Dostępność jodu nad morzem zależy od wielu czynników, takich jak sezon, lokalizacja i warunki pogodowe. W Polsce, poziom jodu nad Bałtykiem jest najwyższy w okresie wiosenno-letnim, kiedy woda morska jest cieplejsza i intensywniej paruje. Według badań, średnia zawartość jodu w Bałtyku wynosi około 50 mikrogramów na litr wody.

Wielu z nas mieszka i pracuje w miastach, wśród zanieczyszczeń i hałasu. Nasze dzieci nie mają na co dzień kontaktu z naturą, co sprawia, że spada ich odporność, pojawiają się alergie, zapadają na inne choroby cywilizacyjne, a jak już zachorują, to ciężko je doleczyć. Szukamy okazji, by pozwolić im zaczerpnąć świeżego powietrza: jedziemy na wycieczkę, wysyłamy ich na „zieloną szkołę” albo chociaż idziemy na parku. Zanim Twoje dziecko pójdzie do szkoły lub przedszkola warto wzmocnić jego odporność. Jak to zrobić w sposób przyjemny i bez użycia medykamentów? Są na Podkarpaciu miejsca, w których w szczególny sposób można pomóc swojemu zdrowiu. Mają specyficzny mikroklimat, wyjątkowo zdrowe powietrze, źródła wód mineralnych albo prowadzone są tam zajęcia terapeutyczne oparte o naturę. O kilku takich miejscowościach chcemy napisać. 1. Myczkowce mają wyjątkowy mikroklimat. Kombinacja niskich dziennych wahań temperatury, wilgotności powietrza i poziomu jego nasycenia tlenem sprawia że można tu zażywać „kąpieli powietrznych”, które mają działanie hartujące i zwiększają odporność na przeziębienia. Przyjeżdżają tu także osoby ze schorzeniami górnych dróg oddechowych, skóry i przewodu pokarmowego. Myczkowce, położone przy jeziorach Myczkowskim i Solińskim, to także znakomita baza wypadowa do górskich spacerów i wodnych sportów. 2. Iwonicz-Zdrój, jedno z najstarszych polskich uzdrowisk, słynie z unikalnego, leczniczego mikroklimatu, czystego środowiska naturalnego. ale przede wszystkim bogatych złóż wód mineralnych. Są one wykorzystywane do inhalacji, kuracji pitnych i kąpielowych oraz do produkcji iwonickiej soli jodobromowej. Można ją dodawać do kąpieli lub stosować podczas inhalacji. Sól ta działa bakteriobójczo i wzmacnia odporność. Na atrakcyjność Iwonicza-Zdroju wpływa także malownicze położenie wśród wzniesień porośniętych lasami jodłowo-bukowymi. 3. Rymanów-Zdrój leży niedaleko Iwonicza-Zdroju i znany jest z wyjątkowo zdrowego powietrza i wody. Już 100 lat temu wysyłano tam dzieci, by wzmacniać ich odporność i leczyć schorzenia dróg oddechowych. Pomagały w tym wody solankowe z dużą zawartością jodu. W centrum miasteczka znajduje się pijalnia źródlanych wód mineralnych Tytus, Klaudia i Celestyna. Zaraz obok można odpocząć przy tężni solankowej, gdzie unosząca się w powietrzu mgiełka minerałów nie tylko buduje odporność, ale też pomaga przy alergiach oraz nadciśnieniu tętniczym. 4. Horyniec-Zdrój to jedyne na Podkarpaciu i jedno z nielicznych w Polsce południowej uzdrowisk nizinnych, co oznacza, że tamtejszy klimat jest łagodniejszy niż w uzdrowiskach położonych w górach. Powstało ono sto lat temu w miejscu bogatym w siarczkowe wody mineralne i borowinę. Powietrze jest tu czyste, nasycone dużą ilością tlenu produkowanego przez rozległe lasy. Przeważające w tych stronach drzewostany sosnowe wytwarzają tzw. fitoklimat, przesycony oparami olejków eterycznych, niezwykle cenny dla zdrowia. 5. Polańczyk jest oryginalnie położoną miejscowością. Leży na półwyspie, a z trzech stron otoczona jest wodami Jeziora Solińskiego. Choć nieopodal wznoszą się góry to klimat jest tu specyficzny, mniej ostry niż zwykle na tych wysokościach. Występują w Polańczyku mineralne wody jodkowe i borowe, które stosowane są w kuracji pitnej i kąpielach leczniczych. Na miejscu warto skorzystać z tężni solankowej. Miłośnicy górskich wędrówek i sportów wodnych też będą tu mieli duże możliwości wyboru. 5. Radawa jest małą wioską nieopodal Jarosławia, ale w miesiącach letnich przyjeżdżają tu wypocząć nie tylko mieszkańcy okolic, ale też całego Podkarpacia, a nawet innych regionów Polski. W tutejszym powietrzu znajduje się mnóstwo jodu, który (inaczej niż nad morzem) wytwarzany jest przez drzewa iglaste, przeważające w radawskich lasach. Zdrowe, rześkie powietrze jest szczególnie odczuwalne wieczorem, po upalnym dniu. Warto też przypomnieć, że w Radawie znajduje się najczystsze w całym województwie kąpielisko. 6. Kielnarowa to wieś położona na wzgórzach pięknego i cichego Pogórza Dynowskiego. Otoczona jest liściastym lasem mieszanym, a wśród drzew znajdują się ścieżki spacerowe sprzyjające relaksowi i rekreacji. Przy tym wszystkim nie leży ona na odludziu – do centrum Rzeszowa jest tylko nieco ponad 10 km. Ma tam swój kampus Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania, a przy nim mieści się tu Centrum Zooterapii. Znajdziemy tu konie, koty i alpaki, które wspierają „ludzkich” lekarzy w leczeniu niektórych schorzeń oraz rehabilitowaniu pacjentów. 7. Sołonka to wieś w gminie Lubenia, na południe od Rzeszowa, niedaleko drogi, która prowadzi do Strzyżowa. Już jej nazwa sugeruje, czego możemy w niej szukać. Już wieki temu wydobywano tu sól. Potem na jakiś czas zapomniano i o niej, i o leczniczych właściwościach tutejszych wód, i o powietrzu o dużej zawartości jodu. W ostatnich latach to się na szczęście zmieniło. Odnaleziono źródełko, odkopano stara studnię i zbudowano kaskadę solankową. A wokół piesze szlaki prowadzące po okolicznych wzgórzach. Idealnie byłoby, gdybyście mogli spędzić z dziećmi w takim miejscu 3 tygodnie, lecz nawet kilkudniowy pobyt może dać zdumiewające rezultaty. Jeśli zaś w najbliższym czasie nie wybierzecie się do żadnej z opisanych miejscowości, to zachęcamy do wyjścia z domu. Gdzieś niedaleko musi być jakiś las 🙂 100- 120. Blitzortung.org zapewnia błyskawica i burza informacji w czasie rzeczywistym na mapach dla Polski. Gdzie jest burza? Woda lecznicza to woda podziemna niezanieczyszczona pod względem chemicznym, o naturalnej zmienności cech fizycznych i chemicznych. Jej mineralizacja nie może być mniejsza niż 1000 mg/dm3. Zawierają w sobie pierwiastki rzadkie lub promieniotwórcze. Ze względu na rodzaj obecnego w nich pierwiastka wyróżniamy: – wody fluorkowe, w których minimalna zawartość jonu fluorkowego wynosi 2 – wody siarczkowe, zawierająca 1 mg jonu siarczkowego lub innych związków siarki dwuwartościowej – wody żelaziste, w których jest 10 mg jonu żelazowego – wody jodowe, gdzie jest minimum 1 mg jonu jodkowego – wody krzemowe z co najmniej 70 mg kwasu metakrzemowego – szczawy nazywane wodami kwasowęglowymi z minimalną zawartością dwutlenku węgla od 250 mg dwutlenku węgla Budowa geologiczna terenu oraz warunki hydrologiczne pozwala wyróżnić wody wodorowęglowe, siarczanowe i chlorkowe. Złożem wody leczniczej jest natomiast zbiorowisko wód podziemnych tworzących system krążenia w przypadku wód o zasobach odnawialnych lub nie tworzących systemu krążenia w przypadku wód o zasobach nieodnawialnych. Na terenie Polski występują w prawie wszystkich jednostkach geologicznych, jednak najliczniej na południu kraju w Sudetach i Karpatach. Można je spotkać również na pomorzu i w kilku miejscach Nizin Środkowopolskich. Najczęściej są wykorzystywane do celów balneoterapeutycznych, takich jak inhalacje, wypijanie, kąpiele, rozlewniczych, w procesie produkcji wyrobów zdrojowych – soli, ług, szlam, preparatów farmaceutycznych czy spożywczych. Kąpiele w wodach leczniczych działają łagodząco na ośrodkowy układ nerwowy oraz układ pokarmowy regulując procesy trawienia. Są polecane w przypadku występowania chorób wieku starczego. Następuje rozszerzenie naczyń krwionośnych i poprawa ukrwienia tkanek oraz wzrost dyfuzji przez błony komórkowe, obniżenie ciśnienia krwi oraz poprawa czynności układu krążenia, a także nerek i płuc, poprawa rozciągliwości mięśni gładkich i szkieletowych, pobudzenie wydzielania hormonów tkankowych (histaminy, adrenaliny, acetylocholiny, bradykiny), zwiększenie przemiany materii, immodulacja i zmniejszenie stanów zapalnych. Wody radoczynne, czyli zawierające gaz radonowy działają pobudzająco na układ krwiotwórczy, ożywiają funkcje gruczołów dokrewnych, uśmierzają bóle stawowo-mięśniowe i neurologiczne, działają także odczulająco w stanach alergicznych. Stosowane są do kąpieli, picia i inhalacji. Źródła radoczynne znajdują się w Świeradowie Zdroju, Lądku Zdroju i Ciechocinku. Solanki zawierają przede wszystkim jony sodu i chloru, a ponadto magnez, wapń, potas, jod i brom. Kąpiele solankowe mają wpływ na układ naczyniowy i dokrewny. Obniżają ciśnienie krwi i poziom cukru, leczą choroby gośćcowe i działają korzystnie w stanach pourazowych. W kuracji pitnej normują wydzielanie soków trawiennych, leczą niewydolność nadnerczy, niedokrwistość i stany alergiczne. Rozmiękczają naskórek, poprawiają strukturę i sprężystość skóry. W narządach wewnętrznych, do których siarka przenika, działa ona antyoksydacyjnie i jest materiałem budulcowym w strukturze chrząstek stawowych. Jod pełni główną rolę w procesach metabolicznych ustroju człowieka. Źródła solankowe występują w Polsce w Ciechocinku, Inowrocławiu, Kołobrzegu, Iwoniczu Zdroju i Szczawnicy. Szczawy alkaliczne, ziemne, żelazisto-ziemne o różnorodnym składzie zawierają bezwodnik kwasu węglowego, sód, wapń, magnez i żelazo, a spośród rzadszych składników bar, lit i arsen. Kąpiel w tych wodach powoduje usprawnienie czynności mięśnia sercowego, obniża ciśnienie krwi i działa k orzystnie w przypadkach niedokrwistości [2]W Polsce źródła alkaliczne, szczawy ziemne i żelazisto-ziemne występują w Czerniawie Zdroju, Długopolu Zdroju, Dusznikach Zdroju, Iwoniczu Zdroju, Jedlinie Zdroju, Nałęczowie, Krynicy, Kudowie Zdroju, Polanicy Zdroju, Szczawnie Zdroju, Świeradowie Zdroju . Wody siarczanowe zawierają chlorek sodu, siarczany wapnia, magnezu, sodu i siarkowodór, wody siarczkowe – związki siarczków. Kąpiele w tych wodach powodują przekrwienie skóry, przyspieszają przemianę materii, działają korzystnie na niewydolność serca, leczniczo na gościec stawowy, mięśniowy, w chorobach przemiany materii, chorobach skórnych i nadciśnieniu [2]. Znajdujące się w wodzie składniki mineralne, zwłaszcza kationy sodu, wapnia i magnezu łącznie z chlorkami, tworzą na powierzchni skóry tzw. "płaszcz solny". Wody solankowo-siarczanowe występują w Busku Zdroju, Cieplicach Śląskich Zdroju, Lądku Zdroju i Przerzeczynie Zdroju. Może Ci się przydać: Wody podziemne Zobacz również Wybrzeża morskie – typy Pustynie Dziura ozonowa Rozmieszczenie ludności Australii Fronty atmosferyczne Aglutynacja Stałe wiatry na Ziemi Klimaty strefowe i astrefowe - cechy Góry zrębowe Zagrożenia meteorologiczne Transport przesyłowy Arktyka Wyspa Czedżu (Jeju) Biogaz Falowanie wiatrowe Jak podała IRSN, francuska rządowa agencja monitorująca skażenie radioaktywne i zagrożenia nuklearne na świecie, w powietrzu nad Europą Północno-Wschodnią doszło w styczniu do niewielkiego wzrostu poziomu Jodu-131. W Polsce jodu było 5-10 razy więcej niż w innych krajach, ale nawet taki poziom nie zagraża zdrowiu. Nie wiadomo, co jest źródłem skażenia
Brak tego pierwiastka, mogący prowadzić do niedoczynności i raka tarczycy, występowania wola, niedorozwoju mózgu i zwiększenia śmiertelności okołoporodowej, występuje w dużym stopniu na 90 proc. powierzchni Polski, zwłaszcza na południu, gdzie niegdyś z powodu wola zwalniano ze służby wojskowej całe wioski, a tzw. kretynizm otwarty, którego przyczyną był niedobór jodu w okresie płodowym, był np. w okolicach Myślenic zjawiskiem Teraz walczymy o to, by podnieść średni poziom inteligencji społeczeństwa polskiego - mówi prof. Zbigniew Szybiński Niewiele jest spraw w naszym kraju, o których można z czystym sumieniem powiedzieć, że udało się je rozwiązać. Do tych wyjątków zalicza się, zdaniem prof. dr. hab. Zbigniewa Szybińskiego, kierującego Katedrą i Kliniką Endokrynologii CM UJ i przewodniczącego Polskiej Komisji Kontroli Zaburzeń z Nieodoru Jodu - problem uzupełniania niedoboru jodu wśród Polaków. O tym, jak zapobiegać chorobom spowodowanym niedoborem jodu, wiedziano już w latach 30. - toteż w 1935 roku wprowadzono w Polsce obligatoryjnie jodowanie soli. Dało ono znakomite rezultaty i pozwoliło wyeliminować najcięższe schorzenia wynikające z braku jodu. W Polsce powojennej jodowanie soli było kontynuowane - niestety - zaprzestano go w 1980 r. Skutki nie dały na siebie długo czekać. Badania młodzieży szkolnej oraz kobiet w ciąży, przeprowadzone w pierwszej połowie lat 90. wykazały, że częstość występowania wola wynosiła od kilkunastu do 60 proc., a zapadalność na raka tarczycy wzrosła trzykrotnie. Na szczęście ten okres mamy już za sobą. Dzięki ponownemu wprowadzeniu jodowania soli (od r. 1990 nieobowiązkowo, a od 1996 - obligatoryjnie), a także propagowaniu profilaktyki jodowej wśród przyszłych matek, sytuacja została opanowana. Badania w ostatnich latach wykazały, że częstość występowania wola spadła do 5 proc., co można uznać za wynik świadczący o rozwiązaniu problemu. Realizowany od 10 lat polski program profilaktyki niedoboru jodu okazał się skuteczny i bezpieczny. Trzeba jednak uważać, żeby nie przedobrzyć. Jodowane pieczywo czy jajka, które pojawiają się w sprzedaży, nie są objęte żadną kontrolą i ich produkcja ma znamiona... przestępstwa. Następnym etapem profilaktyki będzie jodowanie paszy zwierząt, dzięki czemu mleko, jaja i mięso będą wzbogacone w jod, a same zwierzęta zdrowsze - zapowiada prof. Szybiński: - Teraz walczymy o to, by podnieść średni poziom inteligencji społeczeństwa polskiego. Są bowiem naukowe dowody na to, że niedobór jodu wpływa na intelekt człowieka i jego iloraz inteligencji. O problemach profilaktyki jodowej, wypływających z niej korzyściach i możliwych skutkach ubocznych rozmawiać będą naukowcy podczas rozpoczętego wczoraj w Krakowie dwudniowego sympozjum satelitarnego Towarzystwa Tyreologicznego. (BAR)
Raport grzyby 2018 - mapa występowania w województwie pomorskim. Gdzie występują grzyby na Pomorzu? Sezon na grzybobrania rozpoczęty! Czy wiecie gdzie na Pomorzu jest najwięcej grzybów?
Wakacje się skończyły, ale Morze Bałtyckie zachęca nadal – ze względu na obecność jodu. Dzisiaj kilka faktów dotyczących jodu nad Bałtykiem. 1. Im bliżej brzegu morza, tym więcej jodu. Przed milionami lat rozmieszczenie jodu na Ziemi było równomierne. Zróżnicowanie geograficzne jego występowania nastąpiło w epoce lodowcowej, kiedy doszło do zmian w ukształtowaniu powierzchni Ziemi oraz powstania mórz i oceanów. Sole jodowe rozpuściły się w morzach – dlatego najwięcej jodu jest obecnie w wodzie morskiej oraz w powietrzu, które się nad nią unosi. W przypadku Bałtyku wysoka zawartość jodu w atmosferze oraz w wodzie znajduje się w wąskim pasie przybrzeżnym -chcąc więc „nawdychać się jodu” najlepiej spacerować tuż przy linii brzegowej morza. 2. Ze względu na zawartość jodu wyprawę nad morze zaleca się w szczególności kobietom w ciąży i rodzinom z małym dzieciom Jod jest bardzo ważnym pierwiastkiem, zarówno dla układu nerwowego, jak i dla mózgu. Dziecko w okresie prenatalnym czerpie go przede wszystkim od matki, dlatego tak ważne jest, by organizm kobiety ciężarnej był w niego dobrze zaopatrzony. Także niemowlęta oraz małe dzieci wykazują spore zapotrzebowanie na jod, ponieważ w tym okresie również kształtuje się ich układ nerwowy. Dzieci, które mają niedobory tego pierwiastka w organizmie wolniej rosną, mają problemy z koncentracją, zapamiętywaniem, szybciej odczuwają zmęczenie. W przypadku osób dorosłych niedobory hormonów tarczycy są przyczyną chorób sercowo-naczyniowych oraz zbyt wysokiego poziomu cholesterolu. 3. Jod ma liczne właściwości lecznicze Każda komórka organizmu ludzkiego potrzebuje jodu. Jego brak powoduje, że tarczyca nie produkuje wystarczającej ilości hormonów odpowiedzialnych za przemianę materii, regulację temperatury ciała, pracę serca, a także prawidłowy rozwój psychiczny oraz umysłowy. Jod działa leczniczo na stany zapalne w oskrzelach oraz łagodzi ich reakcję na alergeny. Wspomaga również odchudzanie, przyspiesza spalanie tłuszczów i przyczynia się do obniżenia stężenia cholesterolu we krwi, a także zwiększa odporność. Ponadto ma działanie antyseptyczne. Z tego właśnie powodu już samo przebywanie nad morzem działa kojąco na stany zapalne skóry na atopowe zapalenie skóry. 4. Jod poprawia samopoczucie Ujemna jonizacja powietrza, którą charakteryzuje się nadmorski klimat, wspiera mechanizmy obronne organizmu, zwiększa sprawność psychometryczną, usuwa zanieczyszczenia z powietrza. W efekcie jodowy aerozol dodaje energii, poprawia samopoczucie oraz podnosi poziom koncentracji. Z tego właśnie powodu już po kilku dniach pobytu nad morzem mamy lepszy nastrój i lepiej śpimy. 5. Najwięcej jodu w pożywieniu znajdziemy w rybach morskich i owocach morza Najbogatszym źródłem jodu w pożywieniu są gatunki ryb nadbałtyckich oraz owoce morza. Warto spożywać je przynajmniej dwa razy w tygodniu, by uzupełnić dzienną dawkę zapotrzebowania na ten pierwiastek w organizmie. Zatem wyjazd nad polskie morze poza sezonem, ze względu na dużą zawartość jodu w powietrzu jest polecany wszystkim, którzy chcą wzmocnić swoją odporność i nabrać sił witalnych. Korzystanie z warunków bioklimatycznych jesienią czy to najlepsza inwestycja we własne zdrowie. Kiedy wieje silny wiatr i szaleją sztormy, warto spacerować plażą, oddychać morskim powietrzem i jeść morskie ryby. Na efekty takiej kuracji z pewnością nie trzeba będzie długo czekać. Tekst autorstwa Magdaleny Magoń.
Jest także ważnym drzewem leśnym. W klasyfikacji zbiorowisk roślinnych gatunek wyróżniający dla związku (All.) Sambuco-Salicion. Liczba chromosomów 2n = 28. Brzozą opisaną jako najstarsza w Polsce był w 1992 roku okaz rosnący w Gdańsku Oliwie – miał wówczas 171 lat, przy obwodzie pnia 321 cm i wysokości 26 m.
Moderator: Moderatorzy rudzik59 początkujący Posty: 104 Rejestracja: sobota 05 sty 2008, 12:59 Lokalizacja: Tuchola Mapa naturalnego występowania sosny wejmutki w Polsce Witam Potrzebuje mape obrazującą ,,naturalne" występowanie sosny wejmutki (Pinus strobus) w Polsce. Jeżeli nie posiadacie mapy to przynajmniej opisowo przedstawione występowanie regionami czy nadleśnictwami. Pozdrawiam serdecznie niziołek wiceminister Posty: 25653 Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2008, 12:44 Post autor: niziołek » wtorek 10 lut 2009, 21:58 Sosna wejmutka naturalnie w Polsce nie występuje... Została sprowadzona do Europy przez Lorda Wejmoutha około roku 1776 z Ameryki Północnej..Hej! "To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller rudzik59 początkujący Posty: 104 Rejestracja: sobota 05 sty 2008, 12:59 Lokalizacja: Tuchola Post autor: rudzik59 » wtorek 10 lut 2009, 22:01 właśnie dla uniknienia takich odpowiedzi naturalnie ująłem w cudzysłów. Wiem że wejmutka została introdukowana z Ameryki ale potrzebuję mapy jej występowania w Polsce utowrzonej na drodze rozwoju i adaptacji do panujących u nas warunków. RR dyrektor regionalny Posty: 9039 Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27 Kontakt: Post autor: RR » wtorek 10 lut 2009, 22:02 Naturalne występowanie to tylko w Płn-Wsch Ameryka Płn..... Sten prezydent Posty: 160248 Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40 Lokalizacja: Łuh Post autor: Sten » wtorek 10 lut 2009, 22:02 Występuje praktycznie na całym terytorium naszego kraju. Ustalono, że jest co najmniej 550 drzewostanów wejmutkowych. Najstarszy drzewostan był dotychczas w Nadleśnictwie Chrzelice. Posadzono go w 1798 roku. Inne drzewostany są w Nadleśnictwach: Bystra, Czerniejewo, Iława, Kargowa, Myślenice, Nagórzyce, Przechlewo, Spychowo, Wielgowo, Wiprowo, Zaporowo. źródło: "Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było." Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa Sten prezydent Posty: 160248 Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40 Lokalizacja: Łuh Post autor: Sten » środa 11 lut 2009, 08:21 I wierz tu netowi. Tak przez noc przemyślałem, dziś sprawdziłem i nie ma nadleśnictw Kargowa, Przechlewo, Bystra, a podane Wiprowo, to powinno być Wipsowo Jakbyś odwiedził 431 stron n-ctw, to miałbyś pełny obraz, ale to mrówcza robota. "Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było." Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa niziołek wiceminister Posty: 25653 Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2008, 12:44 Post autor: niziołek » środa 11 lut 2009, 08:37 Sosna ta nie jest uznana w naszych lasach jako gatunek lasotwórczy... a po doświadczeniu z rdzą porzeczkową która z Europy przeniosła się do matecznika tego gatunku - Ameryki północnej, jest synonimem porażki w introdukcji gatunków obcych. Sten masz rację...rośnie sobie wszędzie od gór po "To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller adaś początkujący Posty: 185 Rejestracja: wtorek 13 mar 2007, 12:38 Post autor: adaś » środa 11 lut 2009, 10:29 Sten pisze:Tak przez noc przemyślałem, dziś sprawdziłem i nie ma nadleśnictw ... Przechlewo, Nadleśnictwo Niedźwiady z siedzibą w Przechlewie Zgadzam się ze Stenem - występuje praktycznie w całym kraju w mniejszym bądź większym udziale. maverick dyrektor regionalny Posty: 6751 Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09 Post autor: maverick » środa 11 lut 2009, 17:31 Naturalnie nie występuje. Jest rozproszona na terenie całego kraju. W "Lesie polskim" została dokładnie opisana w numerze 1/2009. (...)W Europie znacznie częściej niż w Polsce jest uprawiana w zachodniej części kontynentu(...)Jak podaje Stanisław Spława-Neyman oraz Zofia Owczarzak na terenie Polski stwierdzono łącznie około 550 drzewostanów wejmutkowych. Najstarszy z nich znajduje się na terenie Nadleśnictwa Prószków(RDLP Katowice) gdzie po raz pierwszy na terenie dzisiejszej Polski posadzono wejmutkę w roku 1798. Z Myślenic podawane jest nasadzenie z roku 1800. Najbardziej okazałe drzewo znajdujące się na terenie Lasów Państwowych to okaz rosnący w miejscowości Pokój w województwie opolskim- jego obwód przy wys. 33m wynosi 5,21m.(...)Wejmutka nie jest taksonem inwazyjnym, a jego występowanie na terenie kraju zawdzięczamy głównie dawnym i obecnym nasadzeniom. Rezultaty uprawy są obiecujące(...) To tylko tyle z informacji o zasięgu jakie udało mi się znaleźć. Stanisław początkujący Posty: 37 Rejestracja: środa 15 paź 2008, 18:18 Lokalizacja: z daleka Post autor: Stanisław » sobota 14 lut 2009, 16:27 Sten pisze:Ustalono, że jest co najmniej 550 drzewostanów wejmutkowych. Najstarszy drzewostan był dotychczas w Nadleśnictwie Chrzelice. Posadzono go w 1798 roku. źródło: Obecnie to jest Nadleśnictwo Prószków (k. Opola pisany przez ó zamknięte) obręb leśny Chrzelice. Grejs początkujący Posty: 4 Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 11:46 Lokalizacja: podkarpacie Post autor: Grejs » środa 23 wrz 2009, 00:39 Zakończcie spory!!! Odpowiedź jest banalna - Wejmutka występuje w Polsce ale nie ma u nas naturalnego występowania. Pozdrawiam Śmietan dyrektor generalny Posty: 22632 Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17 Lokalizacja: Floryda Post autor: Śmietan » środa 23 wrz 2009, 08:46 Wpisz w Google: "euforgen" i znajdziesz na tej stronie zasięgi (mapki) praktycznie wszystkich gatunków. Strona jest bardzo dobra, brałem z niej materiały do egzaminu z ekologii. Egzamin zdany.
Czytaj też: Dieta w niedoborach jodu. Jod - objawy i skutki nadmiaru. Większość osób toleruje nadmiar jodu, który pochodzi z żywności. Jednak u niektórych osób, np. z autoimmunologicznymi chorobami tarczycy, mogą wystąpić niekorzystne objawy nawet przy poziomie spożycia jodu uznanym za bezpieczny dla ogółu populacji. Wilk to taki bezpiecznik jak nie będzie wilka to będą watahy zdziczałych psów albo kojoty się sprowadzą ,tylko wilka jest około 1500 do 2000 wilków, a myśliwych mamy 125 000 ,wilk coś musi jeść 2023-10-05 8:29. Jeśli idziecie na grzyby to poniżej znajdziecie najważniejsze informacje dotyczące tego, co warto mieć przy sobie idąc do lasu. W artykule znajdziecie przydatne informacje
JOD NAD MORZEM, CO WARTO WIEDZIEĆ? Jod nad morzem – co warto o nim wiedzieć? Gdzie znajduje się najwięcej jodu i w jakim miesiącu najlepiej jest przyjechać nad morze? Jod jest ważnym, choć nierównomiernie występującym na Ziemi pierwiastkiem. Odgrywa znaczącą rolę w prawidłowym rozwoju człowieka, już w okresie prenatalnym. Jod dostarczany jest do organizmu głównie wraz z pożywieniem i wodą pitną. Innym sposobem jest bezpośredni kontakt poprzez układ oddechowy. Wchłanianie jodu tą drogą jest możliwe, np. podczas pobytu nad morzem. Wyjazd nad morze jest więc dobrym sposobem na naturalną suplementację jodem. Czym jest jod? Jod to po prostu jeden z pierwiastków chemicznych. W przyrodzie nie występuje zbyt powszechnie, najczęściej w postaci różnorodnych związków pojawia się w wodzie morskiej, aerozolach nadmorskich i niektórych naturalnych solankach. Ze względu na swoje właściwości jest potrzebny dla prawidłowego rozwoju fizycznego i psychicznego człowieka. Ma bezpośredni związek z tarczycą, ponieważ jest niezbędny do produkcji jej hormonów, a te działają w całym organizmie, kontrolując rozmaite funkcje, prawidłowy rozwój mózgu podstawowe tempo przemiany materii wzrost i rozwój regulację temperatury produkcję tłuszczu naczynia krwionośne. Jest również jednym z najsilniejszych przeciwutleniaczy i działa ochronnie w procesach zapalnych i nowotworowych. Związki jodu wykorzystywane są oczywiście także w przemyśle i produkcji jako katalizatory, stabilizatory, barwniki czy środki farmaceutyczne. Jod – występowanie Kilka milionów lat temu występowanie jodu na Ziemi było dość równomierne. Ze względu na złożoną historię geologiczną oraz zmiany klimatyczne w przeszłości, obecnie występują na Ziemi obszary zarówno bogate, jak i ubogie w jod. Gdzie jest najwięcej jodu nad morzem? Obszary nadmorskie i oceaniczne są zdecydowanie najbardziej bogate w jod. Wynika to z tego, że jod koncentruje się głównie w skałach i osadach morskiego pochodzenia oraz żywych, morskich organizmach. Stężenie jodu w wodzie morskiej jest ponad 10-krotnie większe niż w wodzie słonej. Stężenie jodu w powietrzu — największe jest nad oceanami i morzami i maleje w głąb lądu. Na jego ilość w powietrzu ma wpływ także zanieczyszczenie środowiska na danym terenie, np. związkami siarki, rtęci i ołowiu. Obszary o niskiej zawartości jodu w przeważającej części występują na terenach górskich oraz w miejscach podatnych na silne opady i powodzie, a także znacznie oddalonych od wybrzeży. W Polsce do obszarów ubogich w jod zalicza się Pogórze Karpackie (Małopolskę) i Pogórze Sudeckie. Z przeprowadzonych w latach 90 w Polsce badań wynika jednak, że niedobór jodu na obszarze całego kraju określony został jako średnio-ciężki. Wyjątkiem jest pas nadmorski, gdzie niedobór ten jest tylko lekki. Główne źródła jodu – czy tylko nad morzem? Największym, naturalnym magazynem jodu na ziemi jest woda morska oraz wszelkie produkty pochodzenia morskiego i oceanicznego — ryby, skorupiaki, glony. Głównym źródłem jodu dla ludzi jest pożywienie, szczególnie gdy jest bogate w produkty pochodzenia morskiego (ryby, wodorosty), nabiał i jaja. Woda pitna pokrywa ok. 10% zapotrzebowania na jod. Glony morskie, pomimo że są najbogatszym źródłem jodu, ze względu na zawartość substancji toksycznych nie odgrywają zbyt wielkiej roli w żywieniu człowieka. Mięso i rośliny nie spełniają swojej funkcji jako źródła jodu. W Polsce jod przede wszystkim dostarczany jest do organizmu z mleka, produktów mlecznych, jaj, ryb morskich. Dobrą praktyką okazało się też jodowanie soli, dzięki któremu problem niedoborów jodu w Polsce został znacznie zminimalizowany. Jak można dostarczać jod? Jod dostarczany do organizmu jest głównie w pokarmie i wodzie pitnej. Innymi możliwymi drogami wnikania tego pierwiastka do organizmu jest układ oddechowy i skóra, jednak możliwe jest to jedynie na obszarach bogatych w jod — nad morzem. Zapotrzebowanie na jod Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że minimalna dzienna dawka jodu dla dorosłego człowieka powinna wynosić: 50–70 mg. W stanach fizjologicznych, takich jak: ciąża i laktacja u kobiet oraz okres wzrostu u dzieci zapotrzebowanie na jod wzrasta. Niedobór i nadmiar jodu Niedobór jodu Niedobór jodu jest światowym problemem zdrowia publicznego ze względu na zasięg i skutki dotyczy ok. 2 bilionów ludzi. Konsekwencje niedoboru jodu odczuwalne są dla wszystkich grup wiekowych: płodu i noworodka — ryzyko poronienie, martwego urodzenia, wad wrodzonych, kretynizmu dzieci i nastolatków — upośledzenie rozwoju umysłowego dorosłych — upośledzenie funkcji psychicznych, rozwój wola nadczynnego, lub niedoczynność tarczycy wszystkich grup wiekowych — wole i zwiększona wrażliwość na skutki promieniowania nuklearnego. Najbardziej tragiczne skutki ciężkiego niedoboru jodu dotyczą życia płodowego, kiedy sumuje się niedobór hormonów tarczycy matki i dziecka. Niedobór jodu powoduje u ciężarnej hipotyroksynemię, która skutkuje gorszym rozwojem mózgu u dziecka. Nadmiar jodu Nadmiar jodu występuje bardzo rzadko, choć jest to spotykane, głównie po przedawkowaniu suplementów zawierających jod. Dochodzi do podrażnienia błon śluzowych, wymiotów, biegunki, metalicznego posmaku w ustach. Jod nad morzem – jak jest dostarczany? Jod dostarczany jest przede wszystkim przez pożywienie. Jednak spore znaczenie odgrywa także dostarczanie jodu do organizmu poprzez układ oddechowy i skórę. Jest to jednak możliwe tylko podczas przebywania w wąskim pasie nadmorskim. W jakim miesiącu warto jechać nad morze i gdzie jest największe stężenie jodu? Jod zawarty w wodzie morskiej jest emitowany do atmosfery dzięki sile wiatru. Wiatr napędza fale morskie, które rozbijając się o brzeg, wydzielają w powietrze zawarte w wodzie minerały, między innymi jod. Zawartość jodu nad Polskim morzem nie zależy od jego koncentracji w konkretnym miejscu. Nie ma też żadnej różnicy w jego stężeniu, czy zawartości w wodzie lub powietrzu w poszczególnych miejscach na wybrzeżu Bałtyku. Stężenie jodu jest i będzie takie same, niezależnie od tego, czy wybierzemy się na urlop do Sarbinowa, czy do Kołobrzegu. Istotne znaczenie ma pogoda — w okresie sztormowym i wietrznej pogodzie jodu do atmosfery przedostaje się najwięcej. Warto przyjechać nad morze nie tylko pod kątem wypoczynku na plaży, ale także ze względów zdrowotnych, nawet w takim miesiącu, kiedy może się wydawać, że pogoda temu nie sprzyja. Zdecydowanie należy rozważyć przyjazd nad morze we wrześniu, październiku czy tuż przed sezonem — w kwietniu czy w maju. Jod jest niezbędnym do życia pierwiastkiem, którego niedobory mogą mieć dotkliwe konsekwencje. W obszarze nadmorskim, a zwłaszcza w wąskim pasie wybrzeża Bałtyku woda i gleba są nasycone jodem w największym stopniu. Dostarczenie tego pierwiastka poprzez układ oddechowy możliwe jednak jedynie podczas spaceru brzegiem morza. Najwięcej jodu nad morzem znajduje się wtedy, kiedy pogoda nie sprzyja plażowaniu — kiedy wieje wiatr i jest sztorm. Jod nad morzem, obecny w powietrzu pomoże uzupełnić zapotrzebowanie organizmu na ten pierwiastek.
Najlepsze opakowanie to takie, które jest wodoodporne, czyli np. plastikowe woreczki. Wykazano, że straty jodu mogą sięgać nawet 75% w przeciągu 9 miesięcy, jeśli sól przechowuje się w materiałowych opakowaniach! [5]. Tabela przedstawia produkty, które zawierają dużo jodu w przeliczeniu na 100 g produktu lub zwyczajową porcję [6]. Polska leży poza strefami współczesnej aktywności tektonicznej i wulkanicznej, stąd też pozyskiwanie złóż pary z dużych głębokości do produkcji energii elektrycznej jest na dzisiejszym etapie technologicznym nieopłacalne ekonomicznie. Występują natomiast w naszym kraju naturalne baseny sedymentacyjno-strukturalne, wypełnione gorącymi wodami podziemnymi o zróżnicowanych temperaturach. Temperatury tych wód wynoszą od kilkudziesięciu do ponad 90°C, a w skrajnych przypadkach osiągają sto kilkadziesiąt stopni co sprawia, że znajdują one zastosowanie głównie w energetyce cieplnej. W naszym kraju istnieją bogate zasoby energii geotermalnej. Ze wszystkich odnawialnych źródeł energii najwyższy potencjał techniczny posiada właśnie energia geotermalna. Jest on szacowany na poziomie 1512 PJ/rok, co stanowi ok. 30% krajowego zapotrzebowania na ciepło. Bardzo ważny jest fakt, iż w Polsce regiony o optymalnych warunkach geotermalnych w dużym stopniu pokrywają się z obszarami o dużym zagęszczeniu aglomeracji miejskich i wiejskich, obszarami silnie uprzemysłowionymi oraz rejonami intensywnych upraw rolniczych i warzywniczych. Na terenach zasobnych w energię wód geotermalnych leżą takie miasta jak: Warszawa, Poznań, Szczecin, Łódź, Toruń, Płock. Przeprowadzona na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat analiza ponad 1000 odwiertów umożliwiła opracowanie cyfrowych map występowania wód geotermalnych w Polsce i potencjalnych zasobów energii w nich zgromadzonych. Największe uznanie zdobyła praca profesorów IGSMiE PAN: Romana Neya i Juliana Sokołowskiego pt. "Wody geotermalne Polski i możliwości ich wykorzystania" z roku 1987. Zaktualizowaną wersję, opracowaną przez profesora Jacka Zimnego i jego asystentów, przedstawia poniższy rysunek. Rys. 1. Mapa geotermalna Polski. Z opracowanych dotychczas badań i analiz wynika jednoznacznie, iż na obszarze Polski znajduje się co najmniej 6600 km2 wód geotermalnych o temperaturach rzędu 27-125°C Zasoby te są dość równomiernie rozmieszczone na znacznej części obszaru Polski, w wydzielonych basenach, subbasenach geotermalnych, zaliczanych do określonych prowincji i okręgów geotermalnych. Polska na mapie europejskich prowincji geotermalnych Na terenie Europy liczącej 10 mln km2 znajduje się około 30 prowincji geotermalno-ropo-gazonośnych, na obszarze przeszło 5 mln km2. Z tego 32 proc. obszaru Europy zajmuje Prowincja Centralnoeuropejska (1,6 mln km2), która zawiera następujące baseny geotermalne: staropaleozoiczny, dewońsko-karboński, permski, triasowy, jurajski, kredowy i kenozoiczny (najzasobniejsze w Europie). Występujące tam wody mają różną temperaturę i mineralizację. W Polsce temperatury te kształtują się w granicach 20-180 st. C (Września). Przeszło 220 tys. km2 obszaru Polski pokryte jest basenami sedymentacyjnymi Prowincji Centralno-europejskiej zawierającymi wody geotermalne w następujących zbiornikach (basenach): kambryjskim, dewońsko-karbońskim, dolnopermskim, cechsztyńskim, triasowym, jurajskim i kredowym (rys. 2). Rys. 2. Mapa prowincji geotermalno-gazo-roponośnych. Na terenie Europy liczącej 10 mln km2 znajduje się około 30 prowincji geotermalno-ropo-gazonośnych, na obszarze przeszło 5 mln km2. Z tego 32 proc. obszaru Europy zajmuje Prowincja Centralnoeuropejska (1,6 mln km2), która zawiera następujące baseny geotermalne: staropaleozoiczny, dewońsko-karboński, permski, triasowy, jurajski, kredowy i kenozoiczny (najzasobniejsze w Europie). Występujące tam wody mają różną temperaturę i mineralizację. W Polsce temperatury te kształtują się w granicach 20-180 st. C (Września). - basen kambryjski Wody geotermalne w tym zbiorniku występują na obszarach południowej Szwecji, Estonii, Łotwy, Litwy, północno-wschodniej Polski i części Białorusi. Wypełniają one przestrzeń porową piaskowców i mają temperatury na głębokości do 3 tys. m od 30 st. C do 120 st. C (J. Sokołowski) (rys. 3). Największe możliwości wykorzystania tych wód na obszarze Polski mają województwa: mazowieckie, warmińsko-mazurskie, kujawsko-pomorskie, zachodnio-pomorskie, pomorskie; poza granicami Polski: okręg kaliningradzki należący do Rosji oraz obszary Litwy, Łotwy i Estonii. Rys. 3. Szkic proncji i okręgów geotermalnych Polski. - basen dewońsko-karboński Wody geotermalne z tego basenu można wykorzystywać na terenach Lubelszczyzny, Pomorza, województw: małopolskiego, śląskiego, częściowo podkarpackiego i świętokrzyskiego. Zbiorniki tych wód o temperaturach 50-90 st. C występują na głębokościach od 2 do 3 tys. metrów. Zbiorniki dewońskie i karbońskie są przeważnie węglanowe i w związku z tym bardziej zróżnicowane pod względem porowatości i przepuszczalności; są łatwiejsze w eksploatacji dzięki możliwości stosowania intensyfikacji przypływu wody geotermalnej. - basen dolnopermski W tym basenie występują wody geotermalne o wysokiej temperaturze i mineralizacji, ale o niezbyt dużej wydajności wodnej otworów. Możliwości pozyskiwania wód dla odbioru z nich ciepła i składników mineralnych, takich jak jod, brom, żelazo i inne, istnieją na Pomorzu, w otoczeniu Gór Świętokrzyskich, na monoklinie przedsudeckiej oraz w Niemczech i Holandii. - basen cechsztyński W tym basenie wody geotermalne wystepują w wapieniu podstawowym i dolomicie głównym w brzeżnych częściach basenu na terenie Polski (obszar monokliny przedsudeckiej, województwa warmińsko-mazurskiego) i Niemiec. - basen triasowy W tym basenie wody geotermalne występują w pstrym piaskowcu, wapieniu muszlowym oraz dolnym i środkowym kajprze. Dostępne wierceniami są na peryferiach basenu niemiecko-polskiego oraz w strukturach antyklinalnych centralnej części basenu (pomorskie, kujawsko-pomorskie, podlaskie, obrzeżenia Gór Świętokrzyskich, obszar monokliny przedsudeckiej). Z tego zbiornika będzie korzystać realizowany aktualnie przez Fundację "Lux Veritatis" Zakład Geotermalny w Toruniu (woda z wapienia muszlowego lub pstrego piaskowca). Są to wody o dużej mineralizacji i temp. rzędu 60-100 st. C na głębokościach 2-3 tys. metrów. - basen jurajski Zawiera zbiorniki wód geotermalnych w piaszczystych utworach dolnej jury (liasu) i doggeru oraz w węglanowych utworach doggeru i malmu. Zbiorniki liasowe i częściowo górnotriasowe są eksploatowane przez zakłady geotermalne w Pyrzycach, Stargardzie Szczecińskim i Mszczonowie oraz przez kilka zakładów geotermalnych w rejonie Neubranderburga (Niemcy). Z tego zbiornika może skorzystać również Geotermia Toruńska oraz projektowane zakłady geotermalne w Skierniewicach i Żyrardowie (utwory liasu). Koniecznym byłoby zbudowanie zakładów geotermalnych wykorzystujących wody z utworów doggeru i malmu w rejonie warszawskim. Zbiorniki węglanowe doggeru eksploatowane są przez blisko 50 zakładów geotermalnych w basenie paryskim (Francja). Bardzo dobre zbiorniki węglanowe istnieją w utworach górnojurajskich, w nieckach na terenie Polski, Niemiec i Holandii. - basen kredowy W tym basenie wody geotermalne znajdują się w utworach węglanowo-piaszczystych dolnej kredy oraz częściowo w utworach węglanowo-piaszczystych górnej kredy na obszarze Polski, Niemiec i Holandii. Opracowanie technologii eksploatacji wód geotermalnych z różnych wymienionych wyżej basenów kredowych dawałoby szansę wykorzystania tych wód i energii w nich zawartej na obszarze 8 państw: Szwecji, Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Polski, Niemiec, Holandii. Największe perspektywy rozwoju geoenergetyki istnieją w krajach prowincji północno-zachodniej i środkowej Europy, tj. w Polsce, Niemczech, na Białorusi, Litwie, Łotwie, w Estonii i Danii (rys. 2). Następna pod względem możliwości rozwoju jest prowincja panońska obejmująca Węgry, część Rumunii, wschodnią część Chorwacji i północną część byłej Jugosławii (rys. 1). Trzecim obszarem jest prowincja przedkarpacko-ukraińska (Polska, Słowacja, Ukraina, Bułgaria, Rumunia). Aktualnie na obszarze prowincji europejskiej północnozachodniej (Dania, Niemcy, Holandia) i środkowej Europy (Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Białoruś) funkcjonują jedynie zakłady geotermalne z utworów liasowych, w przygotowaniu są projekty eksploatujące wody z basenu kambryjskiego (Litwa i północno-wschodnia Polska) oraz kredowego (centralna Polska). Wykorzystanie energii geotermalnej w Polsce Wykorzystanie energii geotermalnej w Polsce zależy od prawidłowego opracowania projektów gwarantujących konkurencyjność ekonomiczną i ekologiczną geotermii w stosunku do innych nośników energii. Projekty te powinny być ukierunkowane na kompleksowe, maksymalne wykorzystanie energii geotermalnej niskotemperaturowej (ciepło) i wysokotemperaturowej (prąd i ciepło), w restrukturyzacji polskiej gospodarki, usług i rolnictwa, szczególnie dla zabezpieczenia samowystarczalności energetycznej poszczególnych gmin, co jest koniecznością i szansą rozwoju Polski w XXI wieku. Można i należy podjąć projekty, aby zbudować zakłady geotermalne z zasobów basenów: - kambryjskiego (Olsztyn, Nidzica, Iława, Ostróda, Morąg, Lidzbark Warmiński, Bartoszyce, Kętrzyn, Cieplice, Polanica, Duszniki, Lądek); - dewońsko-karbońskiego (Kraków, województwo małopolskie, Bielsko-Biała, województwo śląskie); - dolnopermskiego (na obszarze monokliny przedsudeckiej, oś Poznań - Częstochowa); - cechsztyńskiego (na obszarze monokliny przedsudeckiej, oś Jelenia Góra - Wrocław - Śląsk - Kielce); - triasowego (na obszarze monokliny przedsudeckiej, obrzeżenia Gór Świętokrzyskich, subbasenu grudziądzko-warszawskiego, subbasenu szczecińsko-łódzkiego; województwa kujawsko-pomorskiego - jednego z najbardziej korzystnych pod względem geotermalnym obszarów Polski); - jurajskiego; zbudowano zakłady w Pyrzycach, Mszczonowie, w możliwym przygotowaniu zakłady geotermalne w Skierniewicach, Żyrardowie, Szczecinie, Łodzi, Kole, Gnieźnie, Toruniu (w budowie), Bydgoszczy, Warszawie, w Małopolsce; - kredowego (na obszarze Mazowsza, niecki mogileńsko-łódzkiej: Mogilno, Inowrocław, Kruszwica, Strzelno, Janikowo, Janowiec; Małopolski: oś Bielsko - Kraków - Tarnów - Dębica), (tab. 1). Tab. 1. Potencjalne zasoby wód i energii zawarte w poszczególnych prowincjach i okręgach geotermalnych. Jak dotąd na terenie Polski funkcjonuje kilka geotermalnych zakładów ciepłowniczych, Bańska Niżna (4,5 MJ/s, docelowo 70 MJ/s), Pyrzyce (15 MJ/s, docelowo 50 MJ/s), Stargard Szczeciński (14 MJ/s), Mszczonów (7,3 MJ/s), Uniejów (2,6 MJ/s), Słomniki (1 MJ/s), Lasek (2,6 MJ/s) oraz Klikuszowa (1 MJ/h). W fazie realizacji jest projekt geotermalny w Toruniu. W kilku polskich gminach trwają prace koncepcyjne nad utworzeniem zakładów ciepłowniczych i energetycznych. Rys. 4. Zakłady geotermalne w Polsce. Pył znad Sahary nad Polską - MAPA występowania. M.C. 2019-04-24 12:58 Jeśli chcecie dowiedzieć się, gdzie i kiedy dokładnie można się spodziewać saharyjskiego pyłu w Polsce, można Fot.: AlexLMX / Getty Images Od 1997 r. jod znajduje się w soli kuchennej jodowanej, dzięki czemu zmniejszył się w Polsce odsetek przypadków chorych z powodu niedoboru tego pierwiastka. Warto pozyskiwać go z innych naturalnych źródeł w postaci produktów spożywczych, np. ryb. U człowieka jod jest pierwiastkiem znajdującym się przede wszystkim w tarczycy. Jest konieczny do procesu syntezy hormonów tego gruczołu. Jod warunkuje wobec tego prawidłowe funkcje tarczycy, przez co pośrednio wpływa na odpowiedni rozwój, pracę mózgu, układu kostnego, nerwowego, a nawet pokarmowego czy sercowo-naczyniowego. Właściwa praca tarczycy przekłada się na odpowiednie przemiany białek, tłuszczów, węglowodanów oraz witamin. Te z kolei procesy mają wpływ na wzrost i dojrzewanie komórek czy termogenezę. Niedobory jodu u lodzi były często obserwowane na świecie. Obecnie w dobie soli jodowanej tych niedoborów właściwie nie ma. Źródła jodu Jod jest pierwiastkiem, który nie jest magazynowany w organizmie tak, jak np. żelazo. Musi więc być stale dostarczany z dietą. Okazuje się, że jod w pewnym stopniu może również zostać wchłonięty przez skórę czy układ oddechowy. Niedostateczna podaż jodu skutkuje jego niedoborem, a to przekłada się na znaczne problemy zdrowotne. Dlatego konieczne jest odpowiednie spożycie jodu. Jest on pierwiastkiem dość dobrze wchłanianym z przewodu pokarmowego, choć oczywiście wiele substancji w pożywieniu może zaburzyć ten proces. Należą tu np. glukozynolany, czyli substancje wolotwórcze, siarkocyjanki, fluorki, magnez, żelazo i wapń. Zapotrzebowanie na jod u osób dorosłych to 95 µg na dobę. Wzrasta prawie dwukrotnie u kobiet w ciąży i karmiących piersią. Dlaczego tak ważne jest zapewnienie źródeł jodu w diecie? Niedobór jodu może doprowadzić do znacznych zaburzeń np. w zakresie pracy mózgu, co objawia się upośledzeniem zdolności uczenia się, pamięci czy kojarzenia. U kobiet w ciąży niedobór jodu prowadzi do niedorozwoju mózgu dziecka i kretynizmu. Od 1997 r. w Polsce wprowadzono nakaz wzbogacania soli kuchennej w jod. Ma to na celu zmniejszyć zapadalność na choroby tarczycy. Jednak nie oznacza to, że należy spożywać więcej soli. Ma ona bowiem również wady, jak np. generowanie nadciśnienia tętniczego, przez co przyczynia się do chorób sercowo-naczyniowych, jeśli spożywana jest w nadmiernej ilości. Poza właściwą dietą nie ma potrzeby suplementacji jodu. To zalecenie dotyczy jedynie kobiet w ciąży, u których istotnie wzrasta zapotrzebowanie na ten pierwiastek. Zbyt duże spożycie jodu ma również niekorzystne działanie. Może objawiać się podrażnieniem błon śluzowych układu oddechowego, nadmierną produkcją śliny, zaburzeniami motoryki przewodu pokarmowego. Zbyt duże dawki jodu mogą doprowadzić nawet do zaburzeń rytmu serca. Zobacz film: Jak rozpoznać, że tarczyca choruje? Źródło: Stylowy agazyn Jakie wyróżnia się źródła jodu? Najwięcej jodu (poza solą) znajduje się w rybach i owocach morza. Jednak w diecie może pojawić się wiele innych produktów bogatych w ten pierwiastek. Niektóre kraje wprowadziły także jodowanie pasz, ponieważ ilość jodu w paszy przekłada się na jego zawartość w produktach pochodzących odzwierzęcych. Bogate źródła jodu to przede wszystkim: sól kuchenna jodowana, dorsz, mintaj. Troszkę mniej jodu dostarczają: makrela, ser żółty tłusty, orzechy laskowe, tuńczyk, sardynka. Nie bez znaczenia, choć ze znacznie mniejszą zawartością jodu, pozostają: jajka, mleko, groszek, płatki owsiane, szpinak, brokuły, czekolada, banan, fasola, biały ryż, migdały. Czy artykuł okazał się pomocny? .
  • zhvt84z1ld.pages.dev/666
  • zhvt84z1ld.pages.dev/37
  • zhvt84z1ld.pages.dev/201
  • zhvt84z1ld.pages.dev/63
  • zhvt84z1ld.pages.dev/655
  • zhvt84z1ld.pages.dev/29
  • zhvt84z1ld.pages.dev/286
  • zhvt84z1ld.pages.dev/959
  • zhvt84z1ld.pages.dev/598
  • zhvt84z1ld.pages.dev/966
  • zhvt84z1ld.pages.dev/462
  • zhvt84z1ld.pages.dev/899
  • zhvt84z1ld.pages.dev/581
  • zhvt84z1ld.pages.dev/157
  • zhvt84z1ld.pages.dev/817
  • mapa występowania jodu w polsce