćPruszcz Gdański Napisano 13 wrz 2011 - 19:17 Dziękuję za wszyskie odpowiedzi, ale temat jak zrobić syrop nie winie 16*18% podają że podaje się "0" wody, cukier mam rozpuścić w soku ż winogron. Ta kwestia jest obecnie najpilniejsza jutro muszę dodać ten dzięki, ale winogrona są różne w winiarstwie chodzi o kwasek, który jest ważny w wyrobie dobrego wina. Dlatego tak napisałem. Czyli mam wykonać oddzielny pomiar kwasowości, czy w/g rozpiski tzn na 10l wina czyli 8,6l moszczu 22,.... g kwaskuPozdrawiamPiasek wejdź na tą stronę i poczytaj , tam uzyskasz odpowiedź na swoje to bardzo. profi strona.... ogólnie to aby zacząć robić wino musisz znać zawartość cukru w swoim chcesz robić wino gronowe nie dodajesz cukru a moc uzyskujesz z tego co zawierał moszcz. Jeżeli chcesz zrobić wino mocne , wtedy musisz dodać cukier i wodę w odpowiedniej ilości , lecz to już nie jest wino gronowe lecz wino z winogron. Jak to obliczyć dowiesz się na wspomnianej wyżej Do góry #14 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 19:26 Biotit Już wertuję podany link Dziękuję i pozdrawiam Do góry #15 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 13 wrz 2011 - 21:11 jpionka Dziękuję za odpowiedź. Faktycznie, im więcej czytam tym bardziej się dziwię na co się porwałem. Ale trudno brnę dalej, myślę że z pomocą ludzi obeznanych w tym temacie dam radę i owoce nie wylądują na kompostowniku tylko będą cieszyć podniebienie za kilka miesięcy Pozdrawiam Do góry #16 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 14 wrz 2011 - 08:20 [quote="Tak ogólnie to aby zacząć robić wino musisz znać zawartość cukru w swoim chcesz robić wino gronowe nie dodajesz cukru a moc uzyskujesz z tego co zawierał moszcz. Jeżeli chcesz zrobić wino mocne , wtedy musisz dodać cukier i wodę w odpowiedniej ilości , lecz to już nie jest wino gronowe lecz wino z winogron. Jak to obliczyć dowiesz się na wspomnianej wyżej tej stronki cukier dodaje się i di wina gronowego i do wina z winogron. Różnica dotyczy wody tzn do gronowego dodajemy natomiast do wina z winogron już wody nie [size=9][ Dodano: Sro 14 Wrz, 2011 09:23 ][/size]Oczywiście ta wypowiedź dotyczy do wypowiedzi iponki Do góry #17 jpionka jpionka Pasjonat Użytkownicy 578 postów MiejscowośćPruszcz Gdański Napisano 14 wrz 2011 - 09:16 Witam , Kolego wino gronowe jest to czyste wino z tego co uzyskasz z gron winorośli i do takiego wina nie dodajesz już wody. Jeżeli dodasz cukru ( bo można ) to też już nie jest wino gronowe lecz gronowo - buraczane gdyż większość cukru pochodzi z przerobu buraków. Wina w ten sposób wytwarzane w zależności od rocznika mają wysoką lub niską jakość. Jest to oczywiście zależne od pogody w danym roku ( zawartość cukru i kwasowość ). To tak gwoli wyjaśnienia . Jeżeli do wina dodajesz wody to dajesz ją w tym celu aby zneutralizować nadmierną kwasowość moszczu i musisz również dodać cukru aby zapewnić odpowiednią zawartość alkoholu. Takie wino nazywamy winem winogronowym ( owocowym ) w zależności z jakich owoców pozyskujemy sok. Można również zrobić wino z soku winogron z kartoników np. Fortuny, lecz nie będzie to wino gronowe lecz winogronowe. W linku , który Ci podałem oraz wcześniej również podał Biotit jest wszystko dokładnie opisane. pozdrawiam Do góry #18 Gonzo Gonzo Uzależniony od forum Użytkownicy 5602 postów MiejscowośćI don't know Napisano 14 wrz 2011 - 09:23 1 - Ja fermentuje we wiadrze plastikowym miazgę z dodać :wink: Do góry #19 Piasek Piasek Stały bywalec Użytkownicy 252 postów MiejscowośćPłock Napisano 14 wrz 2011 - 14:14 Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Aktualnie miazga stoi już 24 h. Dzisiaj został dodany Pektopol i MD. Dopiero dzisiaj dokonałem pomiaru wartości cukru i wyszło ponad 20 Blg. I teraz pytanie przy 13,5 l miazgi i wartości cukru 20 Blg ile powinienem dać cukru celując w wino mocne 18 %. Woda nie była dodawana. Ilość cukru dzielona na części - kiedy dodać część pierwszą cukru? Z uwagi na różne terminy wyczytane w innych materiałach pytanie po ilu dniach oddzielić sok od części stałych /skórki owoców, pestki/ i przelać do balona. Do góry Sponsor Sponsor Reklama #20 lesniak lesniak Weteran Użytkownicy 1078 postów MiejscowośćZ krainy normalnej Napisano 14 wrz 2011 - 15:18 1 - Ja fermentuje we wiadrze plastikowym miazgę z dodać :wink:Tak można ale ja wole bez jakiej kolwiek chemii mi takie wino idealnie smakuje znajomym też. Do góry 10 g. 4, 30 zł. (0,21 zł/g) 13,29 zł z dostawą. Produkt: Drożdże winiarskie Spirit Ferm Bayanus G995 do 18% 10 g. dostawa w piątek. 32 osoby kupiły. dodaj do koszyka. Firma. Do przygotowania domowego wina z winogron będą potrzebne: ciemne winogrona z nalotem, woda i cukier. Proporcje składników dla 10% trunku wynoszą: na każdy 1 kg owoców → 0,5 litra wody + 1 szklanka cukru . Owoce ściągamy z gron, wrzucamy do miski ( nie myjemy!) i rozgniatamy widelcem lub tłuczkiem do mięsa na miazgę.
A fermentacja na normalnych drożdżach zgodnie z oczekiwanym typem wina. Próbowałem też FJM na białych winach, jest dobrze i skutecznie, ale na dzień dzisiejszy jednak bym się skłaniał do odkwaszania moszczu. Głównie ze względu na preferowany typ wina. Napisz coś więcej o tej metodzie odkwaszania.
Przepis na wino z białego winogrona krok po kroku. Winogrona umyj i włóż do zamrażalnika na 1 godzinę. Przełóż całość do balona na wino. W garnku zagotuj 5 litrów wody i dodaj cukier. Całość dobrze wymieszaj. Zostaw do przestudzenia. Gdy całość będzie chłodna, dodaj drożdże, wymieszaj i przelej do naczynia z winogronami. DROŻDŻE do wina RÓŻOWE WINOGRONA 25L 18% wino. od Super Sprzedawcy. Masa netto. 10 g. 2, 99 zł. (0,30 zł/g) 11,98 zł z dostawą. Produkt: Drożdże winiarskie Red Grape 5 g. dostawa w poniedziałek.

3,5 kg cukru (jeśli wolimy bardzo słodkie wino, możemy zwiększyć tę ilość), drożdże winiarskie i pożywka dla drożdży– opcjonalnie (będą potrzebne, jeśli grona obieramy/płuczemy). Wino z białych winogron – składniki: 2 kg jasnych winogron, 3 litry wody, 1 kg cukru,

.
  • zhvt84z1ld.pages.dev/68
  • zhvt84z1ld.pages.dev/728
  • zhvt84z1ld.pages.dev/94
  • zhvt84z1ld.pages.dev/509
  • zhvt84z1ld.pages.dev/649
  • zhvt84z1ld.pages.dev/671
  • zhvt84z1ld.pages.dev/888
  • zhvt84z1ld.pages.dev/898
  • zhvt84z1ld.pages.dev/470
  • zhvt84z1ld.pages.dev/652
  • zhvt84z1ld.pages.dev/702
  • zhvt84z1ld.pages.dev/735
  • zhvt84z1ld.pages.dev/914
  • zhvt84z1ld.pages.dev/175
  • zhvt84z1ld.pages.dev/79
  • jakie drożdże do wina z winogron