Choć początkowo mogą bardzo pomóc i ochronić podłogę (szczególnie drewniany parkiet czy panele) przed psim moczem, to stosowanie ich przez dłuższy czas może prowadzić do utrwalania złego nawyku sikania w domu. Maty ochronne to świetny sposób na zminimalizowanie bałaganu w domu, kiedy szczeniak dopiero uczy się, jak zachować

Co zrobić, by szczeniak nie rozrabiał? Zanim weźmiemy pod swój dach szczeniaka, musimy dobrze przemyśleć tą decyzję. Tym bardziej, że przyjdzie nam spędzić wspólnie nawet kilkanaście lat. Psie dziecko może sprawiać sporo problemów. Od załatwiania się, gdzie popadnie, przez obgryzanie mebli, do gryzienia właściciela. Nie oznacza to jednak, że musi tak być. Wystarczy zrozumieć przyczyny danego zachowania i umiejętnie mu zapobiegać. Właściwe wychowanie jest bardzo istotne, bo to od nas zależy, na jakiego psa nasz pupil wyrośnie. Podstawową sprawą jest nauka czystości, czyli przekonanie czworonoga, by przestał wypróżniać się w domu lub (początkowo) załatwiał się w wyznaczonym do tego miejscu. Każdy pies jest inny i moment, kiedy przestanie nam zanieczyszczać mieszkanie zależy od wielu czynników, jednak właściwy trening znacznie przyspieszy sprawę. Zaczynamy go od pierwszej chwili, gdy maluch pojawi się w naszym domu. Początkowo rozkładamy maty (najlepiej kupić w markecie pieluchy dla dzieci, przeznaczone do rozkładania na łóżku) na jak największej powierzchni i nagradzamy szczeniaka za załatwienie się na niej. Pies, jak każda żywa istota, powiela opłacalne dla niego zachowania, więc szybko (pod warunkiem, że będziemy właściwie go nagradzać) uczy się wypróżniać na podkłady. Z czasem rozkładamy ich coraz mniej, aż zostaje jeden. Trzeba pamiętać, by zmieniał on swoje miejsce. Jest to istotne, by pies nie przyzwyczaił się do załatwiania w jednym kącie mieszkania, ale również by musiał szukać maty, dzięki czemu zasygnalizuje mam (przy nauce załatwiania się na dworze), że musi wyjść za potrzebą. Tak przygotowany pies dość szybko powinien nauczyć się wypróżniać na dworze. Kiedy mienie okres kwarantanny poszczepiennej i będziemy już regularnie z nim wychodzić na spacery, przestajemy nagradzać za załatwianie potrzeb fizjologicznych w domu. W zamian smakołyk pojawia się po zrobieniu siku lub kupy na zewnątrz. Nie oznacza to, że pieluchy znikają z naszego domu. Rezygnujemy z nich dopiero, gdy nasz pies jest już na tyle dorosły, by móc wstrzymać się z wypróżnianiem na czas naszej nieobecności. Do tego momentu, wychodząc z domu, warto zostawić podkład by w razie potrzeby mógł się załatwić. Ponieważ będziemy nagradzać przysmakami zrobienie kupy, czy siusiu na dworze, czworonóg będzie wolał poczekać z nimi aż z nim wyjdziemy. Chcąc przyspieszyć naukę czystości musimy początkowo wychodzić z psem zawsze, gdy: skończy się bawić, jeść, obudzi się oraz jak zauważymy, że zaczyna się kręcić w poszukiwaniu pieluchy. W początkowej fazie treningu to od nas zależy, czy szczeniak zrobi to w domu, czy na dworze. Istotne jest też, by bezpośrednio po załatwieniu się zwierzęcia nie wracać do domu. Dla młodego psa, spacer jest najbardziej ekscytującym momentem dnia. Jeżeli wypróżnienie będzie oznaczać jego koniec, czworonóg może zacząć przeciągać moment załatwienia się, czasem robiąc to dopiero w domu. W naszym społeczeństwie cały czas pokutują pewne mity związane z nauką czystości psa. Zapewne każdy słyszał, że należy nos czworonoga wkładać w odchody, bić go za załatwianie w domu. Stosowanie takich metod bardzo spowolni proces nauki. Zwierzę nie ma poczucia winy, a to, co błędnie za nie bierzemy jest próbą uniknięcia kary. Kara sprawdza się, jako metoda wychowawcza jedynie, gdy następuje zawsze i natychmiast po „przestępstwie”. W realnym świecie jest to niemożliwe. Jedyne, czego w ten sposób nauczymy czworonoga, to skojarzenie, że odchody + właściciel + pies = kłopoty. Gdy nas nie będzie w domu, brakuje jednego z elementów tego równania, dlatego zwierzę może bez problemu się wypróżnić. Co więcej, może mieć duże obawy, by załatwić się na dworze w obecności swojego opiekuna (pies +pan +odchody =kłopoty). Drugim, bardzo często spotykanym niewłaściwym zachowaniem jest gryzienie przedmiotów w domu. Najczęściej jest to spowodowane zmianą zębów u szczeniaka, ale także nudą. Podobnie jak przy treningu czystości, kara po fakcie kompletnie się nie sprawdza. By uniknąć zniszczeń w domu musimy zapewnić zwierzęciu odpowiednie gryzaki (specjalne zabawki lub naturalne gryzaki, np.: ucho wędzone) oraz zapewnić mu odpowiednią stymulację i dawkę ruchu. Pies w okresie około trzeciego miesiąca życia zaczyna zmieniać zęby mleczne na stałe. Mało, kto zdaje sobie sprawę, że proces ten kończy się ukorzenieniem się nowych zębów, co ma miejsce mniej więcej u rocznego zwierzęcia. Do tego czasu, czworonóg odczuwa potrzebę żucia i gryzienia. Jak nie dostarczymy mu przedmiotów, którymi będzie mógł się zająć, sam ich sobie poszuka. Świetnie w roli gryzaków sprawdzają się zabawki typu Kong (zabawki, w których ukryte jest jedzenie) lub naturalne wędzone przysmaki. Zastosowanie gryzaków pozwoli również zapełnić psu czas oczekiwania na właściciela. Zajmując się nimi nie będzie odczuwał nudy. Warto także przed wyjściem wyjść z nim na długi spacer. Zmęczony prawdopodobnie prześpi większość czasu. Kolejną dość częstą przypadłością młodych psów jest nadmierne zwracanie uwagi na siebie. Może to być zarówno skakanie na właściciela, jak i podgryzanie go. W jednym i drugim przypadku, jeżeli nie wygasimy zachowania, będzie się ono nasilać. Dorosły pies zapewne także będzie w ten sposób domagał się uwagi człowieka, co może być bardzo kłopotliwe. Początkowo warto ignorować te zachowanie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wtedy zaniknie, choć początkowo może się nasilić. Odpychanie, krzyczenie na psa tylko je wzmocni. Choć nam się wydaje, że karzemy w ten sposób czworonoga, on odbiera to, jako nagrodę (został zauważony, a o to mu chodziło). Gdy ignorowanie się nie sprawdza, wyrabiamy zachowanie zastępcze (np.: komendę siad – zamiast na nas skakać, pies podchodzi i siada, by nawiązać z nami kontakt). Kolejnym sposobem jest izolowanie psa. Bez wdawania się w dyskusje, tłumaczenia zwierzęciu, dlaczego go zamykamy, zostawiamy go samego w innym pokoju. W ten sposób traci on to, na czym mu zależało – kontakt z właścicielem. Inną sprawą jest nauczenie psa kontrolować nacisk szczęk podczas zabawy. Większość szczeniaków uczy się tego podczas zabaw z rodzeństwem. Ich mleczne zęby są jak igły, by zbyt mocne ugryzienie było bolesne, ale nie wyrządzało krzywdy (nie zadawało obrażeń, w odróżnieniu od zębów stałych). Gdy czworonóg zbyt mocno je zatopi w bracie lub siostrze, spowoduje to zakończenie zabawy (ugryzione szczenię zapiszczy i albo również mocno ugryzie, albo odsunie się od „agresora”). Podobnie musimy postępować i my. Gdy uznamy, że za silnie nas ugryzł zasygnalizujmy mu to i przerwijmy zabawę odchodząc od niego. Pies tracąc możliwość jej kontynuowania, uczy się kontrolować nacisk. Możemy również nauczyć szczeniaka, by bawił się z nami tylko zabawkami (np.: linką). Zdarzyć się może również, że nasz szczeniak będzie lękliwy. Musimy wtedy przede wszystkim nie nagradzać go za to zachowanie. Najczęstszym błędem jest pocieszanie, pieszczenie i podkarmianie smakołykami, gdy pies się boi. Ponieważ staje się to dla niego opłacalne (jest za nie nagradzany) będzie coraz częściej okazywał lęk. Warto starać się zachęcać psa do pokonywania strachu i nagradzać go za odwagę. Jeżeli to nie pomaga, trzeba go „odczulić”, czyli zbudować pozytywne skojarzenia z sytuacją, miejscem, czy osobą budzącą w nim lęk. Proces ten warto przeprowadzić razem z doświadczoną osobą (szkoleniowcem lub behawiorystą), by uniknąć błędów, które mogą nasilić zamiast wyciszyć zachowanie. Warto też zastanowić się nad wprowadzeniem kennel klatki. Wbrew obiegowej opinii nie jest ona więzieniem dla psa, ale może (dzięki odpowiedniemu jej wprowadzeniu) stać się miejscem lubianym i bezpiecznym. Nie tylko jest pomocna przy korygowaniu wielu niepożądanych zachowań, ale również podczas podróży z czworonogiem. Marzeniem każdego właściciela jest posiadanie posłusznego, szczęśliwego psa. By to osiągnąć nie wystarczy pupila karmić i obdarzyć miłością. Chcąc mieć psa zadowolonego i niesprawiającego problemów warto zastosować metodę 3xS. Spacer – długi, w nowe miejsca (nowymi trasami) nie tylko pozwoli rozładować zwierzęciu energię, ale również sprawi, że czworonóg będzie mniej wylękniony, łatwiej będzie się przystosowywał do nowych sytuacji, zapozna się z różnymi bodźcami i nauczy się je ignorować. Sport – odpowiednia dawka ruchu, właściwie ukierunkowana pozwoli psu prawidłowo się rozwijać, rozładować nadmiar energii, wspomoże rozwój umysłowy. Obecnie jest bardzo wiele rodzajów sportów kynologicznych, więc każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie i swojego psa. Stymulacja umysłowa – szkolenie pozytywnymi metodami oraz zabawki interaktywne pozwolą psu odpowiednio wykorzystać jego mózg. Dzięki temu zwierzę uczy się samemu pokonywać problemy. Wysiłek umysłowy jest bardzo istotny dla psów nadaktywnych oraz wylęknionych. Odpowiednia dawka ruchu, poznawanie nowych miejsc oraz stymulacja umysłowa sprawią, że pies rozładuje nadmiar energii, pozwoli uniknąć niewłaściwych zachowań, ale przede wszystkim pozwoli opiekunowi i jego podopiecznemu nawiązać specyficzną więź. Dzięki temu staną się oni prawdziwymi przyjaciółmi.
Gonienie i wygryzanie ogona obserwujemy czasem u psów schroniskowych lub u takich, u których z powodu różnych zaniedbań rozwija się depresja. Wówczas potrzebne jest wsparcie farmakologiczne poprawiające nastrój zwierzaka. W takich przypadkach terapię behawioralną wprowadza się dopiero w drugiej kolejności, gdy farmakoterapia
Drukuj Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 Do dołu Wątek: Pies zjada swoje odchody (Przeczytany 32190 razy) Daję Rumen i zero poprawy , koleżanki suka zjadła całe opakowanie i również Zapisane Zapisane Kuracja rozpoczeta... zobaczymy jakie będą efekty. Bąków nie było póki co Zapisane Od pierwszego dnia zażywania tabletek Django ani razu nie tknął swojej kupy. Mało tego, są one mniejsze więc wnioskuję z tego, że więcej się przyswaja. Maksymalnie 3 razy dziennie się załatwia więc tutaj też ilość się zmniejszyła... żwacze póki co kupiłam suszone, ale byłam już na stronie As-Polu i pewnie w nowym roku też coś potworowi zamówię Zapisane Nic,tylko sie cieszyc... Zapisane A co to za Django??? Zapisane A co to za Django??? Django to imię psiaka - ot niefortunnie sformułowałam zdanie Zapisane Witam. Od 2 tygodni mój 2 miesięczny owczarek niemiecki (pies) zjada własne odchody. Potrafi zjeść nawet 3 kupy dziennie ! Karmię go 3 razy w ciągu dnia, pełną szklanką namoczonej karmy. Ciągle ma coś w misce i nigdy nie ma pustej, jak nie zje to zostawiam mu żeby dokończył kiedy zgłodnieje i oczywiście żeby też nie zżerał odchodów. W kojcu sprzątam 2 razy dziennie - rano i wieczorem. Jeżeli zauważę, że się załatwił staram się to sprzątnąć zanim postanowi to zjeść. Do karmy dodaję rozpuszczone wapno, które zaleciła mi pani weterynarz. Jak mam go oduczyć zjadania własnych odchodów ? Czy mam mu coś jeszcze dodawać do karmy ? Czy może to zagrozić zdrowiu psa ? Zapisane Ten temat był już wielokrotnie wałkowany. Nowi Forumowicze - najpierw szukajcie, potem pytajcie Zapisane Nie zostawia się jedzenia psu w misce na później. jeżeli nie dokończył to znaczy, że ma dosyć i jest tego za dużo dla niego . To , że zostawiasz, nie znaczy , że przestanie jeść swoich qup. Zapraszam do działu Zdrowie, już na drugiej stronie znajdziesz odp Zapisane Kup w zoologu albo u weta Rumen-Tabs i problem powinien rozwiazac sie sam... Zapisane o tych tabletkach czytam i to na bazie żwaczy, a ja jej daje co jakiś czas jako smakołyk żwacze, a także kupujemy mięcho z ASPOLU i te żołądki z treścią o zapachu takim że brakuje oddechu. Myślałem że te zachowanie z odchodami to może zachowanie bardziej terytorialne, zjada kupy aby ukryć dowodu swojej obecności przed innymi psami , które się często włóczą, a ciut dalszych sąsiadów jest pies który ciągle ujada. biorąc pod uwagę że dostaje te żwacze podsuszane i jako surowe to czy mimo wszystko spróbować tych tabletek? Zapisane Terytorialne zachowanie polega na podkreślaniu swojej obecności na jakimś terenie takie "to mój teren!! co widać słychac i czuć"Spróbuj tych tabletek co Ci Fahra radzi. Jest to na bazie żwaczy, ale takie bardziej skondensowane i można dawać częściej bez takich doznań zapachowych jakie dają świeże żwacze.. Zapisane Ja podawałam swojemu swego czasu śmierdzący biały ser...kilka dni w woreczku go trzymałam,żeby nabrał swoistego zapachu..Psu smakował bardzo,a przy okazji jest to dobra dawka wszelakich potrzebnych bakterii dla żołądka. Zapisane Terytorialne zachowanie polega na podkreślaniu swojej obecności na jakimś terenie takie "to mój teren!! co widać słychac i czuć"a nie ma takiej opcji że szczeniak boi sie innych psów więc w związku z tym wszama swoje .... aby inne psy nie czuły jej obecności na tym terenie ??Aza (bo tak nazywa się suczka ,chociaż dla 3 letniego synka to poprostu scooby doo lub kudłaty i biegają po ogrodzie i szukają "sladów") jest trochę tchórzliwa zwłaszcza w stosunku do innych psów, z daleka odważna i szczeka ale jak się zbliżamy żeby psiaki się zapoznały to się jeży i chowa mi się za nogi, nie reaguje na to i po jakiś kilku minutach się oswaja z przybyszem, więc pracujemy nad tym i czas oswajania trwa już chcę już zawracać głowy, mam pierwszy raz takiego dużego psa i wziąłem go aby nie trafił do schronisk,naczytałem się na internecie, ale czasem ciężko coś dopasować do swojej dziękuję za rady i pozdrowienia od Mojego futrzaka Zapisane Drukuj Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 Do góry Witam. mam ogromny problem, mój 3 miesięczny szczeniak owczarek niemiecki nie chce sikać na dworze. Moge chodzić z nim 3 godziny, a on bedzie skamlał, szczekał, ale nic nie zrobi trzyma aż wrócimy do domu. Widać, że mu się chce kuli uszy, wącha jak oszalały, ale nic. stosowałam już różne metody- wychodzę z nim za każdym razem
Pies w domu to zawsze ekscytujące wydarzenie dla domowników, jak i samego psiego malucha. Zmiana miejsca, nowe zapachy, nieznani ludzie, nowe treny. Warto odpowiednio wcześniej przygotować się na te zmiany i świadomie podjąć decyzję, akceptowaną przez wszystkich domowników. Pamiętajmy, że szczeniak już od pierwszych dni obserwuje i uczy się co może, a czego nie w relacji z nami. Jesteśmy dla niego bardzo ważni, dlatego warto uczyć go dobrych zachowań poprzez zabawę oraz konsekwentnie przestrzegać wprowadzonych już od pierwszych dni jasnych i zrozumiałych granic wspólnego życia. Odpowiedzialność za psiego malucha 🐾 zanim szczeniak pojawi się w naszym domu powinniśmy się dobrze przygotować: przede wszystkim odpowiednia dawka wiedzy, aby uświadomić sobie z czym wiąże się życie z psim maluchem oraz przemyślenie, czy jesteśmy w stanie poświęcić odpowiednio dużo czasu, aby wychować psiego malucha na dorosłego szczęśliwego psa. 🐾 będąc odpowiedzialnym za psa musimy liczyć się również z kosztami, które będziemy ponosić, a z biegiem czasu mogą być różne ze względu na dostosowywanie do wieku i aktywności psa: pełnowartościowa karma oraz smaczki treningowe, wygodne legowisko, akcesoria spacerowe ( smycz, regulowana obroża, szelki, kaganiec), zabawki i gryzaki, akcesoria do czesania, kąpieli, koszty leczenia i szczepienia u weterynarza, ewentualne wizyty u psiego fryzjera – groomera, behawiorysty – zoopsychologa, psiego trenera oraz zakup innych psich akcesoriów (np. klatka transportowa, mata ochronna do samochodu, pasy bezpieczeństwa, woreczki na psie kupy, miski). 🐾 warto zastanowić się, czy będziemy chcieli kupić go z hodowli czy adoptować ze schroniska bądź fundacji. 🐾 dobrą zasadą jest, aby biorąc szczeniaka nie odbierać go od psiej matki i rodzeństwa wcześniej niż przed skończonym 7-8 tygodniem życia, który jest już samodzielny, sam je i poradzi sobie bez mamy, jest zdrowy i energiczny oraz z ciekawością podchodzi do ludzi. 🐾 od hodowcy, poza podstawowymi informacjami, metryką, książeczką zdrowia i wykazem szczepień i odrobaczeń, którym już szczeniak został poddany, warto zabrać również dotychczasową karmę, którą jadł szczeniak oraz coś co przesiąkło zapachem jego matki i rodzeństwa np. kocyk, czy większa zabawka, które w pierwszych dniach oddzielenia będą kojarzyć mu się z bezpieczeństwem, a nie samotnością w nowych warunkach. Ciekawość szczeniaka Wszystko może budzić zainteresowanie małego niszczyciela, który poprzez gryzienie i zabawę poznaje otoczenie, dlatego należy: 🐾 zabezpieczyć miejsca, do których szczeniak ma nie wchodzić (np. łazienka, kanapa, łóżko), schować buty i inne rzeczy, które pies może wykorzystać jako zabawkę, zabezpieczyć kable i kwiaty, nawozy i chemię, aby ciekawość szczeniaka nie była dla niego również zagrożeniem. 🐾 osłonić schody, po których szczeniak jeszcze nie umie chodzić, a spadając może zrobić sobie krzywdę. Zablokować specjalnymi klamrami drzwiczki szafek, schować słodycze, jak również i śmieci, które mogą stać się ciekawą zdobyczą. 🐾 zapewnić mu własne ulubione zabawki, gryzaki, którymi się zajmie, gdy będzie się nudził lub potrzebował spełnić swoją naturalną potrzebę żucia i gryzienia oraz zdobywania pożywienia. Wybór miejsca i ulubionych rzeczy dla szczeniaka Delikatny szarpak zamszowy dla szczeniaka 🐾 wyznaczenie odpowiedniego miejsca dla szczeniaka (legowiska, posłania, kojca, klatki kennel), miejsca, które będzie oazą spokoju i odpoczynku, gdzie szczeniak będzie czuł się szczególnie bezpiecznie, mając swoją przestrzeń. 🐾 wybór odpowiedniego miejsca, aby legowisko psa nie znajdowało się zaraz przy drzwiach, a raczej w miejscu, z którego będzie mógł dobrze obserwować środowisko wokół, tak by goście ani domownicy nie wchodzili bezpośrednio w jego przestrzeń. 🐾 pies musi czuć się bezpiecznie, dlatego powinien mieć swoje miejsce, gdzie będzie odpoczywał niewybudzany, ani nie niepokojony, musi mieć swoje ulubione zabawki (gryzaki, pluszaki, szarpaki, piłeczki, zabawki węchowe i na inteligencję). 🐾 szczeniak wymienia zęby oraz przez gryzienie poznaje świat, dlatego należy zapewnić mu odpowiednie gryzaki, które będą łagodzić ból, zaspokajać potrzebę żucia i gryzienia oraz pomogą w rozładowaniu energii. Zobacz więcej o zabawkach i wzbogacaniu psiego środowiska 🐾 Wybór i nauka imienia 🐾 powinno się wybrać ładne i łatwe w wymowie oraz dźwięczne imię, aby szczeniak szybko skojarzył, że powtarzane przez opiekuna miłym tonem i akcentem jest jego imieniem. Na początku dla szczeniaka wszystko brzmi podobnie, dlatego warto by imię nie było zbyt zbliżone w brzmieniu z innymi wymawianymi komendami, ani nie było zbyt popularnym imieniem wśród innych psów. Nauka imienia pozwoli później na szybsze zwracanie uwagi psa na opiekuna oraz lepszą komunikację. Bezpieczny pierwszy spacer w czasie kwarantanny 🐾 pierwsze 12 tygodni życia jest okresem kwarantanny, w czasie której szczeniak przyjmuje niezbędne szczepienia budujące jego odporność, jak również bardzo intensywnie uczy się wielu nowych rzeczy. Jest to najlepszy czas na socjalizację szczeniaka, dlatego warto w tym okresie zapoznawać go z różnymi bodźcami i oswajać ze światem zewnętrznym. 🐾 po pierwszych szczepieniach warto szczeniaka zabierać na nasz trawnik, gdzie nie pojawiają się dzikie zwierzęta, ani koty, które mogą zostawić niebezpieczne w tym okresie dla szczeniaka choroby. Zabieramy więc w miejsce, które jest czystym rejonem, gdzie nie spacerują inne psy, ewentualnie gdzie wiemy, że przebywają zdrowe psy, a ich odchody są sprzątane przez opiekunów. 🐾 pierwszy spacer powinien być dla szczeniaka miłym wydarzeniem, bez tłoku i głośnych dźwięków, które mogą go przestraszyć. Najlepiej unikać publicznych trawników, parków, skwerów, a wybierać miejsca, gdzie szczeniak bezpiecznie będzie mógł obserwować i zbierać zapachy (nie pozwalamy szczeniakowi na wąchanie odchodów innych zwierząt, ani kontakty z innymi niepewnymi zwierzętami!). 🐾 jeżeli jednak szczeniak jest bardzo chorowity najlepiej poczekać do końca wszystkich szczepień i zabierać na krótkie wycieczki na nasz ogródek i przejażdżki samochodem. Etapy rozwoju psa i socjalizacja 🐾 pamiętajmy o etapach rozwoju psa, w czasie których szczeniak uczy się nowych rzeczy, a prawidłowo przeprowadzona wczesna socjalizacja będzie miała wpływ na jego dalsze dorosłe życie. Szczenię do 8 tygodnia życia uczy się psich zachowań poprzez naśladowanie swojej matki i kontrolowaną zabawę ze swoim rodzeństwem ( nauka siły gryzienia i karcenie matki za złe zachowanie). Od 8 do 12 tygodnia bardzo intensywnie uczy się poprzez obserwację swojego ludzkiego opiekuna, otaczającego środowiska i bodźców. Socjalizacja – czyli stopniowe zaznajamianie psa z różnymi nieznanymi rzeczami i sytuacjami. Najlepiej przeprowadzana kilka razy w tygodniu, ale pamiętając by nie wpychać szczeniaka w zbyt trudne warunki, lecz stopniowo proponować, gdy jest gotowy na kolejny etap. Pies musi czuć się bezpiecznie – wprowadzając małymi krokami sytuacje, których nie zna, wystawiamy go na krótki stres, podczas którego ma nauczyć się nowych rzeczy: 🐾 zapoznanie z nieznanymi przedmiotami i dźwiękami (np. odkurzacz, miotła, pralka, talerze, mikser, suszarka, garnki, parasolka, dzwonek do drzwi, płacz dziecka, motor, karetka na sygnale, deskorolka, szum uliczny). 🐾 zaznajomienie z obcymi osobami (dzieci, osoby starsze, postawni mężczyźni, osoba na wózku). 🐾 środkami komunikacji (samochód, autobus, tramwaj) – na początku skarmianie z daleka i obserwacja. 🐾 ciasne przejścia, schody, korytarze w blokach, wchodzenie na pieńki i głazy, wejście do wody. 🐾 zabiegi pielęgnacyjne (kąpiel, czesanie, podcinanie pazurów, zakraplanie oczu, przyjmowanie tabletek i zastrzyków). 🐾 inne psy (znajome i o dobrych społecznych zachowaniach). Komunikacja między psami zobacz więcej 🐾 Nauka czystości i załatwiania na zewnątrz Preparaty usuwające plamy i zapach moczu 🐾 szczeniak dopiero uczy się załatwiania na dworze, dlatego mogą zdarzać mu się wpadki nawet mając 10-11 miesięcy. Warto kupić preparaty usuwające plamy i nieprzyjemne zapachy moczu, które później nie wyczuje pies np. firmy Mr Smell i Dr Seidel Maskol. 🐾 należy zadbać o odpowiednią liczbę i częstotliwość spacerów (uwzględnienie momentów największego pobudzenia psa). 🐾 szczeniak ze względu na szybszy metabolizm potrzebuje załatwiać się średnio co 3-4 godziny, a zwłaszcza po przebudzeniu, jedzeniu, ekscytującym wydarzeniu, jakim może być przywitanie z opiekunami i zabawa. 🐾 pamiętajmy, że szczeniak będzie miał jeszcze przez jakiś czas wpadki, dlatego nigdy nie karzmy szczeniaka za to, że załatwił się w domu, tylko od razu wynośmy go na dwór, nagradzajmy radością i smaczkami za załatwienie się na zewnątrz, a w domu sprzątajmy bez zbędnych emocji (najlepiej już nie w obecności szczeniaka). 🐾 nie warto krzyczeć na szczeniaka ze jego wpadki, ponieważ on dopiero uczy się czystości, a przez karanie może zacząć się bać przy nas załatwiać i robić to, gdy nikt nie widzi. Ustalanie jasnych granic i neutralność wobec niepowodzeń 🐾 trzeba uważać na karanie psa w młodym wieku, a zwłaszcza krzyczenia za wpadki, gdy młody pies dopiero uczy się pewnych zachowań i sytuacji. 🐾 już sam brak uwagi opiekunów, jak również nie dostanie ulubionej zabawki, czy smaczka w danej chwili jest dla szczeniaka pewnego rodzaju karą, ponieważ według niego odbiera się mu coś co jest dla niego bardzo ważne. Dlatego więc nie ma sensu karać psa krzykiem, biciem i straszeniem skoro są inne pozytywne metody możliwe do wykorzystania, by zaznaczyć szczeniakowi, że robi coś źle, a równocześnie nie wpłynie to na pogorszenie relacji i zaufania do człowieka. 🐾 istotne jest od początku wprowadzanie jasnych i zrozumiałych granic oraz konsekwentne ich przestrzeganie, tak aby pies miał jasny przekaz co może, a czego nie w relacji z nami. Ustalenie granic, gdzie pies może przebywać, kiedy ma sam sobą się zająć, kiedy ma poczekać, a także nagradzanie za każde dobrze wykonane zadanie, komendę, podjęte działanie. 🐾 relacja z właścicielem jest najważniejsza dla szczeniaka, który postrzega swojego człowieka jako opiekuna, dostarczającego jedzenie i pozytywne bodźce w formie zabawy i spacerów oraz czuje się przy nim bezpiecznie, podążając za nim i ucząc się nowych zachowań. Nauka i spełnianie potrzeb 🐾 młody pies rośnie i potrzebuje mnóstwa uwagi, ale również spełniania swoich podstawowych potrzeb, aby się nie nudził i nie musiał szukać sam sobie rozrywek. 🐾 im wcześniej zaczniemy treningi posłuszeństwa tym lepiej, mając na uwadze nawiązywanie pozytywnej relacji, naukę spacerowania i wspólnej zabawy oraz pozostawania samemu w domu (najpierw na kilka sekund, potem minut, aż do pełnych godzin samotności). 🐾 na początek proste ćwiczenia, odpowiednie motywowanie i nagradzanie szczeniaka, powtarzanie ćwiczeń, które lubi pies. Reagowanie na imię, przywołanie i komendy (do mnie, siad, zostań, łapa, leżeć, czekaj, fe, proszę, zostaw, spacer). 🐾 spokojne przyzwyczajenie szczeniaka do zabiegów pielęgnacyjnych, kąpieli, wizyt u weterynarza, podróżowania samochodem. 🐾 praca ze specjalistą: jeżeli zdecydujemy się to wybierzmy szkoleniowca, który uczy psy pozytywnymi metodami, a nie awersyjnymi np. stosowanie obroży elektrycznej, dławika, szpicruty, mających szybciej zmusić psa do wykonania zadania i de facto łamiących ich psychikę i pogarszających relację z opiekunem, poprzez utratę zaufania, brak bezpieczeństwa i strach. Treningi powinny być dostosowywane indywidualnie do możliwości psa oraz przeprowadzane w bezpiecznych warunkach, w których pies będzie budował swoje kompetencje społeczne, a nie pogłębiał lęki. Ewentualnie warto pomyśleć o zapisaniu się do psiego przedszkola, ale nie zapominając o ćwiczeniach w domu, które są podstawą budowania relacji opiekun-pies. 🐾 psy bardzo intensywnie komunikują się z nami, pokazując od bardzo delikatnych i subtelnych sygnałów, po bardzo wyraźne i silne, aż po zachowania agresywne. Należy pamiętać, iż celem warczenia jest zatrzymanie lub zwiększenie dystansu od osobnika, którego pies się niepokoi i warto respektować te sygnały, aby nie doprowadzać do sytuacji niebezpiecznych. Praktyczne rady, jak nie doprowadzać do sytuacji niebezpiecznych czytaj więcej 🐾 Zdrowie, dieta i wizyty u weterynarza 🐾 reagowanie na złe samopoczucie szczeniaka, kontakt z lekarzem weterynarii, podstawowe szczepienia i badania, odrobaczanie, zabezpieczanie przed insektami. 🐾 pierwsza wizyta u lekarza weterynarii, bez stresu, spokojne zapoznanie z zapachami, z narzędziami, lekarzami, nagradzanie za przebywanie w miejscu o wielu zapachach i nieznanych bodźcach. 🐾 właściwie dobrana dieta stała, która nie będzie doprowadzać do rewolucji żołądkowych i alergii oraz będzie smakowita dla intensywnie rosnącego szczeniaka. 🐾 żołądek psa przyzwyczaja się do trawienia jednego głównego rodzaju pożywienia, dlatego nie możemy co chwila gwałtownie zmieniać diety, a w razie potrzeby zmiany wprowadzać stopniowo. Karma powinna być dostosowana do wieku, aktywności psa oraz być smakowitym, dobrze strawnym i pełnowartościowym posiłkiem. 🐾 można wyznaczyć również w zamkniętym słoiku dzienną dawkę podawaną psu, a także część karmy podawać również w zabawkach węchowych i kongach. 🐾 warto uczyć od początku, że dotknięcie miski i zabranie na chwilę oznacza, że pies dostanie coś dużo lepszego, a nie całkowicie straci. 🐾 wskazane jest ustalić też stałe pory posiłków i spacerów, aby pies znał przewidywalny schemat dnia. 🐾 Więcej artykułów na podobny temat zobacz 🐾 Wzbogacanie psiego środowiska przeczytaj więcej 🐾 Chcesz poznać historię psich klientów oraz śledzić na bieżąco nowości?Obserwuj nas na Facebooku i Instagramie 😍
Skonsultuj się z lekarzem weterynarii. Jeśli Twój szczeniak nie chce jeść suchej karmy, zabierz go do lekarza weterynarii. Mały piesek może jeszcze nie do końca radzić sobie z jedzeniem, może mieć też problemy z ząbkami. Zagrożony jest też jego brzuszek – sprawdź, czy maluch nie cierpi z powodu bólu brzuszka i c zy jest w Mój pies zjada odchody - co mogę zrobić? Fakt, że psy jedzą odchody innych mięsożerców lub roślinożerców, jest zjawiskiem bardzo powszechnym i postrzeganym przez właściciela jako denerwujące i nieprzyjemne. Zjawisko to nazywa się to koprofagią. Natura pokazuje, że nawet wilk i dzikie psy czasami gryzą korę drzew, jedzą wybrane zioła, których normalnie raczej unikają, a także jedzą kał własnego lub obcego gatunku, co może być pomocne ze względu na różnorodność dodatkowych składników odżywczych. Tak zwane „samoleczenie” zwierząt jest również badane naukowo coraz bardziej szczegółowo. Zakłada się, że psu czegoś brakuje i dlatego zjada odchody innych, aby wypełnić pustkę. Jeśli pies zjada odchody, mogą wystąpić problemy z jelitami Bardzo częstym powodem, dla którego psy jedzą odchody, jest zaburzona flora jelitowa. Zdrowe jelita zawierają różnorodne żywe dobre bakterie, dzięki którym bakterie chorobotwórcze mogą być wypierane. Możliwa jest więc obrona jelita i kontrolowanie obecności aktywnych obcych patogenów lub robaków w przewodzie pokarmowym i układzie wiele czynników, które mogą przesunąć przewagę na korzyść złych bakterii jelitowych. Po rozpoczęciu takiego cyklu może rozwinąć się błędne koło – wywołując takie stany, jak wypryski skórne, alergie i zaburzenia jelitowe. Pies jednak wcześnie wyczuwa, że „coś jest nie tak” w jego jelicie i próbuje skolonizować swoją własną mikroflorę za pomocą dobrych bakterii jelitowych, potencjalnie obecnych w kale innych osobników. Pies zjada odchody innych psów Obecnie jest tak, że wiele produkowanych przemysłowo karm dla zwierząt produkuje się z użyciem środków aromatyzujących i wzmacniających smak – są one zjadane, a następnie można je znaleźć w odchodach. Te atraktanty mogą być tak przekonujące dla nosa psa, że instynktownie zjada kał, będąc nawet w dobrym zdrowiu. Pies postrzega ten zapach jako „atrakcyjny”, a nie śmierdzący. Jednak nasz pies nie może osiągnąć swojego rzeczywistego celu, jakim jest poprawa zasobu bakterii jelitowych, ponieważ odchody pochodzące z przemysłowo produkowanej karmy z dodatkami syntetycznymi są po prostu bardzo niezdrowe. Jedzenie odchodów innych psów nie może wspierać flory jelitowej. Ponadto wystąpić mogą obciążenia związane z gorszymi surowcami i materiałami większość psów otrzymuje żywność produkowaną przemysłowo każdego dnia, ważne jest, aby nie pozwalać naszym zwierzętom jeść kału innych zwierząt i zapobiegać temu szkodliwemu procesowi poprzez uczciwą, konsekwentną edukację. Mój pies je odchody, ale nie wiem dlaczego Aby zawęzić listę przyczyn jedzenia kału, powinieneś zadać sobie następujące pytania:Jakie pokarmy otrzymuje na co dzień pies?Czy może występować niedobór jedzenia?Czy jest to problem behawioralny, np. stare nawyki czy naśladowanie innych psów, które jedzą odchody?Jakimi odchodami interesuje się pies?Można z tego wywnioskować, czy czegoś brakuje w diecie?Jak długo i często występuje ten problem?Czy pies był w stanie zbudować dobrą florę jelitową dzięki wysokiej jakości, odpowiedniemu dla gatunku żywieniu?Czy w przeszłości stosowane były antybiotyki lub odrobaczanie, które mogły wpłynąć na florę jelitową?W przypadku faktycznego niedoboru oczywiście trudno jest dowiedzieć się, czego tak naprawdę brakuje psu, bez szczegółowego badania krwi – niemniej jednak, podając psu bogaty, naturalny suplement, można zoptymalizować dietę. Jeśli pies przestanie jeść kał, jesteś od razu o krok dalej Podpowiedź Naturavetal Canis Extra Aktiv – suplement diety zawierający minerały, witaminy i pierwiastki śladowe, może zapobiegać niedoborom żywieniowymCanis Extra Torf Mineralny – różnorodność składników odżywczych może poprawić równowagę mineralną, co może pozytywnie przyczynić się do zmiany tych niepożądanych zachowań. Unikalny skład torfu może przyspieszyć metabolizm, przyczynić się do rozwoju pożądanej flory jelitowej, a tym samym poprawiać ogólną użyteczność karmy. Jednak, jeśli wykluczony zostanie niedobór, musimy kontynuować poszukiwania wyjaśnienia. Przypomnij sobie, kiedy miało miejsce ostatnie odrobaczanie, czy pies częściej cierpi na biegunkę, otrzymuje leki lub czy flora jelitowa może być uszkodzona. Mój pies jest zdrowy, ale i tak je kał - jak mogę to zatrzymać? U niektórych psów koprofagia jest problemem czysto behawioralnym, mogącym wynikać z chęci zdobycia uwagi. Dotyczy to zwłaszcza psów, które nie są świadome swojej pozycji społecznej w rodzinie lub które często zostają same. Psy te szybko zdają sobie sprawę, że jedząc odchody w obecności właściciela, natychmiast zwracają na siebie jego się koprofagii u psa może być trudne. Zebraliśmy tutaj kilka cennych wskazówek, które mogą pomóc Ci pozbyć się problemu behawioralnego poprzez wprowadzenie codziennej czasu zmiany zachowań należy wyprowadzać psa zawsze na smyczy. W ten sposób można lepiej kontrolować sytuację, a pies nie może zniknąć w krzakach lub w polu, poza wpływem właściciel przyłapie psa jedzącego odchody, powinien wydać zaskakujący, krótki dźwięk, aby odwrócić uwagę psa od odchodów i zabrać go z tego korekta, kiedy pies już przełknął swą zdobycz, nie ma już sensu – możemy korygować tylko zachowanie występujące w danej chwili. Inne możliwe przyczyny odchodów u psów - zarażenie robakami Silna infekcja robakami może być czynnikiem wyzwalającym jedzenie odchodów, ponieważ zarobaczenie może znacznie zakłócić procesy trawienne u psa. W takim przypadku zalecamy badanie kału i odrobaczanie należy przeprowadzić tylko wtedy, gdy wynik jest „pozytywny”. Każde niepotrzebne chemiczne odrobaczanie narusza florę jelitową, a zatem nie prowadzi do poprawy czynności jelit. W przypadku łagodnej inwazji robaków Canis Extra Vermcurat może wspierać zdrowy stan jelit. Jeśli nie ma robaków, Canis Extra Vermprevet jest zalecany jako promotor zdrowego środowiska jelitowego i równowagi dobrych bakterii jelitowych. Inne możliwe przyczyny jedzenia kału u psów - choroba trzustki Choroba trzustki – niewydolność/ niedoczynność może być kolejną przyczyną zjadania odchodów przez psa. Niedostatecznie aktywna trzustka produkuje niewystarczającą ilość enzymów trawiennych, takich jak amylaza do rozszczepiania węglowodanów, trypsyna i chyrotrypsyna do rozszczepiania białka i lipazy do trawienia tłuszczu. Jeśli psu brakuje tych enzymów, może próbować sobie pomóc, poprzez zjadanie kału. Jeśli żadne inne środki nie prowadzą do poprawy omawianego kłopotliwego zachowania, właściciel może wobec tego zbadać funkcję trzustki. Informacje Naturavetal Czy potrzebujesz bardziej szczegółowych porad na temat „Mój pies je kał”? Chętnie pomożemy: 785 55 66 67 Być może spodoba ci się też​ Podziel się tym artykułem
Rozwój. W chwili urodzenia szczenięta powinny ważyć około 1–5% spodziewanej masy dorosłego psa. Dzięki pokarmowi dostarczanemu przez matkę szybko zaczną przybierać na wadze. To, ile szczenię przybiera na wadze w ciągu pierwszych kilku dni, zależy od jego rasy. Zazwyczaj szczenię zyskuje dziennie około 2–4 g na każdy kilogram

Dodane 19 lutego 2020, 19:15 3 sposoby na wychowanie szczeniaka. Spora część właścicieli szczeniaków ma problem a nauczeniem ich sikania na matę czy załatwiania się na dworze. Trudno się temu dziwić — małe zwierzęta załatwiają się nawet kilkanaście razy na dobę — tak po napiciu się wody, jak i po zakończonym posiłku czy zabawie. Podpowiadamy, jak nauczyć psa czystości. Kiedy szczeniaki uczą się czystości? Trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na te pytanie. Jedne zwierzęta opanowują tą umiejętność w wieku 5, a inne 8 miesięcy. Jest to kwestią niezwykle indywidualną, lecz wszyscy właściciele psów mogą być pewni, że każdy z ich pupili prędzej czy później nauczy się czystości. Kluczową kwestią jest tutaj cierpliwość, spokój, nagradzanie pupila za załatwianie się w wyznaczanych miejscach, konsekwentne wyprowadzanie go na zewnątrz oraz sprzątanie po nim. W dalszej części artykułu znajdują się praktyczne wskazówki na temat nauki czystości. Idealna mata, czyli jaka? Kluczową kwestią w nauce czystości jest zaopatrzenie się w stosowną matę do sikania. Dostępne obecnie na sklepowych półkach produkty tego typu są niezwykle wygodne w użytkowaniu, co sprawia, że w znaczącej części przypadków proces ten przebiega bardzo sprawnie, bez uszkodzeń podłogi. Czym kierować się wybierając matę? Wykonana powinna być ona z trwałych oraz chłonnych materiałów. To niezwykle ważne w szczególności w przypadku tych osób, które wychodzą z domu na cały dzień i nie są w stanie sprzątać po zwierzaku na bieżąco. Wysokiej jakości maty skutecznie neutralizują nieprzyjemne zapachy. Do ich produkcji wykorzystuje się bezpieczne tworzywa, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia czworonoga. Znalezienie odpowiedniego miejsca na podstawa Jak nauczyć psa sikać na matę? W pierwszej kolejności należy znaleźć dla niej odpowiednie miejsce. Mata nie powinna znajdować się ani zbyt blisko ani za daleko legowiska oraz miski szczeniaka. Kluczowe jest tutaj, by zwierzak miał do niej stary dostęp. Na początkowym etapie w mieszkaniu rozłożyć można kilka mat, lecz z czasem ograniczyć należy się do jednego podkładu. Chcąc nauczyć załatwiania się psa na macie, należy dokładnie obserwować jego zachowanie. Gdy nie reaguje on na wołanie, popiskuje i obwąchuje znajdujące się wokół niego przedmioty, należy przenieść go na podkład. Już po kilku razach szczeniak powinien zrozumieć, do czego służy mata. Po załatwieniu się na nią, należy wręczyć mu jego ulubiony smakołyk. W przypadku pomyłek, nigdy nie powinno się karać zwierzęcia, na przykład wkładając jego nos w odchody — przyczynić może się to bowiem do utrwalenia niewłaściwych zachowań. Z maty szczeniak powinien korzystać zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy. Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze? Gdy udało się już nauczyć szczeniaka sikać na matę, pora przejść do kolejnego etapu, jakim jest oduczenie psa załatwiania się w domu. Kluczową kwestią są tutaj możliwie jak najczęstsze spacery. Wynika to z tego, że szczenięta nie są w stanie wstrzymywać moczu tak długo, jak dorosłe zwierzęta. Jeżeli tylko jest to możliwe, z małym psem powinno wychodzić się na spacer co 1 — 2 godziny. Na zewnątrz należy wyprowadzać go tak rano, jak i po zakończonej drzemce, piciu wody, jedzeniu czy zabawie. Za każdym razem, gdy szczeniak załatwi się na dworze, należy go za to pochwalić, podając smakołyk. Na początku może się zdarzyć, że zwierzę nie będzie sikało na spacerze, lecz na macie, w domu. Nie powinno się jednak go za to karcić. Sukces w nauce psa czystości tkwi w cierpliwości i konsekwencji właściciela. Po jakimś czasie można wprowadzić słowa, które będą się kojarzyły zwierzęciu z koniecznością załatwienia swoich potrzeb fizjologicznych w danym momencie. Wypowiadać należy je w momencie, w którym pies sika. Po wypełnieniu polecenia, psa należy pochwalić i wręczyć smakołyk. Gdy zwierzę będzie nieco większe, nauczy się odpowiednio wcześnie sygnalizować potrzebę wyjścia na zewnątrz. Jak nauczyć psa czystości? Więcej niezbędnych informacji na ten temat znajdziecie na stronie: Artykuł sponsorowany Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.

119. Posted January 9, 2013. 3 tygodniowy piesek może już dostawac karmę suchą dla szczeniąt tzw. starter /karmę należy rozmoczyc w ciepłej wodzie lub mleku/, odrobaczyc też już trzeba jakimś delikatnym środkiem. Małe szczeniaczki robią kupkę po każdym posiłku, więc niepokojące jest to bardzo! Quote.
Dlaczego pies je kupy kota Pies je swoje odchody Pies je kupy kota Dlaczego szczeniak zjada swoje odchody Pies zjada odchody konia Szczeniak zjada swoje odchody co robić Dlaczego kot zjada swoje odchody Pies je kupy tabletki Możliwe jest, że pies zjada swoje odchody ze strachu przed reakcją opiekuna, jeżeli był karcony za załatwianie się w domu w okresie szczenięcym. Zjadanie odchodów jest też powszechne u psów, które były niedożywione i głodzone – widzą one po prostu w odchodach źródło wartościowego pożywienia. Wyświetl całą odpowiedź na pytanie „Czemu psy jedzą kupy”… Dlaczego pies je kupy kota W zjadaniu przez psy kocich odchodów nie ma większej filozofii – po prostu psy je lubią i cenią. Koty jedzą karmę o dużej zawartości białka, a tym samym wydalają odchody również z dużą zawartością niestrawionego białka. Kocie kupy stanowią więc bardzo wartościową i pyszną – z punktu widzenia psa – karmę. Pies je swoje odchody Możliwe jest, że pies zjada swoje odchody ze strachu przed reakcją opiekuna, jeżeli był karcony za załatwianie się w domu w okresie szczenięcym. Zjadanie odchodów jest też powszechne u psów, które były niedożywione i głodzone – widzą one po prostu w odchodach źródło wartościowego pożywienia. Pies je kupy kota W zjadaniu przez psy kocich odchodów nie ma większej filozofii – po prostu psy je lubią i cenią. Koty jedzą karmę o dużej zawartości białka, a tym samym wydalają odchody również z dużą zawartością niestrawionego białka. Kocie kupy stanowią więc bardzo wartościową i pyszną – z punktu widzenia psa – karmę. Dlaczego szczeniak zjada swoje odchody Możliwe jest, że pies zjada swoje odchody ze strachu przed reakcją opiekuna, jeżeli był karcony za załatwianie się w domu w okresie szczenięcym. Zjadanie odchodów jest też powszechne u psów, które były niedożywione i głodzone – widzą one po prostu w odchodach źródło wartościowego pożywienia. Pies zjada odchody konia Zjadanie odchodów naraża psa na wszelkiego rodzaju bakterie i zarazki. Przede wszystkim, zjadanie końskiego łajna może być nawet niebezpieczne! Jeżeli koń został właśnie odrobaczony, pies jedzący jego odchody, skonsumuje również nadmierną dawkę środka odrobaczającego, a niektóre preparaty są śmiertelne dla psów! Szczeniak zjada swoje odchody co robić Przede wszystkim witamin z grupy B, ale również bakterii odpowiedzialnych za trawienie. Z tego powodu psom zjadającym odchody zaleca się podawanie suplementów, które uzupełniają ich dietę w bromelainę (ułatwia trawienie białek), probiotyki i prebiotyki, bakterie z grupy bakterii kwasu mlekowego. Dlaczego kot zjada swoje odchody Jest to zachowanie, które pozwala rozładować nadmiar buzujących w zwierzęciu emocji, podobnie jak ruchy kopulacyjne, szybkie pobieranie pokarmu czy inne zachowania kompulsywne. Pies je kupy tabletki Dolvit Cayenne 90 tabletek zniechęca psy do zjadania odchodów. Zawiera starannie dobrane składniki: witaminy, minerały, enzymy trawienne, probiotyki oraz substancje pochodzenia roślinnego, których niedobór może prowadzić do zjadania kału. Regularne podawanie Dolvit Cayenne pomoże zlikwidować ten problem. Kośc była z kurczaka z nogi ta duża, spadła mi on ja pogryżł i zjadł . Boję się że mi zdechnie . Co mam zrobić zeby on to wszystko przetrawił i wydalił !? To dorosły beagle . Pierwszy raz jadł taka kość . Na razie siedzi na łóżku ., Zobacz 12 odpowiedzi na pytanie: Mój pies zjadł kośc z kurczaka, co robić ?!

Z historycznego i ewolucyjnego punktu widzenia jest to zachowanie naturalne, psy żyły na obrzeżach ludzkich osad, gdzie żywiły się odpadami i ludzkimi odchodami stanowiącymi wciąż źródło substancji odżywczych. Suki zjadają odchody swoich szczeniąt, by oczyścić gniazdo, jest to w pełni naturalne zachowanie, któremu możemy starać się zapobiec, ubiegając je w sprzątaniu po młodych psiakach. Zjadanie własnych odchodów zdarza się w przypadku psów karanych za załatwianie się w domu, warto wtedy zmienić stosowane metody w nauce czystości. By pies w czasie spacerów nie korzystał z takich brzydko pachnących stołówek, musimy przede wszystkim nauczyć go komendy oznaczającej dla niego porzucenie interesującego go obiektu (np. „zostaw”, „nie rusz”). By komenda zadziałała w takim przypadku, musi być wcześniej naprawdę dobrze przećwiczona w różnych warunkach. Zanim osiągniemy ten etap, w miejscach wysokiego ryzyka nie spuszczamy psa ze smyczy, możemy używać długiej linki, by mieć go cały czas pod kontrolą. Jeśli psu spuszczonemu ze smyczy zdarzy się znaleźć śmierdzący „skarb”, nie biegniemy w panice w jego kierunku, starajmy się go entuzjastycznie zachęcić do przyjścia do nas (tu przydałaby się też dopracowana komenda przywołująca psa), możemy zacząć uciekać lub udawać, że znaleźliśmy właśnie coś bardzo w domu poza psem mieszka kot, pomyślmy nad takim ustawieniem kociej kuwety by była łatwo dostępna dla kota a zupełnie poza zasięgiem psa. Zjadanie kocich odchodów nie zaszkodzi psu ale zjedzenie sztucznego silikonowego żwirku może już mieć gorsze ze sobą wyjątkowo pożądane przez psa smakołyki, by odejście od znaleziska okazało się dla niego naprawdę opłacalne. Czasami właściciele sami nieświadomie wzmacniają to niepożądane u psów zachowanie. Jeśli właściciel zaczyna krzyczeć i biec w stronę psa, z jednej strony pies może uznać znalezione odchody za wyjątkowo cenne, jako że właściciel tak bardzo chce mu je odebrać, z drugiej strony może nauczyć się zwracania w ten sposób uwagi właściciela. Pamiętajmy więc o zachowaniu spokoju i wspólnych zabawach z psem. Jeśli w czasie spacerów będziemy wciągać psa we wspólne aktywności jak, np. szukanie zabawek czy aportowanie, nie tylko nie będzie miał tyle wolnego czasu, by przeszukiwać pobliskie krzaki, ale też nauczy się z nami lepiej współpracować i zwracać na nas większą uwagę również poza domem. Jeśli nasz pies zjada odchody, pomyślmy nad uzupełnieniem jego diety i skupmy się na szkoleniu, które zwiększy naszą kontrolę nad zachowaniem psa. ten problem ze swoim psem? Jak reagujecie w takich sytuacjach? Podzielcie się doświadczeniami.

Smycz prosta dla psa John Dog Prank Gang 1,7 m. od 37,90 zł. Zobacz. Obroża powinna być regulowana, gdyż szczeniak szybko rośnie. Smycz lepiej kupić bardziej praktyczną niż ładną, o zmiennej długości, by móc uczyć malucha chodzenia zarówno przy nodze, jak i posłuszeństwa, gdy puszczany jest na luźnej lince. Miski wystarczą
Twój szczeniak będzie miał niekontrolowane wybuchy gryzienia. On po prostu nie panuje nad emocjami. Przeczekaj. Schowaj wszystko co niedozwolone. Przeczekaj. Ignoruj. To minie. Możesz również, oczywiście jak już będzie spokojny, popracować z nim nad kontrolą emocji za pomocą ćwiczenia kontaktu wzrokowego. .
  • zhvt84z1ld.pages.dev/310
  • zhvt84z1ld.pages.dev/2
  • zhvt84z1ld.pages.dev/456
  • zhvt84z1ld.pages.dev/349
  • zhvt84z1ld.pages.dev/800
  • zhvt84z1ld.pages.dev/934
  • zhvt84z1ld.pages.dev/526
  • zhvt84z1ld.pages.dev/904
  • zhvt84z1ld.pages.dev/716
  • zhvt84z1ld.pages.dev/567
  • zhvt84z1ld.pages.dev/288
  • zhvt84z1ld.pages.dev/192
  • zhvt84z1ld.pages.dev/569
  • zhvt84z1ld.pages.dev/301
  • zhvt84z1ld.pages.dev/977
  • co zrobic jak szczeniak je swoje odchody