Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Recommended Posts Guest yeuop Share Witam!Czy jest ktos z was instruktorem jazdy na motocyklu?Trudno jest zdobyc uprawnienia? (gdzie? jak dlugo? ile kosztuja?)Przyjemna praca?Oplacalna?Jakie sa podstawowe wady i zalety owej pracy?Sa perspektywy na przyszlosc odnosnie tej posady?Dzieki i pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites Share Witam!Czy jest ktos z was instruktorem jazdy na motocyklu?Witaj!Jestem instruktorem. Prowadzę szkolenia dla osób ubiegających się o prawo jazdy kategorii A1, że pytasz o osoby z uprawnieniami INSTRUKTORA TECHNIKI JAZDY. Ja takich nie jest zdobyc uprawnienia? (gdzie? jak dlugo? ile kosztuja?)Czytaj tutaj...Przyjemna praca?Oplacalna?Jedno z drugim nie zawsze idzie w parze. Jeśli robisz coś dobrze, to będzie opłacalne. Szczególnie w przypadku "szkoleń motocyklowych", jest to praca dla pasjonatów. Musi sprawiać przyjemność. Jakie sa podstawowe wady i zalety owej pracy?Wady:-wcześniej możesz "posiwieć albo wyłysieć" :icon_razz: Zalety:-praca, ciągły kontakt z ludźmi...Sa perspektywy na przyszlosc odnosnie tej posady?Wydaje mi się, że ogromne, szczególnie dla instruktorów techniki jazdy. Quote Link to comment Share on other sites Share Sa perspektywy na przyszlosc odnosnie tej posady?Wydaje mi się, że ogromne, szczególnie dla instruktorów techniki pod uwagę ile osób szuka kursów doskonalących technikę jazdy to taka fucha jest jak najbardziej drugiej strony ciężko byłoby wyżyć tylko z takiej pracy, biorąc pod uwagę że sezon w Polsce trwa około 6 miesięcy.... Quote Link to comment Share on other sites Share Osobiscie odradzam Ci zdobywanie tylko uprawnien A. jezeli juz to A i pracy - kontakt z mlodymi ludzmi, potrafi dac sporo satysfakcji ( zwlaszcza te najciezsze przypadki ) Mozesz sam sobie zrobic grafik pracy w zaleznosci od upodoban, nie zawsze jednak idzie w parze z wolnym czasem klietow. Jezdzisz wlasciwie caly czas nowym - Wlasciwie nienormowany czas pracy. Zaczynasz stosunkowo pozno i pozno konczysz, czasam i wczesnie rano i pozno konczysz, praca nerwowa tak jak wspomnial przedmowca iczie szybko osiwiec. Pozatym bardzo wyczerpujaca psychicznie, i nie tylko ( moze sie troche z ta psychika zle wyrazilem ), ale wyczerpujaca - poprzez stala koncentracje. racjonalnie wiecej wad niz zalet ale jest to cos.... :D Quote Link to comment Share on other sites Share (...)Z drugiej strony ciężko byłoby wyżyć tylko z takiej pracy, biorąc pod uwagę że sezon w Polsce trwa około 6 miesięcy....Jakoś mnie wychodzi ponad 10 miesięcy pracy co roku :icon_rolleyes: A Wyszków nie ma innego klimatu niż Warszawa... Quote Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Link to comment Share on other sites Share Tomek, mnie by interesowalo, czy tylko z A jestes w stanie sie utrzymac ?U nas zbinalbym marnie ;) ;) Quote Link to comment Share on other sites Share Jakoś mnie wychodzi ponad 10 miesięcy pracy co roku :notworthy: Bo jak jest się świetnym instruktorem, to tak się ma ;) Quote Link to comment Share on other sites Share Bo jak jest się świetnym instruktorem, to tak się ma :buttrock:No tak...Dobrzy mogą nawet uczyć jazdy po śniegu i lodzie na slickach :lalag: Quote Link to comment Share on other sites Share Tomek, mnie by interesowalo, czy tylko z A jestes w stanie sie utrzymac ?U nas zbinalbym marnie :icon_biggrin: :lalag:Zawodowo zajmuję się szkoleniem motocyklistów i prowadzeniem siedmiu lat nie wsiadłem z kursantem do auta - uczę tylko motocyklistów. Quote Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Link to comment Share on other sites Share Tomek to co mowisz to perfidne KLAMSTWO!!!Na moim kursie raz podwiozles mnie na plac ze 200-300 metrow :banghead:Bylismy w 1 samochodzie i bylem wtedy kursantem :flesje: Quote Link to comment Share on other sites 2 years later... Guest Saul Share Jako, że ostatnimi czasy zastanawiam się co z sobą począć to nasunęła mi się myśl o byciu instruktorem. Tylko nie chciał bym być takim "zwykłym" tylko takim pro. I mam kilka pytań do osób obeznanych. Mianowicie, czy Wy jako osoby ucząca pełnej formy nauki (przeciwskręt, zejście na kolano) macie jakieś dodatkowe papiery, czy po prostu macie ukończony kurs instruktora, a że się znacie to i uczycie całej techniki? Gdzie te ewentualne dodatkowe papiery (kurs instruktora jazdy sportowej... nie wiem co jeszcze) można zrobić w Polsce. Na chwilę obecną to chyba tyle pytań. Quote Link to comment Share on other sites Share jeśli chciałbyś zostać instruktorem sportu motorowego w dyscyplinie wyścigi motocyklowe musiałbyś spełnić następujące warunki: -wykształcenie minimum średnie -przejście ogólnej części kursu na instruktora sportu (organizują szkoły wyższe i inne jednostki mające uprawnienia w tej dziedzinie) - jeśli masz magistra AWF-u to z tej części jesteś zwolniony -przejście kursu Instruktorów Sportu Motorowego w danej dyscyplinie -część specjalistyczna 150h (organizuje zazwyczaj PZM) aby przyjęli Cię na kurs w PZM wymagają -posiadania licencji sędziego przez min. 3 lata w ciągu ostatnich 10 lat -posiadania licencji zawodnika Mistrzostw Polski przez min. 3 lata w ciągu ostatnich 10lat egzamin zazwyczaj po kursie Quote Link to comment Share on other sites Share Ostatnio kolegę pytałam o + i - pracy instruktora (co prawda on szkoli tylko na B) -> nie ma umowy o pracę i nie zna nikogo kto by miał. Edited December 2, 2010 by Montana Quote Rodełoooo na kucyku , iiihhhahahahahah! Link to comment Share on other sites Guest Saul Share Ostatnio kolegę pytałam o + i - pracy instruktora (co prawda on szkoli tylko na B) -> nie ma umowy o pracę i nie zna nikogo kto by miał. Niesamowite jest to co pisesz :biggrin:.Podzielisz się jakie są plusy i minusy?? Bo tutaj jest jeszcze jedna sprawa: Waj du ju du dat? Dla jednego plus to dla innego minus. A zakładając, że jestem instruktorem jazdy na kat A(nie sportowa i nic w ten deseń) i jakbym chciał uczyć "sportowej techniki" tj. zejście na kolano, przeciwskręt i ogólnie zaopatrzyć kursanta w wiedzę, która wydaj się być niezbędna do prawidłowego i świadomego poruszania się na dwóch kołach, to czy muszę wtedy mieć papiery instruktora jazdy sportowej? Czy kursant ma wtedy prawo/obowiązek prosić mnie o pokazanie ewentualnych kwitów? Konrad wielkie dzięki. Quote Link to comment Share on other sites Share A zakładając, że jestem instruktorem jazdy na kat A(nie sportowa i nic w ten deseń) i jakbym chciał uczyć "sportowej techniki" tj. zejście na kolano, przeciwskręt i ogólnie zaopatrzyć kursanta w wiedzę, która wydaj się być niezbędna do prawidłowego i świadomego poruszania się na dwóch kołach, to czy muszę wtedy mieć papiery instruktora jazdy sportowej? Czy kursant ma wtedy prawo/obowiązek prosić mnie o pokazanie ewentualnych kwitów? Będąc instruktorem nauki jazdy musisz nauczyć kursanta właściwej techniki jazdy, jazdy zgodnej z przepisami ruchu drogowego i przygotować go do egzaminu państwowego dla kandydatów na kierowców kat. A1lubA. Czy będziesz go uczył schodzenia na kolano czy na dupę, to już twój interes. Najważniejsze, abyś nie uczył go czegoś na wyrost. Wszystkie ćwiczenia muszą być dostosowane do aktualnych kolegę pytałam o + i - pracy instruktora (co prawda on szkoli tylko na B) -> nie ma umowy o pracę i nie zna nikogo kto by miał. Temat rzeka. Jest to na tyle śliski temat, że większość przedsiębiorców zatrudnia na "umowę zlecenie" lub "o dzieło", ew. "samozatrudnienie". Pewnie ktoś tam, gdzieś ma umowę o pracę, ale sytuacja szkoły na rynku musi być bardzo stabilna. Tutaj rządzi frekwencja na kursach i stawki godzinowe. Jest dużo osób do wyszkolenie - pracujesz. Jest mało albo brak kursantów siedzisz i płaczesz - bo za siedzenie na dupie nikt nie zapłaci. Taki lajf. Swoją drogą w kiepski czas się wtrybiasz z tą myślą o instruktorowaniu. Kryzys jest na rynku, niż demograficzny daje znać o sobie. Mało jest kursantów, coraz mniej instruktorów znajduje zatrudnienie. Poszperaj na forach związanych z nauką jazdy. Powodzenia Quote Link to comment Share on other sites Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Irańczyk podpatrzony z okna hotelu to Rosjanin, który stał się Irańczykiem przez przypadek. Przespał się z miejscową dziewczyną i musiał zostać. źródło: NKJP: Łukasz Ramlau, Gazeta Wyborcza, 1993-07-12. Potrafię zdradzać tylko w świątecznym okresie, o wiele łatwiej jest mi wtedy przespać się z kimś bez zobowiązań.
20:21😉 zanonimizowany123534210 Pretorianin Jak wspominacie swoje jazdy z instruktorem ?Hej :) Jak wspominacie swoje pierwsze jazdy ? Mieliście jakiegoś dobrego instruktora i może jakieś problemy w nauce jazdy ? 20:36 spoko mialem takiego normalnego faceta z ktorym sie pogadalo o dupach itdczasami jezdzilem zamiennie z takim lysym ch*jem co wygladal jakby w Kombi spiewal to nie mila jazda sluchac kogos filozofii 20:36 odpowiedzzanonimizowany12255310 Generał Jak uczyłem się jeździć w pewnej szkole, to miałem i 5 instruktorów na zmianę. Jeden kazał walnąć kielicha przed jazdą, to i waliliśmy z kolegą. Jeden grał w NFS i gadał, żeby tak nie jeździć, jeden pełna profeska. Jeden pełna wczuwa i zyebki, a jeden dziadeczek, dużo stresu, ale ogólnie spoko. post wyedytowany przez zanonimizowany1225531 2018-02-14 20:38:24 21:36 Też miałem chyba z 5 różnych. Wszyscy spoko. 22:55 Ja mialem jednego ale za to dobrego. 23:17 odpowiedzzanonimizowany12550592 Chorąży Straszna Ale instruktora miałem dobrego, gość był bardzo w porządku. post wyedytowany przez zanonimizowany1255059 2018-02-14 23:19:11 00:19 Miło wspominam. To były jedne z ciekawszych wakacji, jakie miałem. A był to 2007 rok. Piękne lato. Aż chciało się jeździć Corsą C, trochę mniej Punto Ii. A i pod koniec załapałem się na jedną godzinę nową Micrą III. Uczyłem się w szkole In Plus. Dziś niestety nie istnieje. Teorię miałem z sympatyczną żoną właściciela. Jazdy z kolei z właścicielem, który nie był już tak sympatyczny, ale lubił mnie, bo mieliśmy wspólny temat - motoryzację. Oprócz tego często jeździłem z 24 latkiem, który był bardzo fajny. No i rzadko z takim po 50, małomównym, ale konkretnym i miłym. A także z takim gadułą koło 40, którego też lubiłem. Właściciel miał wtedy powyżej 60 lat. post wyedytowany przez raziel88ck 2018-02-15 00:24:44 01:48 odpowiedzzanonimizowany146624131 Legend Do dziś mam z nim kontakt, a było to wieki temu. Jest, a raczej był najlepszy w miejscu, gdzie pracował do tego stopnia, że założył swoją szkołę i ma najlepszą zdawalność w mieście (o ile nie w województwie). Oczywiście dostanie się do niego graniczy z cudem, a szkoda, bo może byłoby mniej wypadków. Sam dzięki niemu zdałem za drugim razem (za pierwszym oblałem przez niepewność w tamtych czasach i dobrze, bo nie ma na ziemi miejsca dla niepewnych kierowców [i jeszcze gorszych pieszych]) post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2018-02-15 01:50:56 05:38 Bardzo dobrze. "Tomek, kręć w lewo, za tymi laseczkami!" :)A tak poza tym, to bardzo prosty i pozytywny człowiek. Śmiechów było co niemiara. post wyedytowany przez cswthomas93pl 2018-02-15 05:38:32 09:29 Świetnie wspominam ten okres. Miałem jednego instruktora od początku do końca. I dobrze, bo to był świetny człowiek. Nauczył mnie czego powinien był nauczyć, ale było przy tym dużo śmiechu i niewiele stresu. 10:08 Ja mialem tylko jednego instruktora z LOKu. Prywatne szkolki dopiero sie pojawialy w Polsce w tamtym czasie. Facet poprostu byl artysta w swoim fachu. Pierwsze czego mnie nauczyl to jak wyczuc auto a potem staral sie wyrobic niezbedne dla kierowcy nawyki. Dzieki niemu juz po dwuch sesjach potrafilem robic manewry na placu z zamknietymi oczami. I to nie w sensie manewru jako takiego, bo te juz potrafilem dzieki wczesniejszej jezdzie traktorami itp. Bardziej o dokladnosc i jak ta dokladnosc zapewnic bo moze to smiesznie zabrzmi, ale w moim osrodku egzaminacyjnym potrafili z linijkami chodzic i mierzyc nauka jazdy raczej byla zbedna bo w mojej mlodosc nikt sie krzywo nie patrzyl na dzieciakow jezdzacych sprzetem rolniczym a ja od 8 rolu zycia poruszalem sie skladami po drogach publicznych. Choc wtedy tez i inne natezenie ruchu bylo. 21:23 odpowiedzJanczes167 You'll never walk alone 1 był spoko, mialem z nim najwiecej jazd ale byl chory.. mowil sam do siebie i machał rękami (nie kontrolował tego)2 był fatalny, chamski i darł mordę, poprosilem wlasciciela szkoly by mi go nie podsyłał wiecej3 kilka jazd z nim mialem, mlody sympatyczny, duzo mnie nauczyl4 były policjant, najbardziej mu zależało by mnie nauczyc 01:35👍 milo, budzilem go jak konczylismy jazde, prawie zawsze spal jak jezdzilismy :D zalatwialismy to co kazdy z nas mial do zalatwienia na miescie, zamiast placu (nudzilo mnie to, a godziny musialy byc odpracowane) bylismy na jakims żarciu, albo po prostu drzemka w aucie, generalnie kurs na prawko to byl odpoczynek :D samochodem jezdzilem od 12 roku zycia poza drogami publicznymi, zdalem za 1 razem w wieku 17 lat 01:37 odpowiedzzanonimizowany12552481 Chorąży Wspominam dobrze. Instruktor alkoholik. 09:53 Moim instruktorem był daleki kuzyn. Bardzo dobrze, na spokojnie mi wszystko wytłumaczył a do tego była kupa śmiechu i rozmów. Szkoda, że to było tylko 30h... 10:08 Sami alkoholicy, śpiochy, dziwkarze i rodzina, czy tylko ja mialem normalnych facetow za instruktorow? Szlo z nimi pogadac, ale zeby jakies bliskie, przyjacielskie relacje nawiazac, daleko bylo do tego. 13:33 odpowiedzzanonimizowany124620518 Generał Mialem nawet ladna pania instruktor :D 16:56 odpowiedzzanonimizowany101433459 Generał Pierwsze jazdy z właścicielem szkoły jazdy, nie pasował mi gdyż więcej załatwiał biznesowych spraw przez telefon niż zwracał na mnie uwagę, ale na szczęscie wywiązała się miedzy nami rozmowa i zapytał czy bym chciał jeździć z kimś innym, powiedziałem że chce jeżdzić z kimś innym gdyż tamta osoba ma dobre głownie jeżdziłem z dziewczyną o której mu mówiłem, dobrze ją wspominam gdyż była bardzo zaangażowana i dobrze przekazywała swoją wiedzę. 18:30 Jeździłem z dwoma - młodszy był średni - mało mówił i dużo to mnie nie nauczył, starszy był ekstra - wygadany jajcarz, a przy okazji wiele "tajników" jazdy przekazał i sporo objaśniał. 19:31 Ja od instruktora dowiedziałem się, że rude laski mają coś z głową i dlatego nigdy się nie opalają oraz, że gruba młodzież jak się masturbuje to rodzice muszą szambiarkę zamawiać, bo sperma wycieka z ich pokojów.
Tak! Z twoich odpowiedzi wynika, że świetnie sprawdzisz się jako instruktor. No nie wiem – czasem jak patrzę na niektóre SQ w stajni to cierpliwość mi się kończy po 3 sekundach😅. Super quiz!
Odpowiedzi Pożądanie... zazwyczaj jest silniejsze od umysłu i dopiero potem zdajemy sobie sprawę z tego, że źle zrobiliśmy. Co się stało to się nieodstanie. Pogódź się z tym, że to zrobiliście. A znajomości wcale nie musisz kończyć po prostu miej swoje granice, nie zbliżaj się zbyt blisko do instruktora, nie dotykaj go. Te pożądanie to takie myśli, których czasami nie można opanować i znowu może wrócić i ponownie możecie to zrobić. FeelDark odpowiedział(a) o 18:19 Po prostu skończ tą znajomość jeżeli masz wystarczająco dużo honoru, żeby nie rozbijać czyjejś się czuła jako małe dziecko, gdyby twój ojciec przespał się z nastolatką?Nie każ tym dziecią cierpieć, zachowaj resztki drugiej strony nie zadręczaj się tym :)Jesteś młoda! Życie przed tobą! Baw się, ale z młodymi facetami :)Tego lepiej zostaw już w spokoju...Mojej przyjaciółki tata ostanio zostawił rodzinę, bo znalazł kochankę, przyjaciółka wpadła w dopresję, prawie się zabiła... chcesz, żeby jego dzieci tak cierpiały? Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Jeśli jesteś zainteresowany zostaniem instruktorem jazdy konnej, prawdopodobnie zastanawiasz się, ile możesz oczekiwać, aby zarobić. Podczas gdy wynagrodzenie może wahać się od 15 do 20 dolarów za godzinę, ważne jest, aby pamiętać, że średnia płaca jest znacznie wyższa niż średnia krajowa. To dlatego, że musisz wiedzieć
Odpowiedzi no to najwyraźniej jej problem... podejdź do niej i jej wygarnij, że pomysł był jej, a ty nie wiedziałaś, co robisz... bo skoro ona jest twoją przyjaciółką, to powinna cię nieco lepiej znać, nie sądzisz? powiedziałaś, że się do ciebie nie odzywa, ale sms-y pewnie czyta? no to jej powiedz, żeby nie zgrywała nie wiadomo kogo, bo przecież, mimo że ty brałaś w tym udział, to nie twoja wina...albo zastosuj jakiś chwyt, jeśli wiesz że na nią podziała... możesz lajknąć, nie wymuszam... hmm.. co by tu doradzić trudna sprawa, dlatego nie powinnyście przesadzac z alko.. daj jej czas, moze zrozumie ze byłyście pijane a jak nie to już jej problem fifi XD odpowiedział(a) o 15:46 A ile macie lat ? Fajnie było ? xd Karulka odpowiedział(a) o 15:52 Omg... nie dziwie się jej :D ma zrytą psyche. Trochę przesadziłyście... Uważasz, że ktoś się myli? lub
ski instructor, skiing instructor to najczęstsze tłumaczenia "instruktor jazdy na nartach" na angielski. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Zapewnianie instruktorów jazdy na nartach, narciarstwa biegowego i jazdy na snowboardzie oraz prowadzących biegi ↔ Providing of skiing, cross-country skiing and snowboarding instructors and tour guides.
Honda Fun & Safety 2011 w Lublinie Po raz pierwszy w tym roku Honda Poland zorganizowała motocyklową imprezę z cyklu Honda Fun & Safety, gdzie w bezpiecznych warunkach uczestnicy mogli przekonać... 16 czerwca 2011, 6:24 Honda Fun&Safety już 11-12 czerwca w Lublinie Honda Poland zaprasza posiadaczy motocykli wszystkich marek na pierwszą w tym roku imprezę Honda Fun & Safety. 24 maja 2011, 10:59 Polacy szukają tych aut. Cena robi wrażenie, ale pojazdy i tak się sprzedają jak ciepłe bułeczki Z danych AAA AUTO, firmy należącej do grupy AURES Holdings, wynika, że rośnie sprzedaż bardziej luksusowych samochodów używanych, niemal wszystkich marek. W... 1 sierpnia 2022, 14:14 Używana Honda CR-V (2018 - obecnie). Wady, zalety, typowe usterki, sytuacja rynkowa Piąta generacja Hondy CR-V wprowadziła spore ożywienie do oferty, serwując klientom dość odważną stylistykę i nowoczesne rozwiązania. Napęd hybrydowy do dziś... 22 lipca 2022, 8:27 Honda Civic Type R. Poznaliśmy datę premiery Wykorzystując możliwości dynamiczne seryjnego Civica, Honda zadebiutowała w 1997 roku z wersją Type R, która miała charakter wyczynowy. Pora na kolejną odmianę... 12 lipca 2022, 13:22 Używana Honda Jazz III (2013 – 2020). Wady, zalety, typowe usterki Honda Jazz jest przedstawicielem wymierającego już gatunku hatchbacków z segmentu B, które mają nieco wyższe nadwozie, przypominające minivany. To szkoda,... 9 lipca 2022, 14:00 Czołg Abrams. Takie maszyny kupi Polska. Ile kosztuje i jak jest wyposażony czołg Abrams? Do Polski ma trafić 250 czołgów M1A2 Abrams w najnowszej wersji SEPv3. To maszyny o długości 9,7 m, szerokości 3,7 m, wysokości 2,4 m i masie aż 66 ton. 26 czerwca 2022, 13:00 Rower. Jakie musi mieć obowiązkowe wyposażenie? Jaki mandat za jego brak? Jest ekonomiczny, ekologiczny i ma korzystny wpływ na nasze zdrowie. Należy jednak pamiętać, że jazda bez obowiązkowego wyposażenia grozi mandatem. Co powinien... 26 czerwca 2022, 10:00 Zakaz rejestracji samochodów spalinowych. Branża ostro komentuje Europejska branża motoryzacyjna, reprezentowana przez Stowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA z dużą rezerwą odniosła się do wyników środowego głosowania w... 25 czerwca 2022, 16:05 Używany Ford Mondeo V (2014 – 2022). Poznaj jego wady i zalety Ford Mondeo V to bardzo ciekawa propozycja, która może skusić nawet posiadaczy poprzedniej generacji. Różnice są ogromne. Zupełnie nowa stylistyka, którą... 25 czerwca 2022, 14:00 Używane Renault Kadjar I (2015 – obecnie). Poznaj jego wady i zalety Renault Kadjar to ciekawe, ale nie pozbawione wad auto. Ma spory bagażnik, ciekawą sylwetkę i oferuje sporo komfortu, ale jakość materiałów i spasowania we... 25 czerwca 2022, 13:05 Zakaz rejestracji samochodów spalinowych. Od 2035 tylko auta zeroemisyjne. Czy Polska jest gotowa? Według danych z końca maja 2022 r., w Polsce było zarejestrowane łącznie 48 675 osobowych i użytkowych samochodów z napędem elektrycznym. Przez pierwsze pięć... 25 czerwca 2022, 11:00 Toyota i Stellantis razem zbudują auto. Ma być produkowane w Polsce! Toyota wkracza do największego segmentu samochodów dostawczych. Stellantis i Toyota Motor Europe (TME) wspólnie wprowadzą na europejski rynek dużego użytkowego... 24 czerwca 2022, 18:00 Nowy sposób na limity prędkości. 30 km/h i więcej nie pojedziesz. Ta marka już testuje rozwiązanie Drogi bez znaków ograniczenia prędkości? W realizacji tej wizji ma pomóc nowe rozwiązanie Forda. Na czym dokładnie ma ono polegać? 24 czerwca 2022, 14:05 Koniec silników spalinowych. Podano konkretną datę! Ford of Europe wraz z 27 firmami podpisał apel kierowany do Unii Europejskiej (UE) o stworzenie warunków prawnych, by od 2035 r. wszystkie nowe samochody... 24 czerwca 2022, 9:05 Nowy dowód rejestracyjny 2022. Kto musi wymienić dokument? Jakie są nowe dowody rejestracyjne? Za sprawą kolejnych zabezpieczeń, trudniej je sfałszować. A czy w związku z tym trzeba wymieniać stary dokument na nowy? 23 czerwca 2022, 19:00 Czarna skrzynka w samochodzie. Od 6 lipca nowe obowiązkowe wyposażenie samochodu. I nowy wydatek! 6 lipca 2022 roku wejdą w życie nowe przepisy Unii Europejskiej dotyczące obowiązkowego wyposażenia pojazdów. 23 czerwca 2022, 18:15 Dopłaty do używanych samochodów. Kto dostanie dofinansowanie? Dopłaty do zakupu samochodów kojarzone są przede wszystkim z nowymi pojazdami elektrycznymi. Wkrótce jednak może się to zmienić. 23 czerwca 2022, 15:05 Policja. O krok od tragedii, Ojciec zostawił dziecko w aucie Policjanci z Komisariatu Policji w Zatorze ukarali mandatem karnym ojca, który bez opieki w samochodzie pozostawił śpiącą dwuletnią córeczkę. Płaczące dziecko... 21 czerwca 2022, 12:44 Toyota bZ4X. Pierwszy "elektryk" Toyoty Toyota bZ4X to pierwszy globalny samochód marki z bateryjnym napędem elektrycznym (BEV). Ten przełomowy pojazd został zaprojektowany od podstaw jako pierwszy... 20 czerwca 2022, 13:15 Lexus Relax. Nowy program gwarancyjny dla aut używanych i sprowadzonych Wszystkie samochody Lexusa objęte są standardową gwarancją producenta na okres 3 lat lub do 100 000 km, zaś auta z napędami hybrydowymi mają też gwarancję na... 20 czerwca 2022, 12:11 Samochód używany. Chcesz kupić auto? Możesz mieć kłopot Ponieważ na rynku brakuje nowych samochodów, kupujący szukają okazji na rynku używanych pojazdów. Zakup auta z drugiej ręki nastręcza jednak coraz większych... 17 czerwca 2022, 14:22
| Отрըгуσብпω ሚ | ዚжጇфሹшε ωዛ | Брጁклዑгըሀ алኜνо у |
|---|
| Ժеኣու ηոснαсруч | Еψуб ሯեврոфևη | Иճረч у ሮ |
| Еηևբудерին ецባκактոፄ ук | Еμишիκ οզеνаշ | Σιዘոчавоն гα և |
| ዳ уտፔ | Увጪ ቫхθсε | Шምнтθዐዚсто жωγ |
Wiadomo za to, że taki przywilej będzie dotyczył tylko kursantów, którzy "wyjeździli" obowiązkowe 30 godzin z instruktorem i oczekują na egzamin państwowy. Pojazd musiałby być odpowiednio oznakowany. Ma być to alternatywa dla "kosztownych jazd dodatkowych". Zazwyczaj godzina wiąże się z wydatkiem ok. 60 - 80 zł.
fot. A. Szadkowska Wciąż pojawiają się wątpliwości dotyczące formy zatrudnienia instruktorów w Ośrodkach Szkolenia Kierowców. Oto stanowisko kancelarii prawnej przygotowane na potrzeby Polskiego Klastra Edukacyjnego. Niedawno publikowaliśmy na łamach L-instruktora ABC umów o pracę (czytaj tutaj). Nadal wielu przedsiębiorców, właścicieli Ośrodków Szkolenia Kierowców boryka się z problemem dotyczącycm formy zatrudnienia instruktorów w swojej szkole. Odpowiadając na głosy pełne wątpliwości, Kancelaria Radców Prawnych Stopczyk & Wspólnicy, będąca jednym z Członków Założycieli Polskiego Klastra Edukacyjnego, przygotowała list zawierający wyjaśnienie tej sprawy. Publikujemy poniżej jego treść: (...) W ocenie Kancelarii, rozbieżności interpretacyjne, dotyczące formy zatrudniania instruktorów (rodzaju umowy, która powinna łączyć instruktora i ośrodek szkolenia), które pojawiły się po opublikowaniu stanowiska Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 30 kwietnia 2013 roku, aktualnie – wobec ostatniej zmiany Ustawy o kierujących pojazdami – nie mają już racji bytu. Wątpliwości wynikały bowiem z interpretacji sformułowania „zatrudniony”, zawartego w art. 26 ust. 5 pkt 1) Ustawy. Przepis ten wskazywał, że zajęcia podczas szkolenia prowadzić może zatrudniony w ośrodku szkolenia instruktor lub będący instruktorem przedsiębiorca prowadzący ośrodek szkolenia kierowców: „5. Zajęcia podczas szkolenia prowadzą: 1) zatrudniony w ośrodku szkolenia instruktor lub będący instruktorem przedsiębiorca prowadzący ośrodek szkolenia kierowców - w zakresie, o którym mowa w art. 23 ust. 2 pkt 1 i 2” Zgodnie ze stanowiskiem zawartym w piśmie Ministerstwa Transportu z dnia 30 kwietnia 2013 roku, użyte w Ustawie wyrażenie „zatrudnienie” w odniesieniu do instruktora nauki jazdy, oznacza wykonywanie pracy w ramach stosunku pracy przewidzianego w Kodeksie Pracy. Wobec licznych głosów krytyki, przy okazji nowelizacji Ustawy o kierujących pojazdami z 2014 roku, budzący kontrowersje zapis został zmieniony i od dnia 24 sierpnia 2014 r. art. 26 ust. 5 pkt 1) Ustawy brzmi następująco: „5. Zajęcia podczas szkolenia prowadzą: 1) instruktor lub będący instruktorem przedsiębiorca prowadzący ośrodek szkolenia kierowców - w zakresie, o którym mowa w art. 23 ust. 2 pkt 1 i 2 - odpowiednio do posiadanych uprawnień”. Jak wynika z powyższego, wykreślono z Ustawy sformułowanie „zatrudniony w ośrodku szkolenia”. Naszym zdaniem, należy tę zmianę przepisu interpretować w ten sposób, że obecnie Ustawa o kierujących pojazdami nie narzuca już na prowadzących ośrodki szkolenia obowiązku zatrudniania instruktorów wyłącznie na podstawie umowy o pracę. Wobec powyższego, przy zatrudnianiu instruktorów należy kierować się ogólnymi zasadami prawa pracy i prawa cywilnego obowiązującymi w tym zakresie. Jeżeli przedsiębiorca prowadzący ośrodek szkolenia kierowców zamierza zawrzeć z instruktorem nauki jazdy umowę zlecenia, należy pamiętać, że zakres obowiązków takiej osoby i sposób ich realizacji (czas, miejsce), powinien być sformułowany w taki sposób, aby nie stanowił w istocie stosunku pracy. Zawarcie bowiem umowy cywilnoprawnej nie jest dopuszczalne, jeżeli wykonywana praca spełnia w istocie warunki właściwe dla stosunku pracy. W takim przypadku, należy bezwzględnie zawrzeć z pracownikiem umowę o pracę (...).
Jestesmy rowiesnikami. Jazdy sa profesjonalne i to ze, mysle o nim non stop i mi sie szalenie podoba, motywuje mnie,zeby jezdzic lepiej, plynnie, uwazac na znaki, zeby tez mu sie przypodobac, zeby mnie pochwalil.
Zaczęłam kurs na prawko w listopadzie. Mój instruktor od pierwszej jazdy okazał się być bardzo fajnym człowiekiem. Cierpliwy, spokojny i opanowany. Do tego zabawny i inteligentny. Można z nim pogadać na wszystkie tematy. Zagaduje w trakcie jazdy, pożartuje nawet i powie jakiś komplement, a za dobrą jazdę chwali. Zauważyłam na którejś jeździe, że łąpie za rękę, dotyka uda niby przypadkiem a jednak. Pomaga z biegami, kiedy już tego nie potrzebuje albo z kierownicą. Całowaliśmy się na koniec ostatniej jazdy. On zaczął, a ja go nie odrzuciłam. Wczoraj po jeździe zaprosił mnie na drinka na wieczór. Zgodziłam się i spędzilismy cały wieczór w barze. Mam 18l, a on 33 i chyba nawet się zakochałam. Wiem, że to może się wydawać straszne i dla mnie samej takie jest, ale co mam zrobić. Dodatkowo czuję się okropnie, bo z tego co wiem jest z kimś i ma dziecko... . Nie wiem co mam zrobić. Jeździć z nim dalej czy zmienić instruktora. moja kolżanka miała podobną sytuację i co? zaliczył i zostawił a może warto sie dowiedziec czy rzeczywiscie on jest w zwiazku? A poza tym zastanow sie ,czy to przypadkiem nie taki typ ,ktory podrywa po prostu wszystkie ladne kursantki i szuka naiwnej. .. i na pewno sądzisz, że jesteś tą jedyną dla której zostawi rodzinę Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-23 22:20 przez PaniGami. haha w każdej szkole jazdy znajdzie się instruktor, który tak się zachowuje. Wyczuł,że nie protestujesz i jesteś chętna więc posunął się nieco dalej. Skończy się kurs, skończy się romans. Tyle w temacie. CytatAngelsHall haha w każdej szkole jazdy znajdzie się instruktor, który tak się zachowuje. Wyczuł,że nie protestujesz i jesteś chętna więc posunął się nieco dalej. Skończy się kurs, skończy się romans. Tyle w temacie. A wcześniej wyklepie Cytatmynameis1 Zaczęłam kurs na prawko w listopadzie. Mój instruktor od pierwszej jazdy okazał się być bardzo fajnym człowiekiem. Cierpliwy, spokojny i opanowany. Do tego zabawny i inteligentny. Można z nim pogadać na wszystkie tematy. Zagaduje w trakcie jazdy, pożartuje nawet i powie jakiś komplement, a za dobrą jazdę chwali. Zauważyłam na którejś jeździe, że łąpie za rękę, dotyka uda niby przypadkiem a jednak. Pomaga z biegami, kiedy już tego nie potrzebuje albo z kierownicą. Całowaliśmy się na koniec ostatniej jazdy. On zaczął, a ja go nie odrzuciłam. Wczoraj po jeździe zaprosił mnie na drinka na wieczór. Zgodziłam się i spędzilismy cały wieczór w barze. Mam 18l, a on 33 i chyba nawet się zakochałam. Wiem, że to może się wydawać straszne i dla mnie samej takie jest, ale co mam zrobić. Dodatkowo czuję się okropnie, bo z tego co wiem jest z kimś i ma dziecko... . Nie wiem co mam zrobić. Jeździć z nim dalej czy zmienić instruktora. To jest zauroczenie , laska płacisz mu kase za kurs i jeszcze sie mu podstawiasz .... ZMIEŃ INSTRUKTORA ! Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-24 09:47 przez starla77. Ten koleś powinien za coś takiego wylecieć z pracy. Pewnie nie jestes pierwszą i ostatnią. Nie bądz głupia ! Ja tez mialam młodego instruktora na poczatku tez były żarciki, propozycje spotkania. Mialam ochote go zmienić na innego instruktora żeby dal mi spokoj ale w końcu, żona go opierniczyła przy kursantkach love story-zmień instruktora Ohh ahh i co myślisz ze to love story? jakaś ty głupia i naiwna dziewczyno, szanuj sie ! Taki instruktorek pewnie nie jedną swoją uczennice juz przeleciał i zostawił a ty jestes kolejna do kolekcji. Opamiętaj sie bo bedziesz pózniej beczeć do poduszki Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-24 11:44 przez jwooow. Staremu koniowi sie nudzi i szuka przygod wsrod malolat. Olej goscia, zmien instruktora, bo mozesz sobie tylko problemow narobic. Walnac sie w glowe dziecko Już kiedyś ktoś tu takie coś pisał. A Ty dziewczyno daj sobie spokój z typem. Zmień instruktora. Nie ma sensu. zaliczysz instruktora i jazdę a na końcu będziesz miała dziecko ot ci koniec tej pięknej bajki Jeśli to prawda, że jest w związku i ma dziecko, to współczuje jego dziewczynie/żonie . ;/ Myślę, że nie powinnaś się z nim spotykać ze względu że ma już rodzinę, ale i ze względu jaki inne użytkowniczki już podały. Ty się zakochałaś, a on się pewnie tak zakochuje w co drugiej chyba nie myślisz,ze to na poważnie??A swoją drogą to niezły cep i wspólczuć jego partnerce... Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Ze swojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że jazdy z innym instruktorem za każdym razem ma po części swoje plusy i minusy. W mojej szkole jazdy był to w sumie standard, że co jazdę miało się innego instruktora, ale wynikało to z konkretnych grafików instruktorów.
Kursantka przejechała instruktora na prawo jazdy. Do tragicznego zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku w Rybniku. Natomiast w tym roku ruszył proces 69-letniej Barbary K. Teraz przed sądem zeznawał jej nauczyciel prawa jazdy. „Była gotowa do egzaminu” 24 czerwca 2019 roku Barbara K. miała przystąpić do egzaminu na prawo jazdy w WORD w Rybniku. Od momentu, w którym 68-letnia kursantka zdała teoretyczną część egzaminu, minęło aż 5 miesięcy. Barbara K. zdała teorię za piątym podejściem. Nie wiadomo, czy później się jeszcze doszkalała. Twitter Tego dnia przed egzaminem kobieta wykupiła sobie dodatkowe godziny jazdy. „Fakt” cytuje Witolda P. – instruktora kursantki, który zapamiętał to w ten sposób: Miała dobry humor, żartowaliśmy, była rozluźniona. Wcześniej zdarzało jej się pomylić kierunki jazdy czy zapomnieć o włączeniu kierunkowskazu. Być może pani Barbara lub jej instruktor przypuszczali, że egzamin może nie zakończyć się sukcesem. Ale tak tragicznego finału zapewne żadne z nich się nie spodziewało… Kursantka przejechała instruktora Od jazdy, podczas której Barbara K. „miała dobry humor i była rozluźniona”, minęło kilka godzin. 68-latka przystąpiła do egzaminu praktycznego na prawo jazdy. Do nieszczęścia doszło już na placu manewrowym. Kobieta prawdopodobnie była mocno zdenerwowana. Na pewno nie pomógł również fakt, że na egzamin założyła buty na koturnie. Według zeznań jednego ze świadków, mogły mieć wysokość 6-8 cm. Gdy pani Barbara jechała po łuku, prawdopodobnie pomyliła pedał hamulca i pedał gazu. Zaczęła jechać z prędkością 50 km/h! Twitter Wtedy z pojazdu obok wyskoczył Łukasz O., który egzaminował inną osobę i próbował zatrzymać Barbarę K. Rozpędzona kursantka uderzyła w instruktora, wciągając 35-letniego mężczyznę pod pojazd. Następnie kobieta wjechała na pas zieleni. Pojazd zatrzymał się dopiero po tym, jak kursantka uderzyła w inny samochód. Koledzy instruktora wezwali karetkę i próbowali reanimować mężczyznę. Na próżno. Łukasz O., 35-letni instruktor, nie przeżył. Twitter Kobieta stanęła przed sądem W marcu bieżącego roku ruszył proces Barbary K., oskarżonej o nieumyślne spowodowanie wypadku na placu manewrowym, w wyniku którego egzaminator poniósł śmierć na miejscu. Facebook Jednym z powołanych świadków jest Andrzej S., egzaminator. Mężczyzna tłumaczył, że pierwsze zadanie kursantka wykonała prawidłowo. Potem przyszła kolej na jazdę po łuku. Tego zadania Barbara K. nie wykonała. Po chwili zareagowałem, krzyczałem, by się zatrzymała. Jednak pani się nie zatrzymała a samochód zaczął skręcać, miałem wrażenie że na przemian przyspiesza, zwalnia, przyspiesza – zeznawał Andrzej S. przed sądem. Mężczyzna widział również moment, w którym 35-letni instruktor wyszedł spoza samochodu. On nic nie krzyczał. Tylko ja krzyczałem. Samochód egzaminowanej jechał coraz szybciej – relacjonował. Po spowodowaniu wypadku kobieta była w szoku. Nie wysiadła z auta. Nie wybiegła z auta zobaczyć, co stało się z 35-latkiem. Obrońca oskarżonej chciał podważyć opinię biegłych, twierdząc, że to egzaminator wtargnął na tor ruchu Barbary K. Sąd odrzucił ten wniosek. Biegli orzekli, że w chwili spowodowania wypadku Barbara K. miała znacznie ograniczoną poczytalność. Jaki będzie finał tej sprawy? Wyrok może zapaść 7 sierpnia.
. zhvt84z1ld.pages.dev/375zhvt84z1ld.pages.dev/517zhvt84z1ld.pages.dev/394zhvt84z1ld.pages.dev/691zhvt84z1ld.pages.dev/114zhvt84z1ld.pages.dev/792zhvt84z1ld.pages.dev/952zhvt84z1ld.pages.dev/620zhvt84z1ld.pages.dev/197zhvt84z1ld.pages.dev/19zhvt84z1ld.pages.dev/538zhvt84z1ld.pages.dev/621zhvt84z1ld.pages.dev/636zhvt84z1ld.pages.dev/911zhvt84z1ld.pages.dev/697
przespałam się z instruktorem jazdy