Ringtones de Muzyka turecka - Personalize o seu Android, Apple iPhone, Samsung, HTC, LG e para todos os outros celulares, dispositivos, tablets com o aplicativo PHONEKY para iOS e Android
Największe hity DC w wyjątkowej kolekcji! Drużyna najbardziej niebezpiecznych superprzestępców na świecie zostaje wypuszczona z niewoli, wyposażona w najpotężniejszą broń, jaką dysponuje rząd i wysłana na samobójczą misję, której celem jest pokonanie tajemniczego, nieprzeniknionego bytu. Release date: Production company: Warner Bros. Genre: akcja, science fiction Country: USA Movie time: 123 min. Version: 1 Languages: angielska, rosyjska, węgierska, turecka, czeska, polski dubbing, tajska Original sound: Dolby Atmos Subtitles: słoweńskie, rumuńskie, estońskie, litewskie, łotewskie, chińskie, tajskie, koreańskie, angielskie, polskie, węgierskie, rosyjskie, arabskie, tureckie, bułgarskie, chorwackie, czeskie, portugalskie, hebrajskie Deaf version: Angielska Licence: film do sprzedaży detalicznej bez licencji do wypożyczania Bonus: Odkryj sekrety najgorszych bohaterów wszech czasów; Wybuchowe materiały dodatkowe : Task Force X: Jedna drużyna, jedna misja - Odkryj bogate dziedzictwo najbardziej osławionych złoczyńców z uniwersum DC; Mocne strony i umiejętności Legionu - Jak superprzestępcy dbają o formę? Relacja z pierwszej ręki; Joker i Harley: Najgorętsza para przestępczego światka - Oboje są zepsuci do szpiku kości. [...more...] Konfiguruj ofertę. Hotel Grand Zaman Beach Riwiera Turecka Turcja Hotel Grand Zaman Beach położony jest przy pięknej plaży Kleopatra. Możecie być pewni jednego – spędzicie tu wspaniały i niezapomniany czas. Oprócz kąpieli w morzu będziecie mieli okazję poznać bogatą kulturę historycznego miasta Alanya.
Nowości muzyczne w RMF FM
Tracklista:Napisz w komentarzu :D👻 SNAPCHAT ️ xthewitcher.21x📷 INSTAGRAM ️ deejay_black21📷 FACEBOOK ️ facebook.com/deejayblk Muzyka 2019: Calvin Harris, Patryk Kumór, Enej w New Music Friday w Radiu ESKA! New Music Friday w Radiu ESKA 11 stycznia, to kilka gorących premier! Co nowego na naszej antenie? Sprawdźcie już teraz na New Music Friday w Radiu ESKA 11 stycznia 2019 to kilka premier, o których już wkrótce może być bardzo głośno. Idealnie w środku zimy, choć nie tylko, rozgrzeje was nowa piosenka Calvina Harrisa! Szkocki producent zaprosił do swojego nagrania o rok młodszego kolegę, znanego jako Rag'n'Bone Man. W Radiu ESKA usłyszycie również kawałki, które pojawiły się na polskim podwórku! Muzyka 2019 - premiery w Radiu ESKA 11 stycznia New Music Friday w Radiu ESKA, to idealna chwila, by poznać najnowsze wydania i tym samym nadrobić muzyczne zaległości. 11 stycznia na naszej antenie premierowo nowy Patryk Kumór, a także singiel powracającej grupy Enej. Który z tych numerów okaże się lepszy? Oceniajcie od dziś! Zdecydowanie propozycja, pod którą podpisuje się Calvin Harris & Rag'n'Bone Man, sprawdzi się podczas karnawałowych imprez. Kto wie, być może za sprawą Waszego wsparcia w Podwójnej Gorącej 20 Radia ESKA stanie się hitem wiosny 2019! New Music Friday w Radiu ESKA Calvin Harris & Rag'n'Bone - Giant Patryk Kumór - Hooligan Enej - Idealny sen Trobi - We Can Change (Infinity) Walk The Moon - Timebomb Welshy Arms - Lern To Let Go Sam Smith & Normani - Dancing With A Stranger Ryan Riback feat. Ryann - Kinder Eyes Gesaffelstein & The Weeknd - Lost in the Fire Sandra Drzymalska w 2019 roku dostała angaż w hicie TVP, serialu "Stulecie Winnych" na podstawie powieści Ałbeny Grabowskiej. Zagrała wówczas młodziutką Łucję, dziewczynkę, którą przed wojną przysposobili Iwaszkiewiczowie (skądinąd w roli Anny Lilpop fenomenalna Lidia Sadowa, Iwaszkiewicza z kolei zagrał Mariusz Bonaszewski). Ponieważ oficjalnie lato minęło, pora na jakieś pierwsze, nieśmiałe, delikatne podsumowania sezonu. Pogodowe na razie sobie odłóżmy – wszystko jeszcze przed nami, słońce dopisuje – ba, jest nareszcie dużo, dużo przyjemniej niż przez wcześniejszych kilka miesięcy. Oddychać się da, panicku. Gdyby nie to, że zawsze we wrześniu odzywa się u mnie jakaś tajemnicza alergia objawiająca się uporczywym katarem (czyżby atakowały mnie jakieś tureckie pyłki?), to pod względem warunków atmosferycznych byłoby idealnie. A tak – cholera, znów jest na co narzekać ;) Na podsumowania i wnioski turystyczne też jeszcze przyjdzie pora. Po powrocie z Polski wciąż nie mogę też wskoczyć na stare tory, mam więc zaległości zarówno w blogowaniu, jak i dbaniu o siebie, już nie mówiąc o sprzątaniu. Czyli krótko: znów mi się nie chce. Zaczynam się nawet zastanawiać, czy kiedykolwiek mi się chciało, albo raczej: czy te okresy, kiedy wszystko mi się chce nie są przypadkiem odstępstwem od normy, i czy przypadkiem nie jestem jednym wielkim leniem? Ale odłóżmy ten wątek na kiedy indziej (czyli na wielkie nigdy). Aby powrót do starego trybu blogowania przebiegł w miarę bezboleśnie, postanowiłam dziś, że uraczę Was tureckim popem. Wróć: dla kogo bezboleśnie, ręka do góry (wpis w komentarzu poproszę) – w końcu większość tak zwanych normalnych ludzi nie jest w stanie znieść więcej niż 5 utworów tureckiego popu za jednym zamachem. Ja jestem już po prostu przyzwyczajona, przecież na początku tureckich pobytów niemal zawsze w moich pracowniczych norach, incydentalnie hotelach i innych pensjonatach towarzyszyła mi telewizja muzyczna KRAL. Do dziś tego nie rozumie i podziwia mnie, że jestem w stanie tego słuchać (robię sobie czasem takie disko wieczorki w domu). jest, jak przypominam nieśmiało, Turkiem. Poniższych kilka numerów wybrałam kierując się moim, indywidualnym kluczem. Nie wiem, czy są to najbardziej popularne numery tureckie tego lata, ale na pewno grane były w wielu miejscach (to znaczy w tych, gdzie gra się po turecku – są knajpki, kawiarenki czy sklepy, gdzie z zasady nie gra się tureckiej muzyki; ostatnio dwa razy w różnych lokalizacjach załapałam się na Basię Trzetrzelewską! :) Dodatkowo przeryłam listy przebojów lata 2016 i wiele utworów znajdujących się na szczycie niestety musiałam skreślić – nawet ja, z moim tolerancyjnym uchem, nie byłam w stanie wysłuchać kawałka do końca… Jeśli uznacie, że coś godnego dołączenia do tego zestawu znacie, koniecznie podajcie w komentarzach :) Zaczynamy od Króla Popu. Tylko do posłuchania, bo nie ma jeszcze klipu. Tarkan jest takim artystą, który wydaje płyty rzadko, ale jak już wyda, to przynajmniej kilka numerów hitem jest i basta. Zresztą trudno się dziwić, pracują z nim najlepsi, on śpiewa świetnie, a poniższy utwór „Cuppa” napisała dla niego, jak wiele innych, diva tureckiej piosenki Sezen Aksu. Piosence zatem nie można nic zarzucić, idealnie napisany turecki hit, pobujamy się przy nim chętnie bioderkami, a i słowa ciekawe, np.: Televizyonu açma / Nie włączaj telewizji Telefona da bakma / Nie patrz też na telefon Ne acıklı ne saçma / Jakie to żałosne i śmieszne Sanki kıyamet / Jakby koniec świata Na takie problemy, według Sezen i Tarkana, najlepiej po prostu do rana się bawić ;) Kolejna piosenka to utwór mojej ulubionej tureckiej wokalistki Sertab Erener. W ciemno „kupuję” większość jej utworów i bardzo podoba mi się jej styl śpiewania, a ten numer przyjemny jest i trochę o miłości, a trochę o życiu. „Kime diyorum” – czyli coś w rodzaju „Co ja mówię” (Do kogo mówię). Teraz będzie pani, która przypomina panią Cansu Dere znaną z serialu Ezel, ale nią nie jest (wiem bo mimo różnych nazwisk i tak musiałam to sprawdzić, tak są podobne :)) Ten popowy kawałek ma ten feler, że niestety wbija się do głowy, i nie może potem wyjść. Będąc ostatnio na EXPO chyba kilkakrotnie przechodziłam w miejscu, gdzie wciąż go grali, i koniec – cały następny dzień wirował mi w głowie, szczególnie dźwięcznie wyśpiewane słówko „nerede”. Wyśpiewane, tak jak powinno być, czyli bez połykania „e”, które nagminnie robi wielu Turków jak i niżej podpisana, mówiąca po turecku z wiejsko-ulicznym akcentem. Aha, a tytuł „Okyanus” to po prostu ocean. Niech jeszcze będzie Hande Yener, która nie dość, że ma w podobnych klimatach utrzymany ale dużo bardziej straszliwy klip (ale do tego, że tureccy producenci bezwstydnie kopiują jedni z drugich, a najbardziej z zagranicznych teledysków, to my już się dawno przyzwyczailiśmy), to jeszcze jej utwór przypomina jej wszystkie inne poprzednie utwory Hande Yener. Nigdy, kiedy słyszę jej piosenkę, nie jestem w stanie powiedzieć, czy to utwór stary, czy przeciwnie, słucham go po raz pierwszy :) A „Mor” – znaczy „fioletowy”. Też go często grano tego lata. Teraz mały wyjątek: popularny pan Gökhan Türkmen, za którym kompletnie nie przepadam, ale tę piosenkę bardzo lubię. Wyjątek polega na tym, że utwór jest z roku 2014, nie ma więc do końca wiele związku z tematem niniejszego wpisu, ale postanowiłam go tu umieścić, jako że 1) nagminnie gra go radio u mojego fryzjera 2) wreszcie udało mi się zidentyfikować wykonawcę (przez 2 lata wizyt u fryzjera nie miałam pojęcia kto zacz). Utwór ładny i wdzięczny, tytuł „Dene” oznacza „Próbę” ale klip fatalny. To znaczy taki mało sensowny. Ale i tak tu umieszczam, żebyście sobie zobaczyli jak się bawi turecka młodzież na wakacjach – jak ma kasę oczywiście. I na koniec utwór już nie popowy, ale bardziej klubowy, popularnego DJ-a Mahmuta Orhana, z wokalizami w wykonaniu Seny Sener – to taka młodziutka wokalistka stambulska o bardzo specyficznym, bluesowym, gardłowym głosie. Kawałek bardzo zgrabny. A klip miło się ogląda, bo piękny Stambuł widać, a jak piękny Stambuł widać, to od razu w człowieku się jakaś nostalgia budzi, i ten pamukowy „hüzün” się włącza, i zaczyna od razu kombinować jak by tu jakiś pobyt w najbliższym czasie w Mieście wykombinować… ehh… Skylar Jestem Poznanianką, z wykształcenia kulturoznawcą. Chciałam mieszkać na Riwierze Francuskiej, zamieszkałam na Riwierze Tureckiej - w Alanyi. Bałam się mikrofonu - zostałam pilotką wycieczek. A blog, który 15 lat temu miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Mam dwóch polsko-tureckich synków, bloguję, instagramuję, prowadzę kanał Youtube. Obalam mity o Turcji i ułatwiam wakacje w tym kraju! Zapraszam do lektury i obserwowania! REMIXY 2019 🎶 HITY 2019 NAJLEPSZA MUZYKA KLUBOWA 2019 ELECTRO DANCE MIX 2019Follow us on spotify: https://spoti.fi/2TJ4DyjSubmit music: https://bit.ly Autorem tekstu jest nasz etatowy specjalista od tureckiej piosenki Orhan Paweł Krawczyk Warszawa, 19 marca 2020 r. RADIO ORHAN FM Pod Patronatem Królestwa Pomarańczy Oboyga Narodówz siedzibą w Alanyi zaprasza na Audycję muzyczną ku pokrzepieniu serc i dusz pod tytułem „Muzyka w czasach zarazy” Szanowni Miłośnicy Tur-tur Bloga! Dzisiaj wystąpię w roli dla siebie nietypowej, można by rzec stojącej na antypodach tego, kim jestem na co dzień, czyli w roli optymisty. Cel niniejszej audycji jest prosty – sprawić, że Wasz domowy postój wymuszony przez Coronawirusa będzie choć odrobinę radośniejszy i że na przekór wszystkim, i mimo wszystko uśmiechniecie się do siebie nawzajem i do świata wokół Was. Że ten wymuszony epidemią areszt domowy nie musi być dopustem Bożym i niezasłużoną karą, pisała na tym samym Blogu Królowa Pomarańczy i bardzo byłbym rad, gdybyście idąc za Jej słowami, wykorzystali ten czas na rozwój osobisty, pogłębienie ciepłych relacji z najbliższymi, a przy okazji poznali kilka piosenek tureckich dla satysfakcji własnej. Kto wie, może dzisiejsza playlista zainspiruje Was do dalszych poszukiwań? Gdyby tak się stało, to byłbym wielce kontent. ****** Jedną z moich pierwszych refleksji na temat narodu zamieszkującego najpiękniejszy prostokąt na świecie była obserwacja, że są oni optymistami, w dodatku zaraźliwymi. W tej swojej pogodzie ducha Turcy bywają niepoprawni, utopijni, irytujący, ale jednak mają świętą rację. Bo ta postawa jest ze wszech miar słuszna, ułatwia życie i tak naprawdę zależy od nas – to kwestia wyboru! Jest to również żywy dowód na śródziemnomorskość tej nacji. Ktoś się żachnie: „No wiesz, przy tej ilości słońca, co oni dostają, to trudno nie być pozytywnie do świata nastawionym”. To prawda, słońce niewątpliwie wspiera taką postawę, ale chcę wierzyć, że takie słońce można w sobie wygenerować pracą nad sobą, zmierzającą do totalnego przedefiniowania postawy życiowej! Łatwe to nie jest, ale warte trudu i zachodu, bo ostatecznie pracujemy nad naszym dobrym samopoczuciem i tym, żeby nam było dobrze ze sobą w naszym ciele 24/7. Bonusem takiej postawy jest też to, że stajemy się magnesem dla innych ludzi, bo każdy chce być otoczony pozytywnymi ludźmi! Nasza zmiana energetyczna może, co więcej, pociągnąć za sobą podobne zmiany u innych i w ten sposób w otoczeniu najbliższym nam możemy stać się ośrodkiem słonecznej rewolucji zataczającej coraz to szersze kręgi. Zacznijmy od samego wirusa – jak to dobrze, że się objawił! Otrzymujemy cenną lekcję od Natury, dostajemy sporo wolnego czasu, na brak którego utyskujemy zazwyczaj. Mamy wreszcie czas na przeczytanie kupionych zawczasu książek, możemy wypróbować przepisy kucharskie przywiezione z podróży i porządki świąteczne krok po kroku, niespiesznie możemy zrobić – po prostu, prezent od Losu! Między innymi w tym duchu jest piosenka „Gülümse“ (”Usmiechnij się!” – słowa: Kemal Burkay, muz. Arto Tunç) zaśpiewana przez jedyną i niezrównaną Sezen Aksu. Dwukrotnie zdarzyło mi się wysłuchać koncertu Sezen w Raju i każdy z tych koncertów pieśniarka rozpoczęła od tej właśnie pieśni. Już przy pierwszym „gülümse, hadi” mnie stawały łzy w oczach i tak ciekły do końca koncertu. To strasznie żenujące, wszyscy się na Was gapią jak na ufo, kiwają głowami jakby mówili „patrz na chłopa – jabandży, a jakby wszystko rozumiał!”, a najlepszy numer jest taki, że właśnie dlatego, że rozumiałem te słowa, to ryczałem. No i oczywiście, z morza radości, które mnie zalewa, ilekroć spełnia się jakieś moje wielkie marzenie – a takim marzeniem było wysłuchanie Sezen w Teatrze Antycznym w Bodrum! Parafrazując Starszych Panów, śmiało mogę powiedzieć, że Sezenka jest dobra na wszystko! Wyjątek tekstu, żebyście też wiedzieli: „Uśmiechnij się! Dalejże, uśmiechnij się! Niech przejdą te chmury! Jeśli nie, to jakże odnowię siebie? Dalejże, uśmiechnij się! Może do kin trafi nowy film? Może w pismach pojawi się jakiś piękny las? Klimat się zmienia, lecz Morze Śródziemne trwa Uśmiechnij się!” Z innych rzeczy pozytywnych? Już za chwilę 21 marca – czyli początek Wiosny oraz pierwszy dzień Perskiego Święta Nowego Roku, zwanego Nowrooz (tur. Nevruz), czyli Nowe światło, bardzo starej i pięknej tradycji perskiej wpisanej na Listę Dziedzictwa Ludzkości UNESCO. To dzięki Persom, drodzy moi, malujemy jaja na Wielkanoc, bo oni też je malują, wysiewają trawkę w ozdobnej donicy. Termin Wielkanocy też nie został przypadkowo wybrany, bo wszystkie ludy pogańskie, które chciano chrystianizować, obchodziły pierwszy dzień wiosny – warto o tym pamiętać! W Turcji Nevruz nie jest świętem państwowym, ale we wschodniej części jest obchodzone, zwłaszcza przez Kurdów, których język nosi o wiele więcej wspólnych cech z językiem perskim niźli turecki. Pisząc wiosna, od razu ciśnie mi się inna parafraza, którą ukułem kilka lat temu – Gökhanami wiosna się zaczyna. Miałem wielką nadzieję, że tak będzie w tym roku, ale najnowszy album Pistacjowookiego Baklawca jeszcze nie jest dostępny na youtubie. Tak mogłem powiedzieć w 2014 roku, gdy Gekon Życia wypuścił płytę „Milyoner”, na której zawarł jedną z najpiękniejszych piosenek w swojej karierze – epicką skargo-pieśń pt. „Ne Farkeder” („Jakie to ma za znaczenie?”). To był szał! Katowałem tę piosenkę kilka razy dziennie, wyjąc z tęsknoty za Turcją. Darłem twarz razem z Gekonem i robiłem tysiące szalonych rzeczy. Płytkę otrzymałem od przyjaciela Turka na spotkaniu w Łodzi i kiedy wracałem do domu patrzyłem na okładkę przez całą drogę jak sroka w gnat! Kompozytor, autor tekstu, aranżer i wykonawca utworu – Gökhan Özen śpiewa ten utwór tak, że ja się zamieniam w słup soli przez który ciary idą od stóp do głów i z powrotem, forte i wibrato w refrenie – kusursuz (bezbłędne). Po tych dwóch, jakże optymistycznych utworach, odrobina żywszych i weselszych pieśni – i tu od razu ad hoc refleksja – wokół szaleje wirus, loty są odwoływane, sezon turystyczny jak kania dżdżu czeka na wygaśnięcie korony i jeśliby Państwo chciało znaleźć jakiś ślad tych wydarzeń w piosence tureckiej AD 2020, to na próżno. Śródziemnomorska dusza turecka posmuci się troszku i owszem, ale zaraz wirus optymizmu zmusi ją do radosnych pląsów i śpiewania wesołych piosenek w tonacji dur, a nie w moll. Rzut oka na playlisty stacji Powerturk jest tego najlepszym dowodem – przecież są już tulipany, świeci słońce, to trzeba się cieszyć, a nie zamartwiać jakimś mikrobem. Nawet jak piosenka jest o niezbyt szczęśliwej miłości, to też może być wesolutka jak szczypiorek na wiosnę, stąd Hande Ünsal w kanconie pt. “Daha İyi” (“Byłoby lepiej”). W warstwie lirycznej podmiot liryczny wyraża myśl, że byłoby lepiej, gdyby nie kochała, choć baaaardzo kocha i gdyby on nie wrócił, choć ona umiera z pragnienia, żeby wrócił. Uwagę zwraca klip, w którym przyjaciele Hande solidarnie stoją za nią murem w trudnym dla niej okresie, co pokazuje bardzo tureckie podejście do przyjaźni. Piewica nieco piszczy w tej piosence, ale klimat filmu rekompensuje ten feler. W podobnej tonacji Simge w piosence “Ne Zamandır“ [“Od jak dawna (jest ktoś inny w twoim życiu)?”]. Teoretycznie, powinna być czarna rozpacz, błagalne lamenty oraz płacz i zgrzytanie zębów, a tu kicha – spokojna konstatacja w piosence, która ma świetny flow i rytm, co zawdzięcza Ozanowi Doğulu, aranżerowi utworu (on Ci to towarzyszy pięknej Simge w klipie, grając na „klawiszach”). Zauważmy, że klipy Hande i Simge łączy również miejsce akcji – Stambuł. Koniec zimy to dla mnie również koniec zakazanych piosenek tureckich, na dźwięk których tęsknota za Turcją wybucha z siłą wodospadu i nie daje się zatamować. Jedną z nich jest piosenka Mustafy Ceceli’ego „Limon Çiçekleri” („Kwiaty cytryny”), do której klip nakręcono w Bodrum. Już pierwsze słowa piosenki – „Uzakta, çok uzakta Güneyde“ (Daleko, bardzo daleko na południu” ) są w stanie wywołać u mnie tak silny atak melancholii i tęsknicy bolesnej, że przeżyć go jest doprawdy trudno. Ale dzisiaj odważnie i o 100%-owo suchych oczach wysłucham go z Państwem. Następna piosenka też dla mnie bardzo symboliczna. Państwo znają już termin Letni Hymn Republiki Turcji, ta piosenka natomiast to hymn mojej tureckiej przygody, wyśpiewany przez szaloną i w tym szaleństwie cudowną, Drugą Żonę – Sılę. Rzecz jest o potrzebie wyjazdu w nieznane, na wolność od telefonów, pracy, papierów, rachunków, tam, gdzie wymyśli głowa – dla mnie o potrzebie ucieczki, gdzie pieprz turecki rośnie od polszczyzny-szarzyzny i wszystkiego, co się z nią wiąże! Polećmy razem! Teraz, bez wiz i dewiz, i wirusa. Hadi! :-D „Kafa” („Głowa”) Wracamy do tegorocznych hitów. Stacja Powerturk, bardzo mocno lansuje najnowszy single Bory Durana pt. „Başgan“ (“Kerownik” błąd ortograficzny zamierzony). Jak Państwo widzą, w filmie panuje atmosfera wzmożenia medycznego w obliczu zagrożenia coronawirusem ;) Szkoda, że pieśniarz, który zaczynał refleksyjnymi balladami przy akompaniamencie gitary, poszedł w takie tanie kawałki, ale business is business, lud żąda ludycznych pieśni – voila, prouszi barrrdzo! Bardzo sympatyczny kawałek akustyczny wypuściła za to Jehan Barbur. Piosenka pt. „Kusura bakmasınlar” („Niech mi wybaczą”). Wokalistka w tekście domaga się uznania jej prawa do życia wedle własnego uznania i uroczo wije się w foteliku do rytmu – fajna ogniskowa piosenka :) Z kolei Mustafa Sandal i Zeynep Bastık w piosence “Mod“ („Tryb”) stworzyli bardzo sympatyczny bouncingowy duet w sam raz do pląsania w warunkach domowych. Bardzo letnia piosenka Przy okazji, przypomnijmy starszy kawałek Mustafy, który jest klasykiem letniej piosenki tureckiej – „Hepsi Aşktan” („Wszystko z miłości”) – klip do piosenki mówi sam za siebie! A tutaj, znany już z wielkiego hitu pt. „Raf”, Jabbar w najnowszej piosence pt. „Git” („Idź!”), który jest bardziej chilloutową propozycją na lato; istotnie, świetnie się tego słucha w słuchawkach. Jeszcze kilka wspomnień o wymownych tytułach. Najpierw rockowy zespół Redd w piosence o wielce aktualnym tytule „Aşk Virüs“ („Miłość to wirus”). Psychodeliczny klip świetnie pasuje do obecnej sytuacji A po nim nieśmiertelna Ajda Pekkan w piosence „Düşünme Hiç“ (“Nie myśl za dużo”) w wersji z 2013 roku (oryginał jest z 1983r.) Żebyście jednak, najdrożsi słuchacze, nie myśleli, że w piosence tureckiej nie pojawiają się w ogóle treści inne niż miłosne, załączam ekologicznie uświadamiający kawałek Tarkana sprzed ośmiu lat pt. „Uyan” („Przebudź się!”) A na koniec końców wrócimy do Sezenki i optymistycznej piosenki, którą napisała – po latach gniewania się na baklawiastego – dla Tarkana. Piosenka uświetniła jubileuszowy, dziesiąty album piosenkarza, wydany w 2017 roku na dwudziestopięciolecie kariery artystycznej. Traf chciał, że byłem wtedy pierwszy i jedyny raz w Alanyi – na wieść o tym fakcie pognałem do Galerii Handlowej „Alanyum”, gdzie w sklepie D&R natychmiast zakupiłem egzemplarz! Grałem utwory z tej płyty na wycieczkach do Kapadocji i do Kekovy. Wśród piosenek moją uwagę przykuła od razu piosenka „Herşey fani“ („Wszystko przemija”). Któregoś wieczora, już w domu, otworzyłem książeczkę i ujrzałem, kto jest autorem piosenki! Uśmiechnąłem się do siebie refleksyjnie, że nawet, gdybym wylądował na bezludnej wyspie, to piosenkę Sezen Aksu rozpoznam z odległości miliona kilometrów :) Piosenki posłuchamy i w wersji Tarkana (z płyty „10”) i Sezen (z płyty „Demo”). Tarkan tutaj: A Sezenka tutaj: Ten wirus, kochani, też przeminie, czego i sobie, i Królestwu Pomarańczy i Państwu szczerze życzę! Oby jak najszybciej! Bądźmy rozsądni i zdrowi! Całuję Was mandarynkowo, arbuzowo i granatowo! xo xo xo…xo xo xo…xo xo xo… Autorem tekstu jest jak zwykle niezastąpiony Orhan Paweł Krawczyk. Jego pozostałe teksty muzyczne (i nie tylko) na tur-tur blogu w ramach występów gościnnych znajdziecie tutaj: TAG: ORHAN
MUZYKA NA LATO/WAKACJE 2019 🍓 SKLADANKA ESKA HITY 2019 🍓 NAJLEPSZA MUZYKA NA LATO #3MUZYKA NA LATO/WAKACJE 2019 🍓 SKLADANKA ESKA HITY 2019 🍓 NAJLEPSZA MU
Jakie hity na Sylwestra 2018 warto zagrać na imprezie organizowanej w domu? Które tegoroczne i wcześniejsze, dobrze znane utwory idealnie sprawdzą się podczas świętowania ostatniej nocy tego roku? Muzyka na domówkę to nieodłączny element dobrze zorganizowanej zabawy. Przedstawiamy propozycje utworów, które gwarantują huczne świętowanie! Imprezy Sylwestrowe 2018/19 zbliżają się wielkimi krokami! Warto już teraz pomyśleć nad playlistą na domówkę, która rozrusza wszystkich, aż do białego rana. Nie może na niej zabraknąć klasyków muzycznych z poprzednich dekad, ale także najnowszych propozycji muzycznych z kończącego się właśnie roku!Hity na Sylwestra 2018 - playlista na domówkęNa sylwestrowej domówce 2018 nie może zabraknąć hitów, które zapewnią szampańską zabawę aż do świtu. Playlista hitów na Sylwestra 2018 powinna zawierać nie tylko dobrze znane i uwielbiane przeboje z minionych lat, jak na przykład "U Can’t Touch This" MC Hummera, czy "You Shook Me All Night Long" zespołu AC/DC. Warto tę listę uzupełnić o najnowsze świeżynki ze światowych list przebojów mijającego dobrą propozycją przeboju na Sylwestra może okazać się tegoroczny hit - "Despacito" w duecie Luis Fonsi i Daddy Yankee. Ten utwór, choć grany przez cały okres wakacyjny w prawie każdej stacji muzycznej, wciąż idealnie pasuje do klimatu noworocznych imprez. Poniżej przedstawiamy listę piosenek na sylwestrową noc 2017/18: 1. Los del Rio - "Macarena" 2. Beastie Boys - "(You Gotta) Fight For Your Right (To Party)" 3. Karolina Czarnecka - "Hera Koka Hasz LSD" 4. A-ha - "Take on me" 5. Carly Rae Jepsen "Call Me Maybe" 6. Village People - "YMCA" 7. Muzyka z filmu "Dirty Dancing" - „The Time of My Life” 8. LMFAO - "Sexy and I Know It" 9. Monika Brodka - "Granda"10. Black Eyed Peas - "Don’t Stop The Party"Warto dodać, że stare, popularne piosenki obecnie wracają do łask dj-ów w wersjach odświeżonych i zremixowanych. Hity na Sylwestra mogą więc nabrać zupełnie nowego i świeżego brzmienia, właśnie dzięki tego typu zabiegom muzycznym. Muzykę na imprezę sylwestrową warto wybrać też razem ze znajomymi, dzięki temu wszyscy usłyszą kawałki, które
Królowa jednej nocy. Podczas podróży służbowej Kartal poznaje piękną Selin, Francuzkę o tureckich korzeniach. Zakochuje się w niej, mimo że ma już żonę - córkę człowieka, któremu wiele zawdzięcza. Emocjonujący, acz krótki romans pięknej Selin i przystojnego Kartala to główny wątek nowej tureckiej telenoweli, "Królowa
Wyruszmy wspólnie w orientalną podróż z najpopularniejszymi* wokalistkami i wokalistami w Turcji. Wszak nie od dziś wiadomo, że turecka muzyka dociera tam, gdzie wiza nie sięga! 1. Tarkan Choć miłość Polaków do muzyki Tarkana zaczęła i skończyła się pod koniec lat 90., za sprawą międzynarodowego hitu „Şımarık”, nad Bosforem artysta wciąż święci triumfy. Król tureckiej muzyki pop ma dziś na swoim koncie 11 płyt, liczne zaprzeczenia o byciu homoseksualistą, problemy z prawem, a ostatnio także świeżo poślubioną małżonkę. Bez względu na prywatne perypetie, jego muzyka jest doceniania przez miliony fanów oraz licznych ekspertów. 2. Sezen Aksu Królowa tureckiego popu, której popularności w swoim kraju mogłaby pozazdrościć niejedna muzyczna ikona, jest obecna na tureckiej scenie muzycznej od połowy lat 70. W tym czasie wydała ponad 20 albumów studyjnych i wciąż aktywnie koncertuje. Sezen Aksu ma na swoim koncie także współpracę z wieloma znanymi artystami, jak chociażby Tarkan, Sertab Erener czy Goran Bregovic. 3. Sertab Erener Jeśli w 2003 roku oglądaliście Eurowizję, jej nazwisko z pewnością jest Wam znane. Laureatka 48. Konkursu Piosenki za sprawą utworu „Everyway That I Can” oraz swoich powabnych ruchów podbiła serca milionów widzów. Pochodząca ze Stambułu Erener początki swojej kariery zawdzięcza między innymi współpracy z Sezen Aksu. Dziś ma na koncie 11 albumów studyjnych i niezliczoną ilość hitów. Do najpopularniejszych z nich należy opublikowany niedawno „Bastırın Kızlar”. 4. Kenan Doğulu Kojarzycie aktorkę Beren Saat, wcielającą się w rolę sułtanki Kösem we „Wspaniałym Stuleciu„? Ten dżentelmen to jej mąż. Oprócz poślubienia tak pięknej kobiety, Kenan Doğulu ma jednak na koncie znacznie więcej zasług. W 2007 roku reprezentował Turcję w finale Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajął czwarte miejsce. Na tureckiej scenie obecny jest od 1993 roku. W lokalnych rozgłośniach króluje wiele jego najnowszych hitów. Dla mnie największym z nich jest jednak pochodzący z 1996 roku, nieco oldschool’owy utwór „Kandırdım„. 5. Hadise Urodzona w Belgii jako córka tureckich emigrantów Hadise to jedna z najpopularniejszych gwiazd młodego pokolenia. W 2009 roku reprezentowała Turcję w 54. Konkursie Piosenki Eurowizji z utworem „Düm tek tek”. Początkowo nagrywała utwory anglojęzyczne, dzięki którym podbiła listy przebojów w Belgii. Sukces występu na Eurowizji skłonił ją jednak do nagrania tureckojęzycznego albumu. Ogromną rozpoznawalność nad Bosforem przyniosła jej także rola jurorki w programie „O ses Turkiye „, będącego turecką wersją formatu „The Voice”. 6. Nil Karaibrahimgil W swoich piosenkach zwykle śpiewa o miłości, małżeństwie oraz relacjach międzyludzkich. Studiowała stosunki międzynarodowe, a jej artykuły niejednokrotnie trafiły do tureckiego tygodnika Hurriyet. Jej mężem jest brat Sertab Erener. Na swoim koncie ma wiele wielkich hitów. Jednym z najpopularniejszych jest nagrany w 2014 roku utwór „Kanatlarim var ruhumda”, będący piosenką tytułową kręconego na Bozcaadzie filmu „Bi Küçük Eylül Meselesi”. 7. Demet Akalın Swoją karierę rozpoczynała na początku lat 90. w branży modowej. W 1996 roku światło dzienne ujrzał jej pierwszy album „Sebebim”. Od tamtego momentu do dziś Demet Akalın nagrała 9 kolejnych płyt. Jej utwory można bardzo często usłyszeć w tureckich klubach oraz dyskotekach. Jednym z najpopularniejszych hitów artystki jest utwór „Çalkala„, do którego teledysk wyświetlono dotychczas ponad 118 milionów razy. 8. Mustafa Ceceli Pierwsza płyta pochodzącego z Ankary Mustafy Ceceli ukazała się w 2009 roku. Początki swojej kariery, jak wielu tureckich artystów, zawdzięcza współpracy z Sezen Aksu. Ceceli jest także dwukrotnym laureatem tureckich nagród muzycznych „Türkiye Müzik Ödülleri”, w kategoriach Najlepszy Album oraz Najlepszy Wokalista. Najnowszy singiel artysty, zatyułowany „Simsiyah” ujrzał światło dzienne w lutym 2018. Teledysk do piosenki obejrzało wyświetlono dotychczas ponad 67 milionów razy. 9. Çağatay Akman Ranking zamyka Çağatay Akman, zaledwie dwudziestoletni turecki wokalista pop. Artysta znany jest przede wszystkim za sprawą wielkiego hitu „Gece Gölgenin Rahatına Bakmak” Najnowsze muzyczne dziecko wokalisty to wydany w drugiej połowie lipca 2018 singiel „Çek Silahını Daya Göğsüme„. Teledysk do tego utworu w trakcie pierwszego tygodnia wyświetlono ponad 6 milionów razy. * Ten ranking powstał w oparciu o subiektywne i prywatne obserwacje
ZOSTAW SUBA 🔥🤝 Wsparcie kanału DONATE: https://tipply.pl/u/PawcioYT Pobierz: https://www48.zippyshare.com/v/BZLCFIGc/file.html Szukasz muzyki na impre Nie ma wakacji bez muzycznych hitów idealnych na długie, gorące dni. Wygląda na to, że lato 2018 będzie pełne wielkich przebojów. Oto 15 hitów lata, które mogą zawojować wakacyjne parkiety. Nie będziesz mógł wyobrazić sobie bez tych piosenek urlopu czy imprezy. Hity lata 2018: przeboje na wakacjeWygląda na to, że wakacje 2018 będą udane pod względem muzycznym. Polscy i zagraniczni artyści postarali się i przygotowali dla słuchaczy mnóstwo chwytliwych oraz pozytywnych letnich prezentujemy Wam 15 hitów na lato 2018, które mogą zrobić furorę w okresie wakacyjnym. Na wiele z nich możecie głosować na Liście Przebojów Radia Harris & Dua Lipa — One Kiss Dawid Podsiadło — Małomiasteczkowy Luis Fonsi & Stefflon Don — Calypso Clean Bandit — Solo (feat. Demi Lovato) Alvaro Soler — La Cintura Sigala & Paloma Faith — Lullaby Cardi B, Bad Bunny & J Balvin — I Like It Selena Gomez — Back To You Dennis Lloyd — Nevermind Ariana Grande — No Tears Left To Cry Jennifer Lopez — Dinero (feat. DJ Khaled, Cardi B) Sylwia Grzeszczak & Liber — Dobre Myśli Kygo & Imagine Dragons — Born To Be Yours David Guetta & Sia — Flames Kylie Minogue — Stop Me From Falling (feat. Gente De Zona) Nie chcesz przegapić żadnej premiery, teledysku i informacji ze świata muzyki? Dołącz do grupy Siła muzyki na

Hiszpańskie i Latynoskie HITY - LATO 2019! [TOP 32] Ostatni dzień wakacji zobowiązuje! Z tej okazji mam dla Was 32 Hiszpańskie i Latynoskie HITY, które w tym roku królowały na listach przebojów i zdobyły pewnie jedno serce. Moje na pewno! Na liście znajdziecie kilka nowości z ostatnich tygodni, ale też piosenki, które już od kilku

Tematem tej edycji "W 80 blogów dookoła świata" są nasze ulubione piosenki z różnych krajów. Dla mnie pisanie w tym kontekście o Turcji jest dużym wyzwaniem, bo tutejszy gust muzyczny zupełnie do mnie nie przemawia... ale mimo wszystko spróbuję! Turcy są bardzo dumni ze swojej muzyki i na przykład w radiu posłuchać można głównie tutejszych piosenek, są też całe kanały muzyczne poświęcone wyłącznie tureckim przebojom (ostrzegam- tylko dla wyjątkowo odpornych psychicznie!). Śpiewają zarówno kobiety jak i mężczyźni, przy czym najczęściej są to artyści występujący indywidualnie plus jakieś chórki w tle, nie słyszałam jak na razie zbyt wielu zespołów z prawdziwego zdarzenia. Ale w sumie nie ma się co dziwić, bo typowa turecka muzyka średnio się nadaje do śpiewów chóralnych. Śpiewa się głośno, ale z reguły mało rytmicznie i na ściśniętym gardle, co powoduje bardzo dziwne brzmienie nawet najpiękniejszego utworu. Towarzyszące wokalistom instrumenty też występują w nieco innej konstelacji niż u nas- skrzypce, bębenki, piszczałki, trąbki... uhhh, jak dla mnie jest to bardzo cieżkostrawne. Trochę jest tu klimatów arabskich, ale przetworzonych na popową nutę. A teledyski to obowiązkowo wdzięczące się młode panienki w błyszczących ubraniach lub młodzieńcy prężący muskuły (alternatywnie wąsaci starsi panowie w gustownych garniturach). Przykład takiej typowej twórczości znaleźć można chociażby TUTAJ, a chwilowo największy turecki hit znajdziecie TUTAJ. Ale miało być o ulubionej piosence... Umówmy się, że pod pojęciem "ulubionej" ujmę taką, której po prostu według mnie da się słuchać bez bólu głowy, bo ma prostą melodię, mało udziwnioną modulację głosową i wpada w ucho. Śpiewa niejaka Gökçe, której utwory generalnie odbiegają odrobinę od podstawowego tureckiego kanonu i zapewne dlatego zyskały moją aprobatę. Oto ona: Piosenka tak ogólnie mówi o tym, że "wszystko między nami skończone, wolałabym cię nie kochać, mam nadzieję, że jeszcze do mnie wrócisz, ciężko jest zapomnieć". Czyli nic jakoś bardzo wymyślnego, ale słucha się przyjemnie. W ramach bonusu dla ambitnych tutaj jeszcze wersja z tureckim tekstem: Tutaj możecie posłuchać muzyki z innych krajow: Francja: Niemcy: A jeśli ktoś z Was też jest autorem językowo-kulturowego bloga i chciałby się do nas przyłączyć, zachęcam do zajrzenia na TEGO bloga grupy, a także do kontaktu pod adresem e-mailowym @

.
  • zhvt84z1ld.pages.dev/447
  • zhvt84z1ld.pages.dev/697
  • zhvt84z1ld.pages.dev/457
  • zhvt84z1ld.pages.dev/514
  • zhvt84z1ld.pages.dev/229
  • zhvt84z1ld.pages.dev/565
  • zhvt84z1ld.pages.dev/305
  • zhvt84z1ld.pages.dev/197
  • zhvt84z1ld.pages.dev/893
  • zhvt84z1ld.pages.dev/668
  • zhvt84z1ld.pages.dev/840
  • zhvt84z1ld.pages.dev/688
  • zhvt84z1ld.pages.dev/516
  • zhvt84z1ld.pages.dev/56
  • zhvt84z1ld.pages.dev/380
  • muzyka turecka hity 2019