KGAA, jest Producent/ Wytwórca, roku i działającą w sektorze Wyroby farmaceutyczne. Jest również obecna w dziedzinach Preparaty farmaceutyczne - produkty podstawowe i parafarmaceutyki, Sól przemysłowa, Preparaty farmaceutyczne - produkty podstawowe i parafarmaceutyki, Sól przemysłowa, sole mineralne, żelazo, cynk, Magnez, i miedź.
Nie ma lepszego biznesu niż wojna. Wkład w realizację polityki zagłady Żydów w czasie II wojny światowej do dzisiaj wzbudza kontrowersje. Współpracując z nazistowskimi Niemcami, swoją potęgę zbudowało kilka światowych korporacji. Czy z tego powodu powinniśmy je bojkotować? Kodak W czasie drugiej wojny światowej niemiecki oddział firmy Kodaka wykorzystywał robotników przymusowych z obozów koncentracyjnych. Kilka innych europejskich oddziałów firmy zrobiło intratne interesy z hitlerowskim rządem. Wilhelm Keppler, jeden z doradców ekonomicznych Hitlera, miał silne związki z Kodakiem. Gdy zaczęły się nazistowskie rządy Keppler zalecał Kodakowi i kilku innym amerykańskim firmom, zwalnianie wszystkich swoich żydowskich pracowników. Hugo Boss W 1930 roku Hugo Boss rozpoczął produkcję hitlerowskich mundurów. Powód? Sam Hugo Boss wstąpił do NSDAP. Dostał również kontrakt na wykonanie mundurów dla Hitlerjugend oraz SS. Kontrakt pozwolił rozwinąć się firmie – został podpisany zaledwie osiem lat po jej założeniu. Umowa z niemieckim rządem pomogła wynieść firmę na inny poziom. Produkcja nazistowskich uniformów poszła tak dobrze, że Hugo Boss sprowadzał finalnie robotników przymusowych z Polski i Francji. W 1997 roku syn Hugo – Siegfried Boss, powiedział w wywiadzie dla austriackiej gazety: „Oczywiście, że mój ojciec należał do partii nazistowskiej. Ale kto wtedy nie należał?” Volkswagen Ferdinand Porsche, człowiek stojący za Volkswagenem i Porsche, spotkał się z Hitlerem w 1934 roku, aby omówić stworzenie „samochodu dla ludu” czyli mówiąc po niemiecku “Volkswagena”. Hitler zlecił, aby samochód był w opływowym kształcie, „jak żuk”. I taka jest geneza Volkswagen Beetle … Nie tylko był to pomysł nazistów – Hitler wymyślił mu nawet nazwę! Podczas II wojny światowej uważa się, że aż czterech na pięciu pracowników w zakładach Volkswagena było robotnikami przymusowymi. Ferdinand Porsche miał bezpośrednie połączenie do Heinricha Himmlera, jednego z przywódców SS, by bezpośrednio zlecać dostarczanie robotników z Auschwitz. Bayer Podczas Holokaustu niemiecka firma o nazwie IG Farben wytwarzała Cyklon B, gaz używany w komorach gazowych. Finansowała również i pomagała w „eksperymentach” Josef Mengele, na więźniach obozów koncentracyjnych. IG Farben jest firmą, która odniosła największy zysk ze współpracy z nazistami. Po wojnie przedsiębiorstwo zostało podzielone. Bayer był jednym z działów, który stał się następnie niezależną firmą. Natomiast aspiryna – flagowy produkt Bayera, została opracowana przez jednego z pracowników firmy – Arthura Eichengrun. Chemik był Żydem, czego Bayer nie chciał otwarcie przyznać. Firma przyznała więc oficjalnie prawo patentowe za opracowanie leku aryjczykowi Felixowi Hoffmannowi. Siemens Firma korzystała w czasie Holocaustu z robotników przymusowych i budowała komory gazowe. Siemens zaliczył także największą wpadkę ze wszystkich uwikłanych we współpracę z nazistami firm z tej listy. W 2001 roku próbowała uczynić słowo „Cyklon” znakiem towarowym nowej linii produktów … w tym kuchenek gazowych. Siemens wycofał się z pomysłu po interwencji kilku organizacji, twierdząc, że nigdy nie chodziło o skojarzenie Cyklonu B, używanego w czasie Holokaustu, z ich linią produktów “Cyklon”. Coca-Cola, szczególnie Fanta Firma w czasie drugiej wojny światowej “grała na dwa fronty” zaopatrując amerykańskich żołnierzy, ale również produkując napoje gazowane dla nazistów. W 1941 roku niemieckiemu oddziałowi Coca-Coli zabrakło syropu do produkcji flagowego produktu firmy, którego nie mógł sprowadzić z Ameryki z powodu ograniczeń wojennych. Dlatego wymyślono nowy napój, specjalnie dla nazistów, o owocowym smaku i nazwie “Fanta”. Tak więc na długo zanim Fanta została powiązana z plażującymi, egzotycznymi kobietami, była oficjalnym napojem hitlerowskich Niemiec. Ford Henry Ford jest dość legendarnym antysemitą. Był najbardziej znanym zagranicznym zwolennikiem Hitlera. W dniu jego 75. urodzin, w 1938 roku, Ford otrzymał nazistowski medal, przeznaczony do „wybitnych cudzoziemców.” Zyskiwał na współpracy z obydwoma stronami konfliktu – produkował pojazdy zarówno dla Niemców jak i dla Aliantów. Standard Oil Luftwaffe potrzebowało tetraetyloołów, używanych jako jeden z elementów paliwa, aby wzbić swoje samoloty nad ziemię. Standard Oil było jedną z trzech firm, które produkowały tego typu paliwo. Bez nich niemieckie lotnictwo nigdy nie “rozwinęłoby skrzydeł”. Standard Oil działający w warunkach monopolu podzielił się ostatecznie na kilka firm: ExxonMobil, Chevron i BP, z których wszystkie funkcjonują do dziś. Chase Bank Wiele banków stało po stronie nazistów w czasie II wojny światowej. Chase jest najbardziej znanym z nich. W czasie wojny bank “zamroził” konta żydowskich klientów oraz chętnie współpracował w świadczeniu usług bankowych nazistom. IBM Firma opracowała specjalne urządzenia dla nazistów, którym mogli śledzić wszystko począwszy od dostaw ropy, przez harmonogramy obozów zagłady, aż po konta bankowe poszczególnych ofiar Holokaustu. We wrześniu 1939 roku, kiedy Niemcy zaatakowały Polskę, „New York Times” poinformował, że trzy miliony Żydów ma być „natychmiast usuniętych” z Polski i najprawdopodobniej “eksterminowanych”. Reakcja IBM? Wewnętrzna notatka potwierdzająca, że z powodu sytuacji potrzebna zwiększyć produkcję sprzętu. Random House Publishing Spółka partnerska Random House – Bertelsmann pracowała dla nazistów publikując hitlerowską propagandę oraz książkę „Sterylizacja i eutanazja: przyczynek do stosowanej chrześcijańskiej etyki”. Bertelsmann nadal posiada i prowadzi kilka firm. Random House jednak szczególnie wzbudza kontrowersje – w 1997 roku postanowili rozszerzyć definicję słowa “nazista” w słowniku Webstera. Dodali do pojęcia potoczną, zmiękczoną definicję, mówiącą, że jest to „osoba, która jest fanatycznie poświęconej lub stara się kontrolować określoną działalność, praktyki itp”. Anti-Defamation League ogłosiła, że rozszerzona definicja jest obraźliwa, zwłaszcza biorąc pod uwagę powiązania firmy z nazistami, „trywializując i zaprzeczając morderczym intencjom i działaniom reżimu nazistowskiego” oraz “zubażając język i wykazując, że naziści nie byli naprawdę nie taki złymi ludźmi”. Allianz Jest znany z więzi z nazistowskimi niemcami – ubezpieczali bowiem Auschwitz, a prezes firmy był jednym z doradców Hitlera. Podczas Holocaustu zamiast wypłacać świadczenia z ubezpieczenia na życie Żydowskim klientom, wysłali te pieniądze prosto do nazistów. Allianz oficjalnie przeprosił za swój “wkład” w Holokaust i zapłacił kilka milionów dolarów w restytucji.
Niemieckie terminale LNG – stan i perspektywy. Dynamicznie rozwijający się w ostatnich latach światowy rynek LNG sprawił, że również w RFN pojawiły się projekty budowy gazoportów. Niemcy nie dysponują obecnie żadnym terminalem do odbioru gazu skroplonego. Z ich perspektywy za budową infrastruktury tego typu przemawiają przede
Od Apple po Volvo. Kilkadziesiąt marek opuszcza rosyjski rynek [LISTA] 5 marca 2022, 19:20. 1 min czytania Kolejne największe światowe koncerny wycofują się z Rosji lub zawieszają świadczenie usług. To poza oficjalnymi sankcjami, najdotkliwszy gospodarczy efekt inwazji Rosji na Ukrainę. Decyzję o bojkocie rynku federacji podjęły Apple, Jaguar i MasterCard, ale i ekskluzywne marki jak Gucci czy Channel. Sklep Louis Vuitton, Moskwa, 2 marca 2022 r. | Foto: Mikhail Svetlov / Contributor / Getty Images Inwazja Rosji doprowadziła do nałożenia na kraj sankcji. Do tej pory zamrożono aktywa tamtejszego banku centralnego Teraz do bojkotu przyłączają się światowe firmy. Do tej pory ze świadczenia usług w Rosji zrezygnowało ok. 70 globalnych marek. Jednak lista ciągle się wydłuża Bojkot widoczny jest także w polskich sklepach. Wzrastająca liczba sieci handlowych w kraju wycofuje z oferty produkty pochodzące z Rosji i Białorusi. Ich kody kreskowe zaczynają się od cyfr od 460 do 469 oraz 481 Sytuację w Ukrainie możesz śledzić w naszej RELACJI NA ŻYWO Inwazja Rosji na Ukrainę doprowadziła do nałożenia na agresora poważnych sankcji gospodarczych. Do tej pory zamrożono aktywa rosyjskiego banku centralnego oraz zablokowano możliwości zawierania przez placówkę transakcji zagranicznych. Dodatkowo USA i Unia Europejska zamknęły dla rosyjskich samolotów przestrzeń powietrzną. Sankcje objęły także majątki oligarchów z kręgu Putina oraz członków kremlowskiej elity. Czytaj też: Ruch rządu i NBP. Tak ratują złotego Do działań poszczególnych rządów i organizacji przyłączają się międzynarodowe korporacje. Do tego momentu z różnych form działalności na rosyjskim rynku zrezygnowało kilkadziesiąt globalnych firm i koncernów. Poniżej prezentujemy aktualną i możliwie pełną listę. Te marki nałożyły własne "sankcje" na Rosję — lista Apple Pay — usługa ta przestała być dostępna dla klientów rosyjskich banków wyłączonych z systemu SWIFT. Apple — firma wstrzymała sprzedaż wszystkich swoich produktów z oficjalnego sklepu internetowego firmy. Adidas — spółka w trybie natychmiastowym zakończyła współpracę z Rosyjskim Związkiem Piłki Nożnej. Airbnb — wstrzymał świadczenie usług w Rosji. Audi — wstrzymał dostawę aut do Rosji. AMD — zatrzymał dostawę procesorów i kart graficznych. British Petroleum (BP) — koncern zrezygnował ze swoich udziałów w rosyjskim gigancie naftowym Rosnieft. BMW — koncern wstrzymał sprzedaż aut w Rosji. Chevrolet — odmawia dostaw samochodów do Rosji. Cadillac — odmawia dostaw samochodów do Rosji. CD Projekt — wstrzymuje sprzedaż w Rosji i Białorusi CEX IO — platforma do wymiany kryptowalut zawiesiła rejestrację użytkowników z Rosji. Chanel — ma 17 sklepów w Rosji, czasowo zawieszono ich działalność ze względu na"rosnące obawy związane z obecną sytuacją, rosnącą niepewnością i złożonością działań". Cinema 4D — licencje na wtyczki do programu przestały działać w Rosji z powodu inwazji na Ukrainę. Dell — zawiesił sprzedaż swych produktów w Rosji. DHL — zawiesiło dostawy na terenie Rosji. Eurowizja — władze festiwalu zdecydowały o wykluczeniu przedstawicieli Rosji z rywalizacji scenicznej. Ericsson — wstrzymał dostawy sprzętu do Rosji. Exxon Mobil — zamknął swoje oddziały w Rosji, a amerykańscy pracownicy zostali wezwani do powrotu do USA. Facebook — blokuje rosyjskie konta rozsiewające dezinformację na Ukrainie. Fedex — zawiesił dostarczanie paczek do Rosji. Festiwal w Cannes — władze festiwalu zdecydowały, że nie przyjmą rosyjskiej delegacji, chyba że zakończy się wojna w Ukrainie. Ford — zawiesił działalność w Rosji ze skutkiem natychmiastowym do odwołania. Formuła 1 — odwołała zawody Grand Prix Rosji w Soczi. FIFA — wykluczyła reprezentację Rosji z międzynarodowych rozgrywek. Google Pay — funkcja ta przestała być dostępna dla klientów rosyjskich banków wyłączonych z systemu SWIFT. General Motors — odmawia dostaw samochodów do Rosji. Generali — zamyka biuro w Moskwie i likwiduje działalność Europ Assistance w Rosji. HP — zawiesił sprzedaż swych produktów w Rosji. Harley Davidson — zawiesił dostawy do Rosji. Hermes — producent torebek Birkin ma w Rosji trzy sklepu i zatrudnia ok. 60 pracowników. Jeszcze miesiąc temu planowano otworzyć kolejny sklep w Petersburgu. Teraz plany wstrzymano, a wszystkie sklepy są tymczasowo zamknięte. H&M - szwedzki potentat odzieżowy zawiesił sprzedaż w Rosji. IKEA — szwedzka sieć meblowa zamknęła wszystkie 17 sklepów w Rosji i wstrzymała dostawy z Rosji i Białorusi. Inditex — poinformował o zamknięciu 502 sklepów i wstrzymaniu sprzedaży online w Rosji poinformował hiszpański koncern Inditex. Firma jest właścicielem takich marek jak Zara, Bershka, Pull & Bear, Oysho. Instagram — blokuje rosyjskie konta rozsiewające dezinformację w Ukrainie. Intel — wstrzymał dostawę czipów. Jaguar — zrezygnował z dostarczania pojazdów na rynek rosyjski. Jooble — portal usunął usługę poszukiwania pracy w Rosji. Lenovo — marka przestała dostarczać swoje produkty do Rosji. LVMH — właściciel ponad 70 marek ( Moët & Chandon, Christian Dior i dom mody Louis Vuitton) ogłosił, że "biorąc pod uwagę sytuację w regionie z przykrością ogłasza tymczasowe zamknięcie swoich sklepów w Rosji od 6 marca”. Marka ma w Rosji 124 sklepy. Grupa ogłosiła również darowiznę w wysokości 5 milionów euro na wsparcie Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK). MasterCard — zablokowało możliwość prowadzenia transakcji, co oznacza, że wydane w Rosji karty nie będą działały poza tym krajem. Maersk — zawiesza wysyłkę kontenerów do i z Rosji. Mercedes — odmawia dostaw samochodów do Rosji. Megogo — usunął z platformy wszystkie filmy wyprodukowane przez Rosjan. Microsoft — firma nie będzie wyświetlać żadnych sponsorowanych przez państwo treści Russia Today oraz Sputnika w jej wyszukiwarkach i aplikacjach informacyjnych. NHL — zawiesiła interesy z rosyjskimi partnerami, także dotyczące meczów tam rozgrywanych. Netflix — najpierw wbrew prawu nie udostępniał na swojej platformie rosyjskich kanałów telewizyjnych, a w niedzielę 6 marca zdecydował o wstrzymaniu świadczenia swoich usług w tym kraju. Nike — rosyjscy użytkownicy nie mogą już robić zakupów w sklepie internetowym firmy. OnlyFans — portal blokuje konta użytkowniczek i użytkowników z Rosji i Białorusi. Nokia — wstrzymała dostawy sprzętu do Rosji. Paypal — usługi w Rosji zawieszone od soboty 5 marca. Od środy 2 marca uniemożliwiono dodawanie nowych użytkowników z Rosji. PayPal będzie wspierać wypłaty "przez pewien czas, zapewniając rozproszenie sald kont zgodnie z obowiązującymi przepisami i regulacjami” Paysera — spółka nie będzie już obsługiwać operacji w rosyjskich rublach i zamknęła konta rosyjskich klientów. Paypal — przestał obsługiwać transakcje z rosyjskimi bankami, objętymi sankcjami. Paramount — wytwórnia wycofała swoje filmy z rosyjskich kin. Parimatch — firma bukmacherska ogłosiła zakończenie swojej działalności na terytorium Rosji. Porsche — odmawia dostaw samochodów i części do Rosji. PwC — przestaje działać w Rosji i spółka PwC Rosja opuści sieć Renault — odmawia dostaw samochodów i części do Rosji. Samsung Pay — funkcja ta przestała być dostępna dla klientów rosyjskich banków wyłączonych z systemu SWIFT. Snapchat — spółka wstrzymała sprzedaż reklam w Rosji i na Białorusi oraz wyświetlanie reklam. Scania — wstrzymała dostawy samochodów i części zamiennych do Rosji. Shell — koncern zapowiedział, że zawiesi wszystkie swoje rosyjskie interesy. Spotify — Rosyjscy użytkownicy nie mogą płacić za usługę swoimi kartami bankowymi. Sony Pictures — wstrzymało wszystkie premiery kinowe w Rosji. Toyota - oddział Toyoty w Rosji w piątek wstrzyma produkcję aut. Dodatkowo rosyjskie przedstawicielstwo firmy wstrzymało import aut. Tik Tok — zawiesił wszelkie transmisje na żywo i udostępnianie treści w Rosji UPS — zawiesiło dostarczanie paczek do Rosji. Visa — zablokowała możliwość prowadzenia transakcji, co oznacza, że wydane w Rosji karty nie będą działały poza tym krajem. Volvo — odmawia dostaw samochodów i części do Rosji. Volkswagen - zawiesił produkcję w ulokowanych w Rosji fabrykach. Wstrzymał także eksport aut do Rosji. Bojkot w sieciówkach Wzrasta liczba sieci handlowych w Polsce, które wycofują ze swojej oferty rosyjskie produkty. Do tej pory na taki krok zdecydowały się, Netto, Stokrotka, Biedronka, Topaz, Polomarket oraz Rossmann. Jak odróżnić produkty ze Wschodu od krajowych? Wbrew pozorom to bardzo proste. Wystarczy patrzeć na kody kreskowe. Jeśli ciąg cyfr zaczyna się od sekwencji od 460 do 469 to powstał w Rosji. Jeśli pierwsze cyfry to 481, wówczas asortyment wyprodukowano na Białorusi. Czytaj także w BUSINESS INSIDER Czytaj też: Spółka Nord Stream 2 AG nie potwierdza wniosku o bankructwo [materiał został zaktualizowany, pierwotna wersja powstała 2 marca] Najpopularniejsze w BUSINESS INSIDER Wiadomości Człowiek Putina buduje "Arkę Noego". Projekt osiągnął "etap operacyjny" dzisiaj 07:36 Wiadomości Zobacz oszałamiający film, na którym orki zabijają rekina dzisiaj 07:18 Insider Wiadomości Kolejna zbiórka na bayraktara. Tym razem zbiera chór... Bayraktar wczoraj 19:54 Business Insider Polska Wiadomości Morawiecki znowu o KPO. "Jestem przekonany" wczoraj 17:58 Business Insider Polska Wiadomości W Korei ruszyła budowa trzeciego gazowca dla Polski. Pomieści 174 tys. m sześc. gazu wczoraj 16:31 Gospodarka Ukraińska poczta wchodzi do Polski. Plany ma bardzo ambitne wczoraj 16:07 Business Insider Polska Wiadomości "Gest dobrej woli" Putina. Rosjanie ładują miliardy w potężną inwestycję jądrową wczoraj 15:21 Gospodarka Jest decyzja w sprawie Go Sport. Syndyk prosi państwo o pomoc wczoraj 15:00 Business Insider Polska Wiadomości Duda rozmawiał z Xi Jinpingiem. Jest "gotowość do współpracy" wczoraj 14:42 Business Insider Polska Wiadomości Donald Tusk ostro o słowach posła PO. Chodzi o czternastki wczoraj 14:33 Wiadomości Niemcy przekażą Ukrainie czołgi, z których nie można strzelać wczoraj 14:22 Business Insider Polska Wiadomości Groźna bakteria w amerykańskiej glebie i wodzie. Oto objawy infekcji wczoraj 13:29 Insider Wiadomości Ponad 75 tys. rosyjskich żołnierzy w Ukrainie zabitych lub rannych wczoraj 12:21 Insider Wiadomości Zirytowany Morawiecki starł się z dziennikarką TVN. "Ale do czego się pani odnosi?" wczoraj 10:53 Business Insider Polska Wiadomości Letnia fala COVID-19 trwa. Najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia o koronawirusie wczoraj 10:32 Wiadomości Wakacje kredytowe przygniotły banki. Serwery nie wytrzymują wczoraj 09:48 Gospodarka Niemiecka minister pisze do Błaszczaka. Tłumaczy się i prosi o zrozumienie wczoraj 07:46 Business Insider Polska Wiadomości Kaczyński o reparacjach: ja mogę tego nie dożyć wczoraj 07:34 Gospodarka Litwa gra Rosji na nosie. Zablokuje Kaliningrad wbrew decyzji UE wczoraj 07:14 Business Insider Polska Wiadomości Morawiecki: nie będzie podwyżek taryf o 180 proc. Damy rekompensaty czwartek 21:34 PAP Wiadomości Niemcy oszczędzają energię. Urzędnicy myją ręce w zimnej wodzie czwartek 20:55 PAP Wiadomości Emerytury 2022. Sprawdź, ile dostaniesz "na rękę" w lipcu i kolejnych miesiącach czwartek 20:12 Wiadomości Rabusie z fantazją czy bezwzględni zbrodniarze - kto okrada skarbce w bankach? czwartek 20:03 Dorota Kaczyńska Wiadomości Morawiecki: będziemy stawiać formalne weto w sprawie obowiązkowego mechanizmu redukcji zużycia gazu czwartek 19:37 Busiess Insider Polska Wiadomości Premier o podwyżkach dla polityków: wprowadzimy poprawki czwartek 19:31 Business Insider Polska Wiadomości Ukraińscy rolnicy zrozpaczeni. Rosjanie kradną słonecznik na potęgę czwartek 18:50 PAP Wiadomości Doradca premiera zapytany o węgiel. Odpowiedź jest hitem sieci czwartek 18:27 Wiadomości Wróciłeś z zagranicy i w portfelu zostały ci drobne? Sprawdź, czy nie ma tam monet wartych fortunę czwartek 18:18 Beata Michalik Wiadomości Holenderscy rolnicy blokują autostrady i wzniecają pożary. Premier reaguje czwartek 17:40 PAP Wiadomości Kaczyński jednoznacznie o podwyżkach dla polityków. "Ktoś musi dawać przykład" czwartek 17:18 PAP Wiadomości Rosja jako sponsor terroryzmu. Zdecydowana uchwała Senatu USA czwartek 14:33 PAP Wiadomości Skonstruował słynnego drona, który niszczy rosyjski sprzęt. Kim jest Selçuk Bayraktar? czwartek 14:13 Beata Michalik Wiadomości Czemu Turcja znowu daje Ukraińcom za darmo bayraktara? Generał tłumaczy czwartek 12:46 Mateusz Madejski Wiadomości Na półkach brakuje kolejnego towaru. "Nawet za PRL nie było z nim problemów" czwartek 11:30 Mateusz Madejski Wiadomości Polacy zebrali 22,5 mln zł na drona dla Ukrainy. Świetne wieści od producenta czwartek 10:53 Wiadomości Guma do żucia może powstrzymać COVID-19. To nie żart czwartek 10:00 Wiadomości Posłowie dostaną hotel za 300 mln zł czwartek 07:44 Wiadomości Jeśli zabraknie węgla, będzie nauka zdalna. Nowa decyzja rządu czwartek 06:36 Przegląd prasy Wiadomości Niemiecki polityk staje po polskiej stronie. Chodzi o czołgi środa 19:01 Business Insider Polska Wiadomości Tylu uchodźców z Ukrainy znalazło już pracę w Polsce [MAPA] środa 18:27 Business Insider Polska Wiadomości Jarosław Kaczyński rozmawia o reparacjach, ale nie z rządem Niemiec środa 18:10 Business Insider Polska Gospodarka Rosja radzi sobie lepiej, niż oczekiwano. Widać to w najnowszych prognozach MFW środa 17:55 Insider Wiadomości Szef lotniska Heathrow: zakłócenia potrwają do końca przyszłego roku środa 17:32 Insider Gospodarka Niemiecki rząd już nie wierzy w "problemy techniczne" przy Nord Stream środa 17:05 Busiess Insider Polska Wiadomości Problemy z cukrem dotarły do pociągów. "Limitów nie ma, ale..." środa 16:52 Business Insider Polska Wiadomości Ukraina oskarży szefów dużych zachodnich banków o zbrodnie wojenne środa 16:37 Insider Wiadomości Rosjanie korzystają z map z lat 80. "Technologia robi wrażenie" środa 15:50 Business Insider Polska Wiadomości Ukraińskie porty znów pracują. Statki ze zbożem będą pływać w konwojach środa 15:13 PAP Światowe media szeroko komentują książkę Davida de Jonga pt. "Nazistowscy miliarderzy". Holenderski dziennikarz opisuje rozwój fortun wielkich niemieckich rodów stojących za takimi markami jak BMW, Porsche czy Dr. Oetker dzięki współpracy z reżimem hitlerowskim. W Polsce książka ukaże się we wtorek 26 kwietnia dzięki wydawnictwu Post Factum. Dołączył: 2010-04-10 Miasto: Miasto Liczba postów: 2622 30 marca 2022, 08:35 Minął ponad miesiąc wojny. Czy przez ten czas zmieniłyście swoje wybory konsumenckie? Czy kupujecie w sklepach, które działają w Rosji albo rosyjskie produkty? Czy uważacie, że to ma sens? Ja osobiście od tej pory nie byłam np. w Auchan czy Decathlonie, nie kupiłam produktów Nestle, a swoje rosyjskie kosmetyki do włosów wykończę, ale nowych nie kupię. Nie zapieram się, że już nigdy nic nie kupię w firmach, które swoją działalnością powodują wpływy do rosyjskiego budżetu, ale póki co uważam, że takie małe działania mają sens. Swoją drogą ciekawa jestem, które firmy faktycznie opuściłyby Rosję z własnej woli, a nie pod presją społeczeństw, choćby w social mediach. Edytowany przez nataliu 30 marca 2022, 08:36 Dołączył: 2012-10-12 Miasto: Wioska Liczba postów: 18531 31 marca 2022, 10:40 Nie kupuje. Chociaz obecnie bedzie problem, bo Decathlon ma fajne i tansze rowery w rozmiarze, ktory potrzebuje dla corki, a w innych sklepach u nas ten rozmiar jest kilkukrotnie drozszy (!) no ale nie, nie kupie. decatlon już się wycofał z Rosji Cargulena Dołączył: 2021-02-01 Miasto: Leśna Polana Liczba postów: 100 31 marca 2022, 10:41 Śmieszne to, bojkotowanie drobiazgów. Niemcy ciągle zasilają kasę Rosji i Putina, miliardami euro. Przede wszystkim za ruski gaz. Tak będzie nadal. Po to wybudowali wspólne rurociągi. Niemcy zawsze współpracowały i trzymały z Rosją. Nie oburzali się nawet i nie potępiali wprost Putina za wcześniejsze zajęcie części Ukrainy. Rozeszło się po kościach i uszło Rosji. Teraz Niemcy bardzo ociągali się z wprowadzeniem sankcji, coś tam może w końcu wprowadzili. Zawsze mówili że dla nich ważne są przede wszystkim interesy Niemiec. Izrael przeciwstawiał się sankcjom na ruskiego oligarchę, bo mają interesy. Wielcy tego świata robią dalej swoje bizbesy z Rosją i będą robić, czerpiąc z tego zyski. Francja jeszcze chwilę temu sprzedawała Ruskim broń. A ja maluczka, mam teraz nie kupować w supermarketach, w których jest taniej? Mam czytać etykiety, co jest produkowane w Rosji?! Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia czy kupuję cokolwiek stamtąd, gdy firma może być z innego kraju. Tak jak ktoś pisał, że kasjerka nie sprzedała mu dezodorantu Rexona, bo był wyprodukowwny w Rosji! Absurd! Jak komuś się wydaje że jako konsument, takimi drobiazgami zawojuje z Putinem i przez to on i Rosja, nie będą mieć tych miliardów euro na koncie, to niech kupuje tylko niemieckie produkty, albo chinskie, albo inne. Niemcy i ich koncerny wzbogaciiły się na zbrodniach II W. Ś., robią i będą robić gruuube interesy z Rosją. Chiny łamią prawa człowieka i dzieją się tam niewyobrażalne rzeczy, obozy dla ludzi, zagłada Ujgurów, przymiarka do zajęcia Tajwanu... Nikt o tym nie krzyczy. Czy Wy bojkotujecie produkty z Chin i nie kupujecie? Nadmieniam że Chiny robią ciągle interesy z Rosją, mają ścisłą współpracę. Dołączył: 2014-02-02 Miasto: Warszawa Liczba postów: 263 31 marca 2022, 11:02 Cargulena napisał(a):Śmieszne to, bojkotowanie drobiazgów. Niemcy ciągle zasilają kasę Rosji i Putina, miliardami euro. Przede wszystkim za ruski gaz. Tak będzie nadal. Po to wybudowali wspólne rurociągi. Niemcy zawsze współpracowały i trzymały z Rosją. Nie oburzali się nawet i nie potępiali wprost Putina za wcześniejsze zajęcie części Ukrainy. Rozeszło się po kościach i uszło Rosji. Teraz Niemcy bardzo ociągali się z wprowadzeniem sankcji, coś tam może w końcu wprowadzili. Zawsze mówili że dla nich ważne są przede wszystkim interesy Niemiec. Izrael przeciwstawiał się sankcjom na ruskiego oligarchę, bo mają interesy. Wielcy tego świata robią dalej swoje bizbesy z Rosją i będą robić, czerpiąc z tego zyski. Francja jeszcze chwilę temu sprzedawała Ruskim broń. A ja maluczka, mam teraz nie kupować w supermarketach, w których jest taniej? Mam czytać etykiety, co jest produkowane w Rosji?! Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia czy kupuję cokolwiek stamtąd, gdy firma może być z innego kraju. Tak jak ktoś pisał, że kasjerka nie sprzedała mu dezodorantu Rexona, bo był wyprodukowwny w Rosji! Absurd! Jak komuś się wydaje że jako konsument, takimi drobiazgami zawojuje z Putinem i przez to on i Rosja, nie będą mieć tych miliardów euro na koncie, to niech kupuje tylko niemieckie produkty, albo chinskie, albo inne. Niemcy i ich koncerny wzbogaciiły się na zbrodniach II W. Ś., robią i będą robić gruuube interesy z Rosją. Chiny łamią prawa człowieka i dzieją się tam niewyobrażalne rzeczy, obozy dla ludzi, zagłada Ujgurów, przymiarka do zajęcia Tajwanu... Nikt o tym nie krzyczy. Czy Wy bojkotujecie produkty z Chin i nie kupujecie? Nadmieniam że Chiny robią ciągle interesy z Rosją, mają ścisłą współpracę. wreszcie ktoś rozsądny! Brawo! Już nie mogę czytać tych wszystkich wypowiedzi nakręcanych mediami! ;) Dołączył: 2022-03-27 Liczba postów: 29 31 marca 2022, 12:30 Nie. Jak lubię jakiś produkt to go kupuję i nie patrzę gdzie zostało wyprodukowane. Jeżeli zostaną te produkty wycofane ze sklepów to przerzucę się na zamienniki. Zdaję sobie też sprawę z tego, że przez taki bojkot traci pracę ogrom zwykłych ludzi i nie tylko Rosjan, ale także Polaków pracujących w rosyjskich sklepach. Dołączył: 2018-04-14 Miasto: Wrocław Liczba postów: 8383 31 marca 2022, 13:14 Cargulena napisał(a):Śmieszne to, bojkotowanie drobiazgów. Niemcy ciągle zasilają kasę Rosji i Putina, miliardami euro. Przede wszystkim za ruski gaz. Tak będzie nadal. Po to wybudowali wspólne rurociągi. Niemcy zawsze współpracowały i trzymały z Rosją. Nie oburzali się nawet i nie potępiali wprost Putina za wcześniejsze zajęcie części Ukrainy. Rozeszło się po kościach i uszło Rosji. Teraz Niemcy bardzo ociągali się z wprowadzeniem sankcji, coś tam może w końcu wprowadzili. Zawsze mówili że dla nich ważne są przede wszystkim interesy Niemiec. Izrael przeciwstawiał się sankcjom na ruskiego oligarchę, bo mają interesy. Wielcy tego świata robią dalej swoje bizbesy z Rosją i będą robić, czerpiąc z tego zyski. Francja jeszcze chwilę temu sprzedawała Ruskim broń. A ja maluczka, mam teraz nie kupować w supermarketach, w których jest taniej? Mam czytać etykiety, co jest produkowane w Rosji?! Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia czy kupuję cokolwiek stamtąd, gdy firma może być z innego kraju. Tak jak ktoś pisał, że kasjerka nie sprzedała mu dezodorantu Rexona, bo był wyprodukowwny w Rosji! Absurd! Jak komuś się wydaje że jako konsument, takimi drobiazgami zawojuje z Putinem i przez to on i Rosja, nie będą mieć tych miliardów euro na koncie, to niech kupuje tylko niemieckie produkty, albo chinskie, albo inne. Niemcy i ich koncerny wzbogaciiły się na zbrodniach II W. Ś., robią i będą robić gruuube interesy z Rosją. Chiny łamią prawa człowieka i dzieją się tam niewyobrażalne rzeczy, obozy dla ludzi, zagłada Ujgurów, przymiarka do zajęcia Tajwanu... Nikt o tym nie krzyczy. Czy Wy bojkotujecie produkty z Chin i nie kupujecie? Nadmieniam że Chiny robią ciągle interesy z Rosją, mają ścisłą współpracę. Dokładnie. Jakby ktoś chciał bojkotować z sensem, to oprócz produktów z Rosji powinien tez bojkotować produkty z Chin na dzień dzisiejszy. Tylko realnie? Co by mu zostało do kupowania? Dobre 80% Polskiego rynku jest made in China począwszy od ubrań, poprzez zabawki a na elektronice skończywszy. Edytowany przez Karolka_83 31 marca 2022, 13:14 koczko. Dołączył: 2022-01-15 Miasto: Xo Liczba postów: 215 31 marca 2022, 15:47 bojkotuję, tym bardziej że przyjęłam do siebie do domu uchodźców. słuchanie kilkuletniego dziecka jak się musiało chować po rowach idąc do szkoły, bo nagle leci samolot i strzela do ludzi idących do pracy i szkoły, wystarczająco motywuje do takich choćby pozornie małych kroków. te firmy żyją z pojedynczych konsumentów, oddolna inicjatywa społeczna docelowych klientów powoduje efekt kuli śnieżnej. gardzę rozproszoną odpowiedzialnością, która to postawę prezentuje wiele z was w życiu codziennym. LinuxS Dołączył: 2016-09-09 Miasto: Wiatrakowo Liczba postów: 3400 31 marca 2022, 16:11 koczko. napisał(a):bojkotuję, tym bardziej że przyjęłam do siebie do domu uchodźców. słuchanie kilkuletniego dziecka jak się musiało chować po rowach idąc do szkoły, bo nagle leci samolot i strzela do ludzi idących do pracy i szkoły, wystarczająco motywuje do takich choćby pozornie małych kroków. te firmy żyją z pojedynczych konsumentów, oddolna inicjatywa społeczna docelowych klientów powoduje efekt kuli śnieżnej. gardzę rozproszoną odpowiedzialnością, która to postawę prezentuje wiele z was w życiu codziennym. A ja gardze ludzmi, ktorzy nie potrafia spojrzec na sprawe calosciowo, tylko obrazaja innych i wydaja opinie o innych na podstawie jednej wypowiedzi i swoich wyobrazen. W kazdej sferze zycia jestes taka dociekliwa i szlachetna, czy wybiorczo? Firmy dostarczajace sprzet medyczny czy leki do rosyjskich szpitali (przy zawieszeniu czy ograniczeniu innych sfer dzialalnosci) tez bojkotujesz, czy sprawa nie jest juz taka oczywista? Dołączył: 2010-05-20 Miasto: Meksyk Liczba postów: 11016 31 marca 2022, 16:15 Śmieszne to są dla mnie wypowiedzi typu: "Nie bojkotuje, bo to śmieszne, na nic nie mam wpływu, a surowce płyną, to bojkotuj też Chiny bla bla bla". A dla kogo, przepraszam, te marki produkują, jak nie dla nas, konsumentów? Jedna sama może nic nie zdziałam, ale tak dokładnie może pomyśleć milion osób. To tak, jakbyście wyrzucały śmieci na ziemię, bo inni wyrzucają, nie chodziły na wybory, bo Wasz głos i tak nic nie zmieni itd. Niech każdy kupuje, gdzie chce, ok? Jednak przydałoby się trochę etyki i solidarności. Bo jak dla mnie to Wy jesteście w tym momencie "śmieszne". Choć nie jest to właściwe słowo. Firmy otwarcie przyznają, że mają ludzkie życie w dpie, liczy się tylko zysk, dosłownie po trupach, a tu jeszcze poklask. Bojkotuję. Na pewno nie kupię żadnego rosyjskiego kosmetyku, a moja noga w Decathlonie i Liroy Merlin więcej nie postanie, mimo że mam je 5 minut od domu. Z Auchanem stosunkowo najtrudniej, ale staram się kupować produkty, które mogę, w innych marketach. "Wystarczy, by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje". Edytowany przez 31 marca 2022, 16:34 LinuxS Dołączył: 2016-09-09 Miasto: Wiatrakowo Liczba postów: 3400 31 marca 2022, 16:35 napisał(a):Śmieszne to są dla mnie wypowiedzi typu: "Nie bojkotuje, bo to śmieszne, na nic nie mam wpływu, a surowce płyną, to bojkotuj też Chiny bla bla bla". A dla kogo, przepraszam, te marki produkują, jak nie dla nas, konsumentów? Jedna sama może nic nie zdziałam, ale tak dokładnie może pomyśleć milion osób. To tak, jakbyście wyrzucały śmieci na ziemię, bo inni wyrzucają, nie chodziły na wybory, bo Wasz głos i tak nic nie zmieni itd. Niech każdy kupuje, gdzie chce, ok? Jednak przydałoby się trochę etyki i solidarności. Bo jak dla mnie to Wy jesteście w tym momencie "śmieszne". Choć nie jest to właściwe słowo. Firmy otwarcie przyznają, że mają ludzkie życie w dpie, liczy się tylko zysk, dosłownie po trupach, a tu jeszcze poklask. Bojkotuję. Na pewno nie kupię żadnego rosyjskiego kosmetyku, a moja noga w Decathlonie i Liroy Merlin więcej nie postanie, mimo że mam je 5 minut od domu. Z Auchanem stosunkowo najtrudniej, ale staram się kupować produkty, które mogę, w innych marketach. A idziesz z ta “etyka i solidarnoscia” az do momentu, w ktorym przeswietlisz cala droge produkcji i dystrybucji, czy zatrzymujesz sie na etapie artykulow w prasie z listami “niefajnych” firm i wojujesz na forum plus zamieniasz majonez x na y? Dołączył: 2010-05-20 Miasto: Meksyk Liczba postów: 11016 31 marca 2022, 16:44 LinuxS napisał(a): napisał(a):Śmieszne to są dla mnie wypowiedzi typu: "Nie bojkotuje, bo to śmieszne, na nic nie mam wpływu, a surowce płyną, to bojkotuj też Chiny bla bla bla". A dla kogo, przepraszam, te marki produkują, jak nie dla nas, konsumentów? Jedna sama może nic nie zdziałam, ale tak dokładnie może pomyśleć milion osób. To tak, jakbyście wyrzucały śmieci na ziemię, bo inni wyrzucają, nie chodziły na wybory, bo Wasz głos i tak nic nie zmieni itd. Niech każdy kupuje, gdzie chce, ok? Jednak przydałoby się trochę etyki i solidarności. Bo jak dla mnie to Wy jesteście w tym momencie "śmieszne". Choć nie jest to właściwe słowo. Firmy otwarcie przyznają, że mają ludzkie życie w dpie, liczy się tylko zysk, dosłownie po trupach, a tu jeszcze poklask. Bojkotuję. Na pewno nie kupię żadnego rosyjskiego kosmetyku, a moja noga w Decathlonie i Liroy Merlin więcej nie postanie, mimo że mam je 5 minut od domu. Z Auchanem stosunkowo najtrudniej, ale staram się kupować produkty, które mogę, w innych marketach. A idziesz z ta ?etyka i solidarnoscia? az do momentu, w ktorym przeswietlisz cala droge produkcji i dystrybucji, czy zatrzymujesz sie na etapie artykulow w prasie z listami ?niefajnych? firm i wojujesz na forum plus zamieniasz majonez x na y? Jeżeli jakaś firma ogłasza, że nie tylko nie zawiesi działalności, ale wręcz będzie dostarczać więcej, żeby zapełnić luki po bardziej etycznej konkurencji, to w jakim celu mam czytać coś więcej? Komunikat aż nadto wymowny.
Oto globalne koncerny, które współpracowały z nazistami. 1 Znana wszystkim niemiecka firma produkująca m.in. proszek do pieczenia, także miała swój epizod współpracy z nazistami.
Niemcy to największy w UE rynek kosmetyków i chemii gospodarczej (17 mld EUR), z wysokim udziałem produkcji własnej (11 mld EUR - 8 % całości produkcji przemysłu chemicznego w Niemczech) oraz dodatnim dla branży saldem wymiany z zagranicą (+4,5 mld EUR). Różnica w bilansie pomiędzy produkcją własną a saldem w wymianie wynika ze stosowania w statystykach potencjału rynku cen detalicznych, a dla produkcji cen sprzedaży hurtowej. Niemiecki rynek kosmetyków i chemii gospodarczej - szanse dla polskich eksporterów Niemcy to największy w UE rynek kosmetyków i chemii gospodarczej (17 mld EUR), z wysokim udziałem produkcji własnej (11 mld EUR - 8 % całości produkcji przemysłu chemicznego w Niemczech) oraz dodatnim dla branży saldem wymiany z zagranicą (+4,5 mld EUR). Różnica w bilansie pomiędzy produkcją własną a saldem w wymianie wynika ze stosowania w statystykach potencjału rynku cen detalicznych, a dla produkcji cen sprzedaży hurtowej. Na liście Brand Finance 50 największych światowych marek kosmetycznych w 2013 r. znajdują się wprawdzie tylko 3 marki niemieckie (Nivea, Schwarzkopf i Eucerin), ale z wartością 5,8 mld USD daje to marce Nivea 4. miejsce ww. rankingu marek na świecie. Niemieckie koncerny kosmetyczne takie jak Beiersdorf AG czy chemii gospodarczej jak Henkel AG mają swoje zakłady produkcyjne na całym świecie, także w Polsce, skąd cześć produkcji jest eksportowana do innych krajów, w tym do Niemiec. W Niemczech z kolei zakłady produkcyjne mają także i inne światowe koncerny zarówno z UE jak i USA. Wydatki niemieckich firm ww. branży na B+R wynoszą rocznie od 2,5 do5% obrotu, a na reklamę 1,7 mld EUR (w samym w 2012 r., czyli 8,5% wszystkich wydatków na reklamę w Niemczech). W przeliczeniu na 1 mieszkańca wydatki w Niemczech na kosmetyki wynoszą ok. 160 EUR i na chemię gospodarczą ok. 55 EUR rocznie. Plasuje to niemiecki rynek pod tym wzgledem raczej pod koniec pierwszej dziesiątki krajów UE, ale jednocześnie świadczy o nadal dużym potencjale rynkowym. Szczególnie szybko rosnącym segmentem rynku jest rynek kosmetyków naturalnych ( ok. 12% całości rynku w 2012 r.). Dobra sytuacja na rynku pracy, rosnące oczekiwania płacowe i podwyżki taryfowe, niska inflacja, niewielka skłonność do oszczędzenia przy niskich odsetkach, wysokie dodatki rodzinne oraz różne ulgi podatkowe, wzmacniają siłę nabywczą niemieckich gospodarstw domowych (wg prognoz wydatki konsumpcyjne wzrosną w 2013 r. o 2,3% przy tylko 0,4% wzroście niemieckiego PKB). • 1. Struktura i rozwój niemieckiego rynku kosmetyków i chemii gospodarczej w 2012 r. Jak wynika z tabeli nr 1 w 2012 roku niemiecki rynek artykułów kosmetycznych odnotował wzrost o 1,4%, a chemii gospodarczej o 0,9%. W przypadku niektórych artykułów wzrost był ponadprzeciętny (np. w sprzedaży środków do kąpieli, zapachowych, pielęgnacji niemowląt czy do depilacji oraz w chemii gospodarczej w przypadku proszków do prania czy mycia naczyń). Tylko w niektórych grupach towarowych odnotowano wyraźny spadek sprzedaży (odpowiednio w środkach do pielęgnacji stóp czy do goleniu oraz w chemii w przypadku środków do pielęgnacji aut oraz zapachowych do pomieszczeń mieszkalnych). W ocenie Niemieckiego Zrzeszenia Producentów Kosmetyków i Chemii Gospodarczej, w 2013 r. - mimo stosunkowo dobrej ogólnej sytuacji w zakresie poziomu wydatków konsumpcyjnych - wartość sprzedaży dla obu branż wzrośnie tylko o ok. 0,5%, głównie z powodu ostrej konkurencji cenowej na rynku oraz wstrzemięźliwości konsumentów przy kupnie drogich artykułów markowych. Tabela nr 1 Struktura niemieckiego rynku kosmetyków i chemii gospodarczej w latach 2011-2012 Kosmetyki 2011 (w mln EUR) 2012 (w mln EUR) 2012/2011 w % do pielęgnacji włosów +0,7 do pielęgnacji skóry i twarzy +0,6 pasty i płyny do zębów +1,5 kosmetyki upiększające 2,0 środki zapachowe damskie +2,8 płyny i dodatki do kąpieli 813 850 +4,5 dezodoranty 723 737 +2,0 środki zapachowe męskie 506 523 +3,3 mydła 366 366 0,0 środki przed i po goleniu 166 162 -2,8 środki do golenia 110 109 -1,0 kosmetyki do pielęgnacji stóp 160 153 -4,0 środki do depilacji 148 154 +4,3 środki do pielęgnacji niemowląt (poza szamponami i mydłem) 138 142 +3,1 Razem +1,4 Chemia gospodarcza 2011 (w mln EUR) 2012 (w mln EUR) 2012/2011 w % proszki i płyny do prania +5,0 środki do prania specjalne 202 200 -0,8 środki pomocnicze do prania (do usuwania plam, impregnaty, krochmale itp.) 322 314 -2,6 płyny do płukania tkanin 303 309 +2,0 środki do mycia naczyń 679 696 +2,5 środki czyszczące 855 853 -0,2 środki do pielęgnacji domu 80 74 -7,1 środki do pielęgnacji wyrobów ze skóry 66 66 0,0 środki zapachowe do pomieszczeń i owadobójcze 385 388 +0,6 środki do pielęgnacji aut 272 247 -9,0 Razem +0,9 Źródło: Zrzeszenie Producentów Kosmetyków i Chemii Gospodarczej (IKW) • 2. Główne kanały dystrybucji kosmetyków i chemii gospodarczej w Niemczech W przypadku rynku kosmetyków kanałem dystrybucji o największych obrotach są drogerie, głównie sieciowe typu Rossmann, DM czy Müller. Ich udział w rynku kosmetyków sięga prawie 50%. Wyspecjalizowane w sprzedaży wysokiej klasy kosmetyków i praktycznie tylko kosmetyków niemieckie perfumerie, posiadają prawie 20%-owy udział w obrotach, a tuż za nimi z 17%-owym udziałem w rynku znajdują sklepy wielobranżowe (sprzedające i żywność, i chemię gospodarczą, i drobny sprzęt gospodarstwa domowego i szereg innych artykułów codziennego użytku). Zauważalny jest stopniowy wzrost zakupów przez Internet, często w ramach internetowych sklepów renomowanych drogerii. Sprzedaż kosmetyków w znanych niemieckich hurtowniach typu Metro czy Selgros jest marginalna. Inaczej wygląda kwestia kanałów dystrybucji wyrobów chemii gospodarczej, gdzie prawie 2/3 sprzedaży przypada na sklepy wielobranżowe oraz dyskonty. Istotnym segmentem rynku jest także sprzedaż poprzez drogerie. Artykuły chemii gospodarczej sprzedają także duże hurtownie, a ich w sumie rosnący udział w rynku wynika z zakupów w nich polskich jednoosobowych firm, które artykuły te sprzedają w Polsce dalej ze znacznym zyskiem wykorzystując dobre opinie konsumentów polskich o jakości i zaletach tzw. „niemieckiej chemii gospodarczej". Część firm ma możliwość kupna w ramach wewnątrzwspólnotowych dostaw towarów (czyli bez płacenia niemieckiego VAT), część kupuje w cenie brutto, szczególnie jeśli towar jest oferowany po atrakcyjnych cenach promocyjnych. Hurtownie te - ze względu na duże zakupy polskich firm - nieraz wprowadzają limitowanie sprzedaży takich towarów. Na konkurencyjne, bezpośrednie zakupy w Niemczech niechętnie patrzą też niemieccy producenci podobnych artykułów, którzy zainwestowali w polskie zakłady chemii gospodarczej. Tabela nr 2 Struktura kanałów dystrybucji kosmetyków i chemii gospodarczej w Niemczech w 2012 r. w % całej sprzedaży Kosmetyki Chemia gospodarcza perfumerie (Douglas, Pieper i ok. 900 perfumerii z Beauty Alliance) 19,8 - drogerie (Typu Rossmann, DM, Müller) 47,0 25,8 sklepy wielobranżowe (typu Kaisers, Edeka, Rewe) 17,2 34,2 dyskonty (Aldi, Lidl, Norma) 7,6 29,7 duże domy towarowe (Kaufhof, KaDeWe) 4,0 margines sprzedaży hurtownie (Metro, Selgros) margines sprzedaży 6,0 pozostałe, w tym handel internetowy, apteki itd 4,4 4,3 Źródło: Zrzeszenie IKW • 3. Wymiana z zagranicą, w tym z Polską Niemiecki przemysł artykułów kosmetycznych oraz chemii gospodarczej jest nastawiony głównie na eksport swych produktów, ale jednocześnie niemiecki rynek jest ogromnym rynkiem zbytu dla wiele zagranicznych producentów branży. Bogata oferta towarowa zaspakaja praktycznie każde potrzeby i skierowana jest na każdą kieszeń. Oprócz drogich, markowych kosmetyków, można kupić ich tańsze odpowiedniki. Polski rynek kosmetyków jest już 6. rynkiem w Europie (po Niemczech, W. Brytanii, Francji, Włoszech i Hiszpanii), a rosnący popyt na zagraniczne kosmetyki widać także po ich imporcie z Niemiec (409 mln EUR), czemu sprzyja struktura kanałów dystrybucji tych artykułów w Polsce z dominującym udziałem w niej sieci drogerii Rossmann. Z drugiej strony Polska należy do czołowych eksporterów kosmetyków w UE (ok. 2 mld EUR w 2012 r. wg GUS), z eksportem do Niemiec w wysokości 224 mln EUR (w 2012 r.), w tym do niemieckich drogerii Rossmann czy w ramach dostaw zagranicznych koncernów produkujących w Polsce (Beiersdorf Johnson&Johnson czy L´oreal). Podobnie wygląda sprawa z eksportem chemii gospodarczej (Henkel), którego wartość wyniosła 1,2 mld EUR, z tego 103 mln EUR do Niemiec. Tabela nr 3: Wymiana z zagranicą niemieckiej branży kosmetyków i chemii gospodarczej w latach 2011-2012 r. w mln EUR Kosmetyki Chemia gospodarcza 2011 2012 2011 2012 niemiecki eksport w tym do Polski 384 409 150 170 niemiecki import w tym z Polski 226 224 96 103 Źródło: Destatis W naszej ocenie większość polskiego eksportu kosmetyków i chemii gospodarczej do Niemiec pochodzi z polskich zakładów ww. koncernów i sprzedawana jest jako produkt koncernu, a nie jako „polskie kosmetyki", jako marka własna (podobna sytuacja jak w przypadku eksportu samochodów). Jednak w Niemczech nie brakuje entuzjastów polskich kosmetyków, szczególnie, że zwykle są one zdecydowanie tańsze od ich markowych odpowiedników. Świadczy o tym obecność na niemieckim rynku takich producentów Dr Irena Eris (kosmetyki Lirene dostępne są w drogeriach Rossmann), Inglot, Oceanic, Ziaja, Global Cosmed (kosmetyki dla dzieci marki Bobini dostępne są w sklepach sieci Kaufland, podobnie jak niektóre artykuły chemii gospodarczej tej firmy) czy Dermiki (oferowane np. w salonach kosmetycznych). Coraz rosnący udział w sprzedaży polskich kosmetyków na niemieckim rynku mają niemieckie sklepy internetowe, założone przez naszych rodaków, ale też i rozprowadzane głównie wśród niemieckiej Polonii. • 4. Możliwości dla polskich eksporterów na rynek niemiecki Eksport do Niemiec stanowi ok. 12% całej wartości eksportu kosmetyków z Polski, a rynek niemiecki jest trzecim (po Rosji i W. Brytanii) rynkiem eksportowym. Mniejszy ( jest udział tego rynku w eksporcie wyrobów chemii gospodarczej z Polski. W większości kosmetyki te są produkowane w zakładach globalnych koncernów mających swe zakłady w Polsce. Pomimo silnej konkurencji na polskim rynku ze strony światowych marek, pozycja miejscowych, tradycyjnych producentów jest dziś w Polsce bardzo mocna, co stanowi swego rodzaju ewenement w Europie (na polskim rynku działa około 100 dużych i ponad 300 małych i bardzo małych producentów kosmetyków). Z drugiej strony rozdrobnienie produkcji kosmetycznej w Polsce oznacza jego większą elastyczność i łatwość w dostosowaniu się do wymagań rynku. Większość dysponują nowoczesnym zapleczem produkcyjnym, prowadzi działy badawcze czy innowacyjne. Rynek niemiecki jest jednak rynkiem bardzo rozwiniętym, zarówno pod względem różnorodności kanałów dystrybucji, jak i wymagań konsumenckich/świadomości konsumenckiej, kreowanych także przez silne ośrodki informacji i ochrony praw konsumenckich. Wprowadzane od 11 lipca 2013 r. europejskie regulacje dot. rejestracji kosmetyków (Cosmetic Products Notification Portal - CPNP) zastąpią dotychczas bardzo skomplikowaną rejestrację w niemieckim Urzędzie ds. Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności i stanowią nową jakość w dostępie do niemieckiego rynku. Zostaną jednak regulacje dot. oznakowania produktu i informacji w j. niemieckim (to dodatkowe koszty dla małych producentów) oraz ważne ze względów marketingowych dobrowolne, oznakowania kosmetyków naturalnych certyfikowanym znakiem Niemieckiego Stowarzyszenia Producentów Art. Kosmetycznych (BDIH) gwarantującym użycie w całym procesie wytwarzania wyłącznie naturalnych składników czy dla wyrobów chemii gospodarczej ekologicznego znaku/certyfikatu Blue Angel. Zdaniem dystrybutorów posiadanie takiego znaku (pozyskanie go jest płatne) ułatwia sprzedaż takich produktów coraz bardziej wymagającym niemieckim konsumentom. Eksport od Niemiec objęty jest też od ubiegłego roku branżowym programem promocji przemysłu kosmetycznego na rynkach zagranicznych („Polska Cosmetics) realizowanym na zlecenie Ministerstwa Gospodarki przez firmę SPC House of Media. Budżet programu to około 10 mln zł, z czego połowa będzie przeznaczona na promocję całej branży, a reszta - na dofinansowanie działań promocyjnych poszczególnych firm. Więcej o programie na Niezależnie od możliwości w ramach ww. programu trzeba też pamiętać o udziale/wizytowaniu ragów branżowych w Niemczech. Jedną z większych imprez targowych tego typu są Międzynarodowe Targi Dostawców dla Przemysłu Kosmetycznego CosmeticBusiness, organizowanych w dniach 13 - 14 czerwca 2013 w Monachium. To jedne z najważniejszych targów w Niemczech dla producentów kosmetyków oraz dostawców dla przemysłu kosmetycznego. Pozostałe targi, w tym dla branży chemii gospodarczej można wyszukać na stronie Zachęcamy także do skorzystania z pomocy i doradztwa Wydziału Promocji i handlu Ambasady RP w Berlinie Opracował. Jan Masalski, Radca WPHI Berlin, r.
Sytuacja odwróciła się na tyle, że to zachodnie koncerny zaczęły zabiegać o rejestrowanie firm tego typu z chińskimi przedsiębiorstwami, aby przyswoić sobie ich innowacje. Od 2017 r. niemieckie przedsiębiorstwa motoryzacyjne ogłosiły plany 17 inwestycji w elektromobilność w Chinach i zawiązały 30 partnerstw badawczo-rozwojowych Niemiecka chemia od lat cieszy się dużą popularnością wśród Polaków. Powstaje coraz więcej sklepów oferujących konsumentom Niemieckie proszki do prania, płyny i środki czystości. Kupując je oczekujemy lepszej jakości w porównaniu z produktami dostępnymi na Polskim rynku – zapachu, który będzie trwał dłużej, większej wydajności i skuteczności. Cudze chwalicie – swojego nie znacie? Obalamy mity dotyczące produktów zza zachodniej granicy i ich jakości. Źródło: Konsumenci widzą różnicę Portal podaje, że w 2016 roku do regularnego kupowania Niemieckich środków czystości przyznało się około 10% Polaków, a drugie tyle robi to sporadycznie. I rzeczywiście, większość z nich potwierdza lepszą jakość produktów: proszki lepiej się pienią, pranie jest czystsze i dłużej pachnie, środki do zmywarek lepiej myją. Jak tłumaczą niektórzy producenci, różnica rzeczywiście jest, ale nie w jakości, lecz w koncentracji aktywnych składników w danym produkcie. Panuje powszechne przekonanie, że ponieważ Niemcy dokładnie czytają etykiety i stosują się do zaleceń podanych na opakowaniu, niemieckie produkty są bardziej skoncentrowane. Na rynek polski natomiast wypuszczane są środki o niższej koncentracji, ponieważ sypiemy ich do oporu, nie zważając zbytnio na zalecenia. Powszechnie również wiadomo, że kompozycja zapachowa jest bardzo zależna od gustu konsumentów w danym kraju i każdy producent prowadzi szczegółowe badania na ten temat (więcej o zapachach pisaliśmy tutaj). Dlatego właśnie produkty z zza Odry mogą mieć dla nas bardziej intensywny zapach. Lecz jak duża naprawdę jest różnica? Źródło: Co wchodzi w skład proszku do prania? Ponieważ dyskusja na temat niemieckiej chemii toczy się głównie wokół proszków do prania, przyjrzyjmy się ich kompozycji. Ich głównym składnikiem są substancje powierzchniowo czynne, czyli detergenty. To one są odpowiedzialne za usuwanie brudu z tkanin. Należą do nich np. fosforany, polietylenoglikol, nonylofenol, ABS i LAS. Nawilżają materiał i pomagają rozbić brud na mniejsze cząsteczki, które będą łatwiej usunięte. Kolejnym ważnym składnikiem są enzymy. Ułatwiają one rozpuszczanie plam w wodzie. Działają nawet w niskich temperaturach i małym stężeniu. Powszechnie używane są Lipazy, Amylazy, Proteazy i Celulazy. Nie możemy zapomnieć o ważnych zmiękczaczach wody, które neutralizują sole zawarte w wodzie wodociągowej i zapobiegają powstawaniu kamienia (detergenty działają lepiej w miękkiej wodzie). Środki wybielające znajdujące się w proszku dzielimy na chlorowe oraz tlenowe. Te pierwsze to na przykład podchloryn sodu lub wapnia. Oprócz wybielania posiadają one również właściwości dezynfekujące, aczkolwiek nie są całkowicie bezpieczne dla środowiska. Środki tlenowe, takie jak nadtlenek wodoru, nadborany i nadwęglany, w wysokiej temperaturze uwalniają aktywny tlen. Dodatek związku o nazwie TAED pomaga aktywować je w niższych temperaturach. Związki tlenowe, poza wybielaniem, niszczą drobnoustroje i są uważane za dużo bezpieczniejsze dla środowiska. Często aby wzmocnić efekt bieli dodaje się również rozjaśniacze optyczne, najczęściej pigmenty, dające złudzenie bieli. Wnikają one w tkaninę podczas prania i po wyschnięciu materiału odbijają więcej światła, przez co ubrania wydają się bielsze. Niestety, popularnie dodawane do proszku kolorowe granulki nie mają żadnej funkcji, oprócz marketingowej. Są to zwykłe wypełniacze, które sprawiają, że proszek wydaje nam się bardziej atrakcyjny. Dodatkowo stosowane są też oczywiście środki zapachowe i konserwanty chroniące produkt przed drobnoustrojami. Jaka jest naprawdę różnica? Jak zwraca uwagę w wywiadzie dr Anna Oborska, dyrektor generalny Polskiego Stowarzyszenia Producentów Kosmetyków i Środków Czystości, w całym zjawisku kluczowy może być fakt, że produkty pochodzą właśnie z Niemiec. Po wielu latach komunizmu w Polsce nasi sąsiedzi wciąż są dla nas krajem dobrobytu, gdzie generalnie wszystko jest lepsze i bardziej funkcjonalne. Z drugiej strony, jak brzmiał stary żart: „była plama, nie ma bluzki…”. Całe zjawisko może mieć więc aspekt czysto kulturowy. Mimo wszystko, po wielu skargach dobiegających nie tylko z Polski, ale także z Chorwacji, Litwy, Czech i Węgier, Unia Europejska zdecydowała się w tym roku przeprowadzić badania na temat jakość żywności i środków czystości w tych krajach w porównaniu z resztą krajów UE. Nowe kraje Unii oskarżają duże koncerny o stosowanie podwójnych standardów i zaniżanie jakości produktów dostępnych na półkach. Bułgaria zdecydowała się sprawdzić kilka produktów spożywczych na własną rękę, porównując je z tymi samymi produktami sprzedawanymi w Niemczech i Austrii. Badania pokazały, że te Bułgarskie były zwykle słodzone syropem glukozowo-fruktozowym zamiast cukrem i charakteryzowały się innymi właściwościami organoleptycznymi. Na bardziej szczegółowe badania przeprowadzone przez UE musimy jednak jeszcze poczekać.
Inwestując w świetne jakościowo produkty z Niemiec, można sporo zaoszczędzić, a przede wszystkim skorzystać na ich lepszych składach. Niemieckie kosmetyki niedostępne w Polsce. O tym, jak świetne jakościowo są kosmetyki niemieckie, nie trzeba nawet przypominać - chwalą je obywatele wszystkich państw na świecie.
Czołowe niemieckie koncerny, jak Linde (84 %), Adidas (79 %), Allianz (68 %) czy Daimler (68%) są już w większości w obcych rękach. Co piąte akcje niemieckiego przedsiębiorstwa należą do Amerykanów albo Kanadyjczyków. Często nie zdajemy sobie sprawy, że wiele niemieckich produktów nie jest już niemieckich, ponieważ ich producenci już dawno zostali wykupieni przez międzynarodowy koncern. Tempo W 1929 roku Zjednoczone Zakłady Papiernicze w Norymberdze nazwały swoje jednorazowe chusteczki do nosa Tempo. Obecnie wydmuchujemy nos w 20 mld. szwedzkich Tempo firmy SCA rocznie. W Nadrenii Północnej – Westfalii produkowane są one jeszcze tylko na niemiecki rynek. Uhu W 1932 roku aptekarz August Fischer wyprodukował w Szwarcwaldzie pierwszy klej z żywicy syntetycznej i nazwał go UHU („puchacz”). Kultowy klej jest nadal produkowany w Bühl, jednak pod szyldem włoskiej Bolton Group. AEG Założona w 1883 roku w Berlinie firma była drugim pod względem wielkości producentem zbrojenia na świecie. Obecnie więcej ludzi kojarzy AEG z produkcją pralek. Tymczasem niewielu zdaje sobie sprawę, że przedsiębiorstwo należy do szwedzkiej marki Electrolux, a produkcja mieści się w Polsce. Beck’s Bier Producenci cieszącej się największym powodzeniem w Niemczech marki piwa musieli w 2015 roku zapłacić Stanom Zjednoczonym 18 mln. euro kary. Właściciel – belgijsko-brazylijska warzelnia Anheuser-Busch – wypuścił na rynek w Missouri piwo z etykietkami „piwo z Bremy, Niemcy”. Tymczasem w Bremie produkowane jest piwo tylko na rynek niemiecki. Penaten Creme Które pupa niemowlęcia obeszła się bez niego? Dzisiaj krem produkowany od 1904 roku w Bad Honnef należy do amerykańskiego koncernu Johnson & Johnson i jest wytwarzany we Francji. Grundig Sprzedawca radioodbiorników Max Grundig założył swoją firmę w 1930 roku we frankońskim Fürth. Dziś przedsiębiorstwo z czasów cudu gospodarczego przeszło w ręce tureckiego producenta sprzętu AGD – Arçelik. W Niemczech pracuje tylko 72 pracowników. Ernte 23 Urodzajne zbiory tytoniu w 1923 sprawiły, że powstała marka Ernte 23. Pudełka z 20 papierosami są dziś produkowane w polskiej firmie Tarnowo, natomiast paczki XL (24 sztuki) w Langenhagen. Reemtsma należy do brytyjskiego giganta Imperial Tobacco. Pelikan Kiedyś pióra nie brakowało w żadnym piórniku. W 1838 roku Carl Hornemann stworzył w Hanowerze nowy przepis na tusz i założył firmę Pelikan AG. Swoje pierwsze pióro przedsiębiorstwo zaprezentowało w 1932 roku. Pelikan nadal ma swoją siedzibę w Dolnej Saksonii w Peine, należy jednak Malezyjczyków. Ariel Ikona reklamy Ariela „Klementine“ reklamowała produkt od 1984 roku. Jeden z najpopularniejszych proszków do prania w Europie produkowany jest jednak w fabryce amerykańskiego koncernu Protecter & Gamble w Czechach. Jacobs Kaffee 15 stycznia 1895 media poinformowały o otwarciu przez Johanna Jacobsa „Sklepu z kawą, herbatą, kakao, czekoladą i herbatnikami“. Kawa nadal palona jest w Bremie, jednak siedziba Jacobs Douwe Egberts ma swoją siedzibę w Holandii. Źródło: Bild Photo by I, Alter Fritz [GFDL ( ( or CC BY ( via Wikimedia Commons
Trzy niemieckie koncerny znajdujące się na liście 100 najlepiej zarabiających producentów broni zwiększyły swoje obroty o 7,4 procent do 5,6 mld dolarów. Również francuskie i rosyjskie
Pamiętam jak przy kupowaniu kampera, zastanawiałem się jacy są producenci kamperów? Zastanawiało mnie czy marki kamperów są podobne do aut osobowych? Czy tu też jest niemiecka precyzja i jakość? Jak się okazuje temat jest lekko skomplikowany i dlatego postanowiłem spisać swoje spojrzenie na producentów kamperów. Być może komuś się przyda w procesie zakupu i rozglądania się za ofertami używanych lub nowych kamperów. Z artykuły przede wszystkim dowiesz się: Jakie firmy produkują kampery? Kto jest największym producentem kamperów? Jakie marki kamperów są obecne na europejskim rynku? Czy są kampery produkowane w Polsce? Samochody typu kamper produkowane są najczęściej na bazie istniejących modeli aut dostawczych, produkowanych przez znane koncerny motoryzacyjne. Na europejskim rynku kamperów “rządzą” Niemcy i Francuzi. Do nich należy najwięcej fabryk i marek Tak naprawdę to producenci kamperów budują nadwozie części mieszkalnej oraz instalują wyposażenie. Niektórzy producenci kamperów samodzielnie wytwarzają niektóre elementy wyposażenia, inni kupują wszystko u poddostawców i składają wszystko w całość. Bardziej musimy tu mówić o ocenie jakości wykończenia i urządzeń jakie używają producenci niż oceniać same auta dostawcze, które produkują wielkie koncerny. Znani producenci kamperów w Europie Producent Erwin Hymer Group Trigano francuski koncernRoller TeamChausson i ChallengerSłoweńska AdriaHiszpański Benimar Klaus Tabbert z marką Morelo i WeinsbergHobby niemiecka markaRapido kamperyFrancuski PiloteMercedes, Renault, Łada NivaPolscy producenci kamperów i kampervanówPodsumowanie Znani producenci kamperów w Europie Czym charakteryzuje się świat producentów kamperów w Europie? Jest tu podobnie, jak w świecie samochodów. Na rynku jest wiele marek, które wykonują zabudowy kamperów na bazie aut dostawczych. Ale tak naprawdę te najbardziej znane marki należą tylko do kilku właścicieli, zrzeszających po kilku – kilkunastu producentów. Największym producentem kamperów w Europie jest niemiecka firma Erwin Hymer Group, która istnieje od 1957 roku. Firma produkuje średnio ok. 40 tyś. kamperów rocznie (oprócz nich zajmuje się produkcją przyczep kempingowych). Erwin Hymer Group ma fabryki w Niemczech, Włoszech, Kanadzie i Wielkiej Brytanii. Roczne obroty firmy to 1,9mld euro, a liczba pracowników wynosi 5900 osób. Posiada własne muzeum Erwin Hymer Musem, do którego nota bene się wybieram – polecam ich stronę www. W skład firmy wchodzi ponad 20 różnych marek, z których część zajmuje się produkcją kamperów (pozostałe produkują także przyczepy kempingowe). Erwin Hymer Muzeum – zdjęcie pochodzi ze strony Producent Erwin Hymer Group Producent oferuje klientom, szukającym kampera, do kupna takie marki jak: Carado – tańsze modele, produkowane w okolicach Drezna. Większości powstają na bazie Fiatów Ducato. Compass – powstające w Wielkiej Brytanii, tu także można znaleźć tańsze pojazdy. Elddis – brytyjskie domki na kołach, budowane na bazie Fiatów Ducato. Sunlight – również pochodzące z Wielkiej Brytanii. Marka Sunlight ma szeroką ofertę, składającą sie z kilka klas pojazdów. Te najbardziej komfortowe słyną z szeregu gadżetów, w jakie firma je wyposaża. Burstner -kampery produkowane w Niemczech. Firma działa od ćwierć wieku. W swojej ofercie ma takie modele jak ekonomiczne Travel Van , Lyseo i modele premium z linii Elegance. Laika – to kampery z włoskiego miasta San Casciano. Producent działaja od 1964 roku. W ofercie Laika znajdują się kampery dla początkujących Cosmo, kampery Ecovip oraz komfortowe modele premium Kreos. Laika słynie z wyrazistego, włoskiego stylu projektowania wnętrz. Roadtrek – amerykański producent kamperów, takich modeli jak Zion, Agile i Play, mający siedzibę w Ontario. Pojazdy Roadtrek powstają między innymi w oparciu o auta Mercedesa. Trigano francuski koncern Zmęczeni ilością marek? To dopiero początek! Edwyn Hymer Group jest największym producentem kamperów w Europie, ale najwięcej marek kamperów ma pod swoimi skrzydłami francuski koncern Trigano (działający od 1935 roku). Firma zatrudnia ok. 6000 osób, a jej roczne obroty to ok. 1,3 mld. euro. Roller Team Aktualnie Trigano podzielone jest na dwie grupy. Włoska część Trigano produkuje kampery pod markami Caravan International i Roller Team. Francuska część grupy Trigano produkuje kampery pod markami Chausson i Challenger. Mocno popularne i często spotykane na drogach w Polsce. Roller Team Kamper – zdjęcie pochodzi z serwisu Zacznijmy od włoskiej części. Roller Team działa od 2001 roku i ma siedzibę we Włoszech. Wyróżnikiem Roller Team jest to, że firma całkowicie samodzielnie produkuje swoje nadwozia i meble do kamperów. W ostatnich latach Roller Team uśmiechnął się do mniej majętnych klientów. W ofercie firmy pojawiły się pojazdy z serii T-Line, które nie mają jakiejkolwiek nadbudowy i nie wyróżniają się wyglądem od typowych aut typu van. W zamian za to pojazd jest oferowany w bardzo atrakcyjnej cenie. W ofercie firmy znajdują się modele Zefiro, Granduca i Livingstone. Caravan International to włoski producent, działający na rynku kamperów od 35 lat. W ofercie firmy znajdują się modele Magis, Riwiera, Kyros i Horon. Chausson i Challenger Spójrzmy na modele, produkowane przez część francuską koncernu Trigano: Chausson istnieje od 1903 roku. Pierwszy kamper powstał w 1990 roku. W ofercie firmy można znaleźć między innymi ekonomiczne cenowo kampery typu alkowa. Pojazdy są produkowane w oparciu o samochody Ford, Fiat oraz Citroen. Chausson 716 Titanium Premium oraz Chausson 720 Titanium VIP to bardzo częste modele na naszych polskich drogach za sprawą autoryzowanego dealera tej marki w Polsce – Transa-M z Pszczyny. Firma jest ceniona i chwalona przez wielu klientów, którzy nabyli u nich kampera. Challenger to ekonomiczna marka, która produkuje swoje kampery na bazie Fiatów lub Fordów. Poza kamperami oferta obejmuje także food trucki. Wyróżnikiem kamperów Challenger jest edycja Graphite. Modele te posiadają dodatkowe wyposażenie podnoszące codzienny komfort podczas jazdy (automatyczna skrzynia biegów w standardzie), kamera cofania, drzwi wejściowe z oknem i zabudowaną moskitierą, centralny zamek w drzwiach, zewnętrzną powłokę GFK, która chroni kampera przed gradobiciem. Ale to nie wszystko. Do koncernu Trigano należą też inne firmy, produkujące dalej pod swoimi markami. Słoweńska Adria Słoweńska Adria istnieje od 1965 roku a jej fabryka znajduje się w miejscowości Nove Mesto. Obecnie buduje jakościowe kampery w oparciu o pojazdy Citroen Jumper i Fiata Ducato. Adria Mobil to przede wszystkim autentyczna wysoka jakość, unikalny design i klasa premium w świecie kamperów. Integra Sonic Adria – zdjęcie z serwisu Gdybym miał posiadać kampera tylko dla własnych potrzeb i nie wynajmować go w celach zarobkowych to zdecydowanie rozważałbym zakup kampera tej marki. Adria kamper oferuje takie modele, jak Sonic, Matrix, Coral, Coral XL i Compact. Jeśli szukasz więcej informacji na temat tej marki produkującej kampery to polecam ten obszerny artykuł: Kampery Adria – przewodnik po ofercie. Hiszpański Benimar Hiszpański Benimar to producent kamperów, który działa od ponad 40 lat. W jego ofercie znajdują się kampery Tessoro, Mileo, Sport, Benivan i Amphitryon (premium), budowane na bazie Fiatów Ducato i Fordów Transitów. Wg mnie najczęściej spotykana w Polsce to linia kamperów Tessoro. W opinii wielu osób jest to świetny model na pierwszy zakup kampera. Rozsądna jakość wykonania i cena zakupu to najważniejsze argumenty. Benimar ma duży wybór modeli i opcji, to też wpływa na popularność tej marki w naszym kraju. Inżynierowie Benimar zasłynęli tym, że w 1988 roku opracowali pierwszy kamper niskoprofilowy, a w 2015 roku zrezygnowali z używania drewna przy produkcji swoich pojazdów. Jest to marka, którą obecnie najmniej znam i nie użytkowałem żadnego ich kampera, stąd nie mogę podzielić się własnym doświadczeniem. Klaus Tabbert z marką Morelo i Weinsberg Trzeci pod względem wielkości jest holenderski producent kamperów Klaus Tabbert. Firma zatrudnia 1770 osób, a jej roczne obroty to 410 mln euro. Firma ma korzenie niemieckie, ale została przejęta przez Holendrów. W Polsce wiele kamperów tej marki to wiekowe, używane kampery zakupione lub sprowadzone zza granicy. Z zakładów Klaus Tabbert wyjeżdżają takie marki kamperów, jak Morelo i Weinsberg. Nie znam ich w ogóle i dość rzadko spotykamy w podróży kamperem. Kampery Morelo produkowane są na bazie samochodów Iveco Daily. W ofercie znajdują się takie modele jak Empire, Home, Loft i Palace. Kampery Weinsberg powstają w oparciu o Fiaty Ducato. Aktualna oferta obejmuje modele CaraCore, Cara Loft i CaraHome. Pierwszą trójkę producentów kamperów mamy za sobą. Przypomnę, iż największe różnice pomiędzy markami i producentami kamperów to jakość i design wykonania oraz rodzaj użytych podzespołów np. do ogrzewania kampera. Hobby Optima Kamper – zdjęcie z Hobby niemiecka marka Czwarty co do wielkości koncern, produkujący kampery w Europie, to niemiecka firma Hobby. Zatrudnia ona 2000 osób, a jej roczny obrót to 382 mln Euro. Hobby działa od ponad 50 lat. Samochody kempingowe Hobby powstają na bazie Citroenów Jumperów oraz Fiatów Ducato. W Polsce znamy tą markę przede wszystkim z przyczep kempingowych a nie kamperów. Aktualna oferta obejmuje modele Optima Ontour i Optima Deluxe. Firma produkuje od 1000 do 2800 pojazdów rocznie, zależnie od zamówień. Jak piszę producent na swojej stronie internetowej: Made in Germany oznacza w przypadku Hobby, że nasze produkty wytwarzane są niezmiennie w zakładzie w Fockbek w Szlezwiku-Holsztynie z zachowaniem najwyższej jakości i staranności. Czyli powinniśmy dostawać produkt z serii niemiecka precyzja i jakość. Czy tak jest? To muszą się wypowiedzieć użytkownicy marki Hobby. Rapido kampery Piąte miejsce na liście producent kamperów zajmuje grupa Rapido, francusko – niemiecko – włoska. Zatrudnia ona 1100 osób, a jej roczne obroty to ok. 350 mln euro. Grupa Rapido ma pod swoimi skrzydłami takich producentów, jak Westfalia, PLA, Itineo i Fleurette. Mi marka obecnie całkowicie nie znana i nie znam nawet użytkowników tej marki kamperów. Fleurette to francuska firma, produkująca kampery Fleurette oraz Florium (Baxter, Mayflower i modele premium Wincester) Itineo to również francuski producent kamperów, budujący auta na bazie Citroenów Jumperów. Carthago Carthago to szósty pod względem wielkości producent kamperów, mający zakłady w Niemczech oraz w Słowenii. Firma zatrudnia 1100 osób, a jej roczne dochody oscylują wokół 300 mln euro. Carthago produkuje kampery pod markami Carthago oraz Malibu. Siedziba firmy mieści się w Niemczech. W Polsce nie jest popularna ta marka. Carthago produkuje kampery w oparciu o podwozia samochodów Mercedes Benz Sprinter, Iveco Daily oraz Fiat Ducato. W ofercie znajdują się pojazdy kompaktowe, jak i luksusowe. Malibu produkuje kampery na bazie Fiatów Ducato. Francuski Pilote Siódmy co do wielkości producent kamperów w Europie to firma Pilote. Może ona pochwalić się rocznym dochodem na poziomie 235 mln euro. Pilote zatrudnia ok. 750 osób. Do firmy należą tacy producenci, jak Hanroad, Frankia (marka premium), Bavaria i RMB. O tej marce szykuje oddzielny artykuł. Jak tylko będzie gotowy to tutaj znajdzie się do niego link. Volkswagen producent kampervanów Producenci kamperów budują auta w oparciu o kupowane podwozia (wraz z silnikami, kabiną kierowcy i innym wyposażeniem) od cenionych producentów samochodów. Ale… Niektórzy producenci samochodów również oferują kampery, produkowane przez nich samodzielnie. Volkswagen w swojej ofercie ma obecnie takie modele jak Grand California, California oraz Caddy California. Najlepszym przykładem kamperavana marki Volkswagen, który powstaje w całości w Polsce to kamper Grand California. Kamper zbudowany jest na bazie samochodu Volkswagen Crafter. Co prawda jakość wykonania części mieszkalnej woła o pomstę do nieba ;-). Więcej o tym napisałem w tym artykule: Grand California – opinia po roku użytkowania. Grand California VW – zdjęcie własne Sztandarowym i rewelacyjnym modelem kampervana jest Volkswagen California, która była produkowana przez firmę Westfalia (w latach 1988 – 2001). W 2001 roku Westfalia została kupione przez koncern Daimler Chrystler. Wówczas Volkswagen rozpoczął samodzielną budowę kampera. To obecnie najlepszej sprzedający się kamper na świecie. W 2018 roku świętowano wyprodukowanie 100-tysięcznego pojazdu. Jest dość drogi ale zawdzięcza to bardzo dobrej jakości wykonania oraz mody na ten pojazd, który może być użytkowany codziennie jako auto rodzinne. Mercedes, Renault, Łada Niva W 2014 roku produkcję małego kamperavana rozpoczął Mercedes Benz, Był to model Marco Polo, zbudowany na bazie Mercedesa Benza Vito III. Renault produkuje kampery we współpracy z innymi firmami. Przykładem może być model Renault Master Ebacamp, zbudowany we współpracy z firmą Ebacamp. Popularność kamperów sprawia, że do ich produkcji przymierzają się także mniejsze firmy. Przykładem może być Łada Niva Autodom. A jeśli mały kamper, zbudowany na bazie samochodu dostawczego to zbyt mało, warto pamiętać, że w Europie działa także firma Volkner Mobil. W jej ofercie znaleźć można kamper o długości 12 metrów. To prawdziwy dom na kołach, zbudowany na bazie autobusu. Polscy producenci kamperów i kampervanów Marka Globe-Traveller powstawała w 2021 roku a jej twórcą jest Sobiesław Zasada. Marka produkuje kampery na bazie Fiata i Peugeota, trzy serie kampervanów: Voyager, Pathfinder i Explorer. Mi się przede wszystkim kojarzy z jakością wykończenia oraz wrażliwością na detale. Ostatnio miała premierę swojego kampervana tylko dla dwóch osób. Firma Affinity jest młodą marką i uruchomiła swoją produkcję kampervanów w 2020 roku pod Łodzią. Jest to nowy projekt Jacka Jaskota, który zaprojektował nowatorski układ kampera Affinity. Cechuje go bardzo duża przestrzeń i niespotykane do tej pory rozwiązanie drugiego łóżka, które jest rozkładane z kanapy pasażerskiej. Kuchnia jest umieszczona w centralnym miejscu samochodu. Kampery marki Affinity są budowane na bazie Fiata Ducato i Peugeota Boxera. Podsumowanie Mój wniosek po zebraniu tych informacji jest taki, że w produkcji dominują Niemcy ale najczęstszą bazą kampera jest auto dostawcze Fiat Ducato i Citroen Jumper. Producenci kamperów konkurują coraz częściej designem oraz technologią wykonania części mieszkalnej. Przy wyborze marki kampera trzeba przede wszystkim zastanowić się nad jakością użytych materiałów wykończeniowych oraz podzespołów elektronicznych. Popularność kamperów i wybuch pandemii covid-19 spowodował, iż producenci kamperów sprzedają modele dobrze już znane na rynku, ale by przyśpieszyć produkcję, zaczęto coraz częściej używać podzespołów tańszych i pochodzących z rynku chińskiego. Efekt jest taki, że płacimy dużą kwotę za wątpliwą jakość w niektórych markach kamperów. Jeśli na co dzień cenimy jakość i marki premium to możemy być rozczarowani budżetowymi markami kamperów. Segment premium w kamperach to zdecydowanie Hymer, Adria, Frankia oraz Morelo. Nie wymieniłem w tym artykule kilku marek i marki Detheffs. Obecnie jestem w trakcie przygotowywania oddzielnej publikacji na temat tej marki i modelów.
Niemieckie koncerny motoryzacyjne Mercedes-Benz, BMW, Volkswagen i Audi zmówiły się w celu manipulowania danymi o emisjach zanieczyszczeń przez pojazdy z silnikami Diesla – uznał w czwartek 18 listopada 2019 Firma w Niemczech. Najprężniej rozwijające się branże na niemieckim rynku. Pomimo tego, iż Niemcy w ostatnim czasie odnotowują spadek PKB, nadal są niekwestionowanym liderem europejskiej gospodarki i stanowią najbardziej atrakcyjne miejsce do lokowania biznesu dla zagranicznych przedsiębiorców. W ubiegłym roku niemiecki eksport osiągnął poziom 1,3 bln EUR, a import 1,1 bln EUR. Aż 68 proc. całego eksportu jest eksportowane do krajów europejskich, z czego 59 proc. trafia do państw członkowskich UE. Towary produkowane w Niemczech cieszą się ogromnym zainteresowaniem na całym świecie. Branże, które od lat rozwijają się w tym kraju najprężniej to przemysł motoryzacyjny, maszynowy, chemiczno-farmaceutyczny, logistyczny i finansowo-ubezpieczeniowy. Dlaczego warto rozwijać swój biznes w Niemczech? Niemcy to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc do rozwoju biznesu na świecie, o czym świadczy fakt, że w kraju tym działa już około 70 000 zagranicznych firm. Decydenci międzynarodowi uplasowali Niemcy na pierwszym miejscu w UE. Wpływa na to szereg czynników, takich jak niemiecki system prawny, chroniący prawa majątkowe i indywidualne, a także konkurencyjne przepisy podatkowe oraz szeroki wachlarz możliwości finansowania. Rynek niemiecki jest otwarty na inwestycje praktycznie we wszystkich sektorach przemysłu, a działalność gospodarcza jest wolna od przepisów ograniczających rozwój przedsiębiorstw. Prawo niemieckie nie wprowadza rozróżnienia między Niemcami i obcokrajowcami w zakresie inwestycji i zakładania przedsiębiorstw. Ramy prawne dla biznesu w Niemczech sprzyjają zasadzie wolności handlu zagranicznego. Niemieckie produkty cieszą się uznaniem na całym świecie, jednak aby ich potencjał mógł być w pełni wykorzystany, nasi zachodni sąsiedzi stale potrzebują nowych poddostawców i pracowników. Według Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej aż 60 proc. przedsiębiorców twierdzi, że brak wykwalifikowanej siły roboczej to największe ryzyko dla ich biznesu. To samo źródło podaje, że pomimo obecnego spowolnienia gospodarczego, ponad milion miejsc pracy pozostaje nieobsadzonych. Tu otwierają się właśnie możliwości dla polskich podwykonawców, którzy są w stanie wypełnić tę lukę. Usługi polskich firm charakteryzujące się wysoką jakością i atrakcyjną ceną odpowiadają potrzebom niemieckich kontrahentów. Najlepiej rozwinięte branże na niemieckim rynku 1) Przemysł motoryzacyjny Przemysł motoryzacyjny jest największym sektorem przemysłu w Niemczech. W 2018 r. jego obroty wyniosły 426,2 mld EUR, co stanowi około 20 proc. całkowitych przychodów pochodzących z przemysłu tego kraju. Niemieckie marki samochodowe od lat są cenione na całym świecie, będąc symbolem innowacyjności niezawodności, bezpieczeństwa i dobrego smaku. Są niekwestionowanym liderem jeśli chodzi o rynek produkcji i sprzedaży samochodów, czego potwierdzeniem jest fakt, że co piąty samochód na świecie jest wyprodukowany przez niemiecką markę. W całej Europie nasi zachodni sąsiedzi nie mają sobie równych. Około 30 proc. wszystkich samochodów osobowych z naszego kontynentu (5,12 mln) produkowanych jest właśnie w Niemczech. Co więcej, to właśnie tam dokonywanych jest około 20 procent wszystkich nowych rejestracji samochodów (3,43 mln). Światowej klasy infrastruktura badawczo-rozwojowa oraz wysoko wykwalifikowana kadra pracownicza tworzą środowisko motoryzacyjne, które na arenie międzynarodowej nie ma sobie równych. Niemieckie koncerny motoryzacyjne korzystają z najnowocześniejszych rozwiązań i innowacyjnych technologii, które doskonale odpowiadają na przyszłe potrzeby w zakresie mobilności. Niemcy inwestują ogromne pieniądze na badania i rozwój tego przemysłu. Przykładowo w 2017 r. krajowe wydatki na ten cel wyniosły 25,7 mld euro, co odpowiada 37% sumy wszystkich wydatków na badania i rozwój w Niemczech. Co więcej, w 2018 r. liczba pracowników działu badań i rozwoju w niemieckim przemyśle samochodowym wyniosła 126 400 osób. W całym sektorze natomiast zatrudnionych jest około osób. Najbardziej znane niemieckie marki motoryzacyjne to: BMW, Daimler, Audi, Volkswagen, Opel, Porsche i MAN. 2) Przemysł maszynowy Sektor maszyn i urządzeń jest drugą co do wielkości i innowacji branżą przemysłową w Niemczech. W 2018 r. obrót w tym sektorze wyniósł 226 miliardy euro – to rekord, który znacznie przyczynił się do poprawy koniunktury w gospodarce niemieckiej. To także kolejna branża, gdzie Niemcy od lat są niekwestionowanym liderem na rynku światowym, na którym nasi zachodni sąsiedzi mogą pochwalić się aż 16-procentowym udziałem. Sukces niemieckiego przemysłu maszynowego to wynik połączenia sprawdzonej tradycji inżynieryjnej Niemiec, wieloletniej pozycji lidera rozwoju technologicznego oraz wysoce zróżnicowanej bazy przemysłowej. Nasi zachodni sąsiedzi to kraj zaawansowanej technologii, która łączy wszystkie kluczowe elementy innowacyjnej produkcji, takie jak elektronika, robotyka, nowoczesne materiały oraz innowacyjne oprogramowanie. Niemcy stawiają na innowacyjność, dlatego stale przeprowadzają szereg ważnych badań, wpływających na ciągły rozwój tego sektora. Niemcy doskonale wiedzą, w co warto inwestować i jak utrzymać pozycję lidera na rynku, dlatego obecnie coraz większą wagę poświęcają także automatyzacji procesów produkcyjnych. Krajowy sektor maszyn i urządzeń liczy obecnie 6 500 firm i zatrudnia ponad milion pracowników. Jest zdominowany przez małe i średnie przedsiębiorstwa, które zajmują się tworzeniem dostosowanych do potrzeb klienta produktów o małym nakładzie. Działając w taki sposób, firmy te są w stanie sprostać międzynarodowemu zapotrzebowaniu przemysłu wytwórczego. Najbardziej znane niemieckie marki z sektora maszyn i urządzeń to: Bosch, Siemens, ThyssenKrupp, Heidelberger 3) Przemysł chemiczno-farmaceutyczny Niezależnie od tego, czy chodzi o wzmocnienie tradycyjnych produktów czy też o zrównoważony rozwój nowych technologii, w Niemczech bardzo ważną rolę odgrywa przemysł chemiczny i farmaceutyczny. W tej branży nasi zachodni sąsiedzi są na pierwszym miejscu w Europie i na trzecim na świecie (za Chinami i USA), mając ogromną rolę w zaspokajaniu światowego popytu na produkty chemiczne. To przekłada się oczywiście ogromne korzyści finansowe – przykładowo w 2017 roku ich dochód ze sprzedaży leków i innych wyrobów przemysłu chemicznego wyniósł aż 155 mld EUR. Dostęp do światowej sławy instytutów badawczo-rozwojowych, doświadczeni eksperci i niezawodne łańcuchy dostaw gwarantują niemieckim przedsiębiorcom świetne warunki do rozwoju swoich produktów i integracji rynkowej w ramach największej gospodarki europejskiej. Aby utrzymać pozycję lidera, Niemcy wydają ogromne pieniądze na badania i rozwój tego sektora, które wynoszą średnio około 4,2 mld EUR rocznie. W sektorze chemiczno-farmaceutycznym w Niemczech pracuje 336 tys. osób, z czego prawie połowa zatrudniona jest w ogromnych koncernach liczących ponad 1000 pracowników. Wiodące niemieckie marki specjalizujące się w tej branży to BASF, BAYER, Boehringer Ingelheim oraz Merck. 4) Logistyka Dzięki swojej wyjątkowej infrastrukturze Niemcy są także światowym liderem w dziedzinie logistyki, czego potwierdzeniem jest fakt, że Bank Światowy trzy razy z rzędu uplasował ich na pierwszym miejscu w swoim rankingu, obejmującym 160 krajów. Są swojego rodzaju gigantem logistycznym z rocznymi przychodami w wysokości ponad 260 mld EUR, co stanowi zbliżoną wartość do łącznej sumy przychodów dwóch kolejnych w tym zestawieniu krajów, czyli Francji i Wielkiej Brytanii. Niemcy leżą w geograficznym centrum Unii Europejskiej, co wpływa na to, że mają zdecydowanie największy w Europie rynek logistyczny. Co więcej, posiadają także najbardziej zaawansowaną infrastrukturę transportową, która umożliwia łatwy dostęp do ponad 500 milionów konsumentów w Europie. W tej branży zatrudnionych jest ponad 3 miliony pracowników w około 60 000 firmach. Do największych graczy na niemieckim rynku w tym sektorze należą Deutsche Post World Net, DHL, DB Schenker oraz Dachser. 5) Usługi finansowe oraz ubezpieczeniowe Sektor finansowy i ubezpieczeniowy to kolejna ważna część gospodarki Niemiec, w której pracuje ponad 1,2 mln osób. Odgrywa on bardzo ważną rolę w rozwoju kraju, pomagając w finansowaniu działalności gospodarczej i ekspansji. W 2017 dochód z tego sektora wyniósł około 111 mld EUR, co stanowi prawie 4 proc. krajowego PKB Niemiec. Sektor bankowy w Niemczech składa się z trzech filarów: banków komercyjnych, publicznego sektora bankowego (Sparkassen i Landesbanken – zdecentralizowana sieć niezależnych regionalnych banków komercyjnych i oszczędnościowych) banków spółdzielczych (Volks- i Raiffeisenbanken). Jest to szczególna cecha rynku niemieckiego, ponieważ banki prywatne zajmują tylko część rynku, ustępując dużą jego część sieciom banków oszczędnościowych i spółdzielczych. W Niemczech działa obecnie 1 823 instytucji kredytowych, w tym 284 banki prywatne. Niemcy są drugim co do wielkości rynkiem ubezpieczeniowym na świecie. Obecnie istnieje tam 358 towarzystw ubezpieczeniowych działających w sektorze ubezpieczeń na życie, ubezpieczeń zdrowotnych, odszkodowań/wypadkowych i reasekuracji. Co więcej, nasi zachodni sąsiedzi mają aż 136 programów emerytalnych, 31 pracowniczych funduszy emerytalnych oraz 34 fundusze świadczeń z tytułu śmierci. Tak duża konkurencja na rynku sprawia, że ubezpieczyciele mają różne strategie biznesowe, które są coraz bardziej zróżnicowane i dopasowane do indywidualnych potrzeb. Najpopularniejsze marki z sektora finansowo-ubezpieczeniowego to: Deutsche Bank, Commerzbank, Allianz i Deutsche Börse. Podsumowanie Niemieckie usługi i produkty cieszą się uznaniem na całym świecie. W niniejszym artykule wymieniliśmy tylko największe i najbardziej znaczące dla niemieckiej gospodarki branże, jednak lista sektorów, w których kraj ten odnosi ogromne międzynarodowe sukcesy jest znacznie dłuższa. Polityka gospodarcza naszych zachodnich sąsiadów wzmacnia bogate i konkurencyjne otoczenie przemysłowe z dużym naciskiem na innowacyjne technologie przyszłości. Wiele małych i średnich przedsiębiorstw wykorzystuje ten potencjał, osiągając miano liderów na swoich rynkach. Źródła: Raport Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej: Polsko-Niemiecka współpraca – rynek niemiecki jako szansa ekspansji
  1. ስеኯе л ዒጰዞлесваዣ
  2. Звևйըጅе ωрюхխ
  3. Թочիпኽмող րυрамεν ψемоклըщα
    1. Խሰаηθкιዠ αኚеδебрችμ
    2. Упрεхрюπе ምошէф ዑመушըሦ
    3. Ձутрохр εጨезвራզ ջурէснуք τዡρеξ
Volkswagen jest również liderem rankingu pod względem liczby pracownic i pracowników, nie mniej jednak w ślad za nim podążają Deutsche Post, Robert Bosch (technologia), Schwarz Gruppe (dystrybucja). You would like to receive regular information about Germany? Subscribe here: Pięć największych niemieckich przedsiębiorstw to prawdziwi

Nadwyżki produkcyjne Niemcy z wielkimi sukcesami sprzedają na całym świecie od wielu lat. Jest to ich sposób na zwiększenie i tak pokaźnego dochodu, a handel zagraniczny od zawsze odgrywał wielką rolę w rozwoju niemieckiej gospodarki. O tym, że Niemcy produkują wysokiej jakości towary i produkty niemal we wszystkich dziedzinach przemysłowych, wiemy od dawna. O niemieckiej chemii gospodarczej słyszymy legendy, nie mniej kultowe są niemieckie narzędzia i przedmioty codziennego użytku, artykuły gospodarstwa domowego cieszą się powodzeniem na całym świecie, a odzież z Niemiec to również prawdziwy hit, na który znajdzie się wielu chętnych. Niemiecka gospodarka stanowi wzór i światowy standard dla wszystkich tych, którzy produkują i zajmują się wytwarzaniem jak i sprzedażą swoich produktów na całym świecie. Niemieckie koncerny produkcyjne potrafią dostosować się do realiów, produkując i sprzedając towar, na który jest realne zapotrzebowanie. Tylko w ten sposób możliwe będzie osiągnięcie sprzedażowych sukcesów, a nadwyżki produkcyjne Niemcy wysyłają na wszystkie kontynenty. Jest to możliwe dzięki temu, że niemieckie firmy cechuje zrównoważona produkcja. Dzięki temu, że za naszą zachodnią granicą produkuje się odpowiednie ilości produktów, tych nie jest ani za dużo ani za mało. Ma to realny wpływ na gospodarkę, która nie utrzymuje sztucznych miejsc pracy, ani nie boryka się z brakiem dóbr i usług. Niemcy od lat produkują „na export” tysiące ton rozmaitych produktów, które znajdą uznanie i zainteresowanie klientów na całym świecie. Należą to nich np. produkty motoryzacyjne. Aby ten korzystny trend się utrzymywał, firmy z Niemiec na bieżąco monitorują swoje statystyki dotyczące sprzedaży towarów tak w kraju, jak i za granicą. Niemieckie nadwyżki są towarem niezwykle pożądanym także w Polsce, gdzie znajdziemy liczne sklepy z artykułami niemieckiego pochodzenia. Ma to swoje korzenie jeszcze w czasach PRL, kiedy to rodacy, wyjeżdżający do Niemiec, przywozili różnego rodzaju towary, które w Polsce byłyby niedostępne lub kosztowały o wiele więcej. Współczesne nadwyżki produkcyjne Niemcy sprzedają bez większych problemów, zarówno do mniejszych jak i dużych państw. Źródła:

.
  • zhvt84z1ld.pages.dev/67
  • zhvt84z1ld.pages.dev/347
  • zhvt84z1ld.pages.dev/664
  • zhvt84z1ld.pages.dev/399
  • zhvt84z1ld.pages.dev/345
  • zhvt84z1ld.pages.dev/304
  • zhvt84z1ld.pages.dev/498
  • zhvt84z1ld.pages.dev/391
  • zhvt84z1ld.pages.dev/562
  • zhvt84z1ld.pages.dev/306
  • zhvt84z1ld.pages.dev/121
  • zhvt84z1ld.pages.dev/835
  • zhvt84z1ld.pages.dev/331
  • zhvt84z1ld.pages.dev/538
  • zhvt84z1ld.pages.dev/332
  • koncerny niemieckie i ich produkty